Będę mamą cd....

chasia napisal(a):

Tomcio skończył 20 tygodni
A to oznacza, że połowa ciąży za mną

gratulacje

jagodzianka napisal(a):

A mnie się dużą te tygodnie.

mi też się dłużą, ciąża nie powinna trwać 40 tygodni tylko ze 25

witajcie

Dzień dobry
A mnie się tygodnie póki co zupełnie nie dłużą, wręcz uciekają nie mam pojęcia gdzie ;) W pierwszej ciąży ciągnęło mi się to niesamowicie jak pamiętam... A teraz jakoś nie mam czasu na liczenie ile to już minęło. Dlatego tu piszę żeby zobaczyć ile już się na suwaku pojawi

Masakra jakie upały zapowiadają na drugą część tygodnia co.. 38 stopni Chyba w łazience leżąc plackiem na kafelkach spędzimy te dni. Baseny w słońcu i kiepsko będzie w nich siedzieć

daffodil, ale zaszalałaś ;) Naprawiłam ;)

Agusiek napisal(a):

Masakra jakie upały zapowiadają na drugą część tygodnia co.. 38 stopni Chyba w łazience leżąc plackiem na kafelkach spędzimy te dni.

:D

chasia napisal(a):

Tomcio skończył 20 tygodni
A to oznacza, że połowa ciąży za mną

Zaczynamy 20 tydzień Jutro lekarz

napisal(a):

daffodil, ale zaszalałaś Naprawiłam

dzięki i przepraszam :P

Chasia
A ja 10 tydzień! Upragniona 1 z przodu!
Pisza mi na różnych portalach, że pod koniec tego tygodnia znacznie spada zagrożenie poronienia
W tym tygodniu mam urodziny to się niektórym pochwalę..bliskim którzy będą o mnie pamiętać :P

Jutro wychodze poczytam Was w domu dziekuje za kciuki

Timona, super!!!!!! Jakie masz ciśnienie?
Widzę, że Ty też poniedziałkowa :D Wg niektórych standardów masz już chyba donoszoną ciążę ;)

believe, spóźnione życzenia - Wszystkiego Najlepszego

chasia napisal(a):

A co do teściowej. ..... moja była u nas w piątek. I okazało się, że w sumie to ja mam to dziecko urodzić, a ona się już resztą zajmie.
Juz ma zaplanowane kąpanie, w co mały będzie ubierany, mam nic nie kupować bo ona u swojej koleżanki mieszkajacej w uk zamowila wyprawke i w październiku mamy ją dostać. Wozek tez mowila jaki ma być. ......

ja pierdzielę, ale kobieta. Trzeba jej było powiedzieć, że ona już własne dzieci miała teraz niech pozwoli wam się wykazać.
Jak ja się cieszę z tych 700km dzielących mnie z teściową

ula_jente napisal(a):

candela, no właśnie jeszcze nie znamy płci i mam nadzieję, że we wtorek się dowiemy

a masz jakies przeczucie?
Widzę, że mamy wizytę tego samego dnia
zaczynam się bać...

daffodil napisal(a):

Dlaczego te suwaczki zmieniają się dopiero rano, a nie po 24?!

nieźle zapindala Twój suwak a o zmniejszeniu zagrożenia poronieniem na tym etapie też czytałam

Timona napisal(a):

Jutro wychodze poczytam Was w domu dziekuje za kciuki

ooo to tak długo w szpitalu leżeć jednak nie musiałaś

dzień dobry

candela napisal(a):

a masz jakies przeczucie?

Nie mam, więc cokolwiek lekarz powie, będzie to dla mnie zaskoczeniem ;)

candela napisal(a):

Widzę, że mamy wizytę tego samego dnia
zaczynam się bać...

Nie bój się, na pewno wszystko będzie dobrze. Który to byłby tydzień? Wydaje mi się, że pisałaś coś, że podobnie jak jagodzianka, więc chyba będzie już serduszko?

Ula mam 120 na 80. Od wczoraj się utrzymuje. Tylko tak sobi myślę - tutaj calu czas leże, co będzie jak wrócę do domu, zacznę normalnie funkcjonować - nie podskoczy ??

Timona napisal(a):

Tylko tak sobi myślę - tutaj calu czas leże, co będzie jak wrócę do domu, zacznę normalnie funkcjonować - nie podskoczy ??

Nie chcę Cię martwić, ale raczej powinnaś się oszczędzać, tzn. leżeć jak najwięcej. Przy normalnym funkcjonowaniu na pewno trochę się podniesie. Może nie bardzo, ale jednak. Zresztą na pewno coś Ci powiedzą przy wypisie na temat tego, co masz robić. Ile bierzesz tabletek na dobę?

napisal(a):

Ula mam 120 na 80

to ładne

Timona, a nie kazali Ci się oszczędzać?

candela napisal(a):

nieźle zapindala Twój suwak a o zmniejszeniu zagrożenia poronieniem na tym etapie też czytałam

tak się umówiliśmy...ja nie swiruje i czekam grzecznie do wizyty, a suwak zapindala

candela, przez Twój brak suwaka nic nie wiem!

Timona, niestety będziesz musiała duuuużo odpoczywać.