Będę mamą cd....
napisał/a:
daffodil1
2015-08-22 20:23
to chyba jeszcze nie takie wysokie... chyba, że w ciąży skoki są groźniejsze o czym nie wiem..
napisał/a:
jente8
2015-08-22 20:26
ivory, jak masz możliwość zadzwonić do lekarki to tak zrób jeśli Ci nie przejdzie. Może być nawet tak że przez to że się denerwujesz tym ciśnieniem to ono jest też wyższe. Jeśli jest za wysoka sama ta druga wartość to nie wiem, ale poniżej 100 też bym się za bardzo nie martwiła. Nie stresuj się, wszystko będzie dobrze
napisał/a:
mała_czarna
2015-08-23 08:39
Anuleczka, cześć :)
ivory, i jak? obserwujesz dalej czy jednak pojechałaś skontrolować na ip?
ivory, i jak? obserwujesz dalej czy jednak pojechałaś skontrolować na ip?
napisał/a:
daffodil1
2015-08-23 10:35
Dobry :)
ivory, jak tam? A może już rodzisz? 2
ivory, jak tam? A może już rodzisz? 2
napisał/a:
chasia
2015-08-23 10:35
ivory, to drugie wysokie. Chociaż ja jak z dretwa lewą reka i cisnieniem 170/110 pojechalam na ip i mowie, ze mam wysokie ciśnienie, to polozna jak sie dowiedziala jakie to ciśnienie, to powiedziala "łeeeee, ja myslalam, ze z 220, co to jest 170/110..."
Dzień dobry
Dzień dobry
napisał/a:
ivory
2015-08-23 11:08
Dziękuje dziewczyny za rady.
Nie pojechałam do szpitala bo wieczorny pomiar wskazał 121/86 a dzisiejszy rano 121/90. Zobaczę co będzie do wieczora.
Rodzić też nie rodzę i dalej nic na to nie zapowiadaChyba poród mnie weźmie z zaskoczenia skoro nie mam żadnych przepowiadaczy oprócz twardniejącego od początku ciąży brzucha.
I narazie to raczej wolałabym,żeby mały wstrzymał się do wtorkowej wizyty,bo jestem praktycznie pewna że mam jakąś infekcję, a raczej nie jest wskazany poród z taką dolegliwością bo wtedy dzidziuś może się zarazić przy porodzie naturalnym?
Teraz to się boję co będzie jak zacznę rodzić,a mam tę infekcję?
No i witam się w rozpoczętym 40-tym tygodniu.
Nie pojechałam do szpitala bo wieczorny pomiar wskazał 121/86 a dzisiejszy rano 121/90. Zobaczę co będzie do wieczora.
Rodzić też nie rodzę i dalej nic na to nie zapowiadaChyba poród mnie weźmie z zaskoczenia skoro nie mam żadnych przepowiadaczy oprócz twardniejącego od początku ciąży brzucha.
I narazie to raczej wolałabym,żeby mały wstrzymał się do wtorkowej wizyty,bo jestem praktycznie pewna że mam jakąś infekcję, a raczej nie jest wskazany poród z taką dolegliwością bo wtedy dzidziuś może się zarazić przy porodzie naturalnym?
Teraz to się boję co będzie jak zacznę rodzić,a mam tę infekcję?
No i witam się w rozpoczętym 40-tym tygodniu.
napisał/a:
Katherina
2015-08-23 12:21
Ja mam ciśnienie zazwyczaj poniżej 100/60, ale ja zawsze miałam niskie. Tylko puls mi skoczył, ale lekarz mówi, że to normalne, bo objętść krwi się zwiększyła.
Zaczęliśmy dziś 5 miesiąc
Zaczęliśmy dziś 5 miesiąc
napisał/a:
Marusia
2015-08-23 12:27
eska46, Anuleczka, gratulacje dziewczyny i witajcie w temacie :)
ivory, no, do terminu masz jeszcze równiutki tydzień. Trzymam kciuki, żeby maluszekw tym tygodniu zdecydował się na wyjście :)
Przy normalnej infekcji grzybiczej bym się chyba nie bała, najwyżej przy przyjmowaniu do szpitala zgłosisz ten problem podczas badania ginekologicznego i powinni ci tam coś na to zacząć podawać.
Ja mam przy ciąży cały czas bardzo niskie ciśnienie (120/80 to max, jakie miałam, zazwyczaj niższe, ok. 110/65), ale wydaje mi się, że to które masz nie jest jakieś bardzo niepokojące.
Jak dla mnie, to położna zbagatelizowała sprawę, bo przy takim ciśnieniu powinni cię już obserwować. Ale na temat jakości twojej opieki zdrowotnej w czasie ciąży lepiej nawet się nie wypowiadać
Jente, jak tam opuchlizna? Lepiej trochę? Ciśnienie w normie?
A u mnie powoli dobiega końca 34 tydzień i właśnie uświadomiłam sobie, że najwyższa pora zacząć coś szykować na powitanie malutkiej. Bo jestem jeszcze w totalnej rozsypce. Ubranka są, ale trzeba by je posegregować i poprać. Kołyska i fotelik kurzą się gdzieś na strychu. Dokupiłam komodę na ciuszki dla małej, ale w dalszym ciągu "śmierdzi nowością" i nie chcę tam na razie pakować żadnych ubranek, bo przesiąkną tym zapachem.
Wypadałoby rozejrzeć się za nowym wózkiem, moim marzeniem jest znaleźć używany Baby Jogger City Select dla dwójki, ale one są chyba rozchwytywane i w dodatku "w cenie", bo używane są niewiele tańsze od nowych.
Przed wrześniem musiałabym też zrobić sobie jakąś listę do spakowania torby albo poszukać mojej starej, bo najwyższy czas zacząć kupować brakujące rzeczy ;).
ivory, no, do terminu masz jeszcze równiutki tydzień. Trzymam kciuki, żeby maluszekw tym tygodniu zdecydował się na wyjście :)
Przy normalnej infekcji grzybiczej bym się chyba nie bała, najwyżej przy przyjmowaniu do szpitala zgłosisz ten problem podczas badania ginekologicznego i powinni ci tam coś na to zacząć podawać.
Ja mam przy ciąży cały czas bardzo niskie ciśnienie (120/80 to max, jakie miałam, zazwyczaj niższe, ok. 110/65), ale wydaje mi się, że to które masz nie jest jakieś bardzo niepokojące.
Jak dla mnie, to położna zbagatelizowała sprawę, bo przy takim ciśnieniu powinni cię już obserwować. Ale na temat jakości twojej opieki zdrowotnej w czasie ciąży lepiej nawet się nie wypowiadać
Jente, jak tam opuchlizna? Lepiej trochę? Ciśnienie w normie?
A u mnie powoli dobiega końca 34 tydzień i właśnie uświadomiłam sobie, że najwyższa pora zacząć coś szykować na powitanie malutkiej. Bo jestem jeszcze w totalnej rozsypce. Ubranka są, ale trzeba by je posegregować i poprać. Kołyska i fotelik kurzą się gdzieś na strychu. Dokupiłam komodę na ciuszki dla małej, ale w dalszym ciągu "śmierdzi nowością" i nie chcę tam na razie pakować żadnych ubranek, bo przesiąkną tym zapachem.
Wypadałoby rozejrzeć się za nowym wózkiem, moim marzeniem jest znaleźć używany Baby Jogger City Select dla dwójki, ale one są chyba rozchwytywane i w dodatku "w cenie", bo używane są niewiele tańsze od nowych.
Przed wrześniem musiałabym też zrobić sobie jakąś listę do spakowania torby albo poszukać mojej starej, bo najwyższy czas zacząć kupować brakujące rzeczy ;).
napisał/a:
chasia
2015-08-23 13:06
Marusia, na szczęście wtedy gin, który zszedł z oddzialu przepisal dopegyt.
Generalnie ja na opieke w ciąży nie narzekam. Ze swojego lekarza kestem zadowolona. Tylko trafiam na beznadziejne polozne :/
Marusia, podziwiam, że na tym etapie jeszcze tyle do roboty. Alr Ty juz doświadczona mama
Generalnie ja na opieke w ciąży nie narzekam. Ze swojego lekarza kestem zadowolona. Tylko trafiam na beznadziejne polozne :/
Marusia, podziwiam, że na tym etapie jeszcze tyle do roboty. Alr Ty juz doświadczona mama
napisał/a:
jente8
2015-08-23 13:14
Ciśnienie ok, opuchlizna raz lepiej raz gorzej, jak piję pokrzywę to lepiej, ale już na nią patrzeć nie mogę
Haha widzę, że w 3 ciąży to już totalny luz ;) Ja się bardziej "spinam", ciuszki będę ogarniać wrzesień/październik, a torbę... szpitalną mam spakowaną prawie od testu ciążowego, a rzeczy typowo porodowe dokupię pewnie też w październiku ;)
Właśnie zajrzałam, bo liczyłam na wieści od Ciebie :) No i super, myślę, że to bardzo dobre ciśnienie :)
No to nieźle A pomogła Ci ostatecznie jakoś??
Mnie przy takim ciśnieniu już kładli na stół do cc... Fakt, że powodów było więcej, ale ciśnienie też zaważyło bardzo na decyzji.
Dzień dobry :)
Jutro kończymy 5 miesiąc, więc wrzucę się zaraz w Galerii brzuszków z tej okazji :)
napisał/a:
daffodil1
2015-08-23 13:16
ja to się chyba tam nigdy nie wrzucę wydaje mi się, że jestem tłustą krową, a tak naprawdę to chyba nic nie widać...
nie przerażaj mnie :P
nie przerażaj mnie :P
napisał/a:
jente8
2015-08-23 13:20
Nie przerażaj się, po prostu mam hopla i złe doświadczenia ;) Normalni ludzie tak nie robią
To pokaż się najpierw jak nic nie widać, żebyśmy potem mogły porównać, jak już będzie widać