Będę mamą cd....

believe napisal(a):

Katherina napisał/a:
mała_czarna napisał/a: przednia ściana to chyba się wtedy później ruchy czuje, niż jak na tylnej jest.

Tak piszą i mówią, że łożysko na przedniej ścianie powoduje, ze ruchy poczujesz później.

mam tylko nadzieję, że jakoś bardzo długo nie będę musiała czekać :)

believe napisal(a):

A mała_czarna może czujesz, a ciężko Ci to określić.

już tak się wsłuchuję w siebie, że nie wiem czy bym to przeoczyła :D

daffodil napisal(a):

a jaka była Twoja sytuacja zawodowa? I w jakich godzinach byli?
Jak przyjdą i ja będę to ich wizyta mi nie straszna...boje się ze mnie może nie być

pracowałam już ciągiem 8 lat u dwóch pracodawców a u ostatniego gdzie zaszłam w ciąże 4 rok więc nie byłam ani świeżym pracownikiem ani też na własnej działalności kokosów też nie zarabiałam a mimio to pofatygowali się do mnie a byli jakoś tak do południa i w sumie fartneło mi się bo dzień wcześniej wróciłam od mamy po kilkudniowej nieobecności ale to najwyżej skoczyłabym wyjaśnić że byłam w aptece albo coś w tym stylu

Mimezja napisal(a):

MagG, znam osobę z takim problemem i od lat niczym nie może go zwalczyć

no właśnie ponoć jedyne wyjście to operacja...ehhh tak czy siak chyba znowu zaczne ćwiczyć...w zeszłym roku intensywnie od jesieni do wiosny ćwiczyłam fakt na brzuchu żadnych spektakularnych efektów nie było ale reszta ciała lepiej wyglądała i ja się lepiej czułam ze sobą wiec czas chyba w tym roku spiąć poślady

daffodil, tez mnie denerwuje jak jest bałagan, a już mój mąż to dopiero chodzi wtedy wkurzony dzisiaj się wzięłam bo mam jakoś lepszy dzień odkurzylam i staram kurze został jeszcze syfon w kuchni po obiedzie kręgosłup mi zaraz odpadnie. Adaś ostatnio codziennie mój brzuch całuje tzn domek naszej dzici i rozczula mnie tym strasznie

Borusia napisal(a):

też tak mam. może nie jestem jakoś super pedantyczna, ale bałagan i brud mi przeszkadza. Zawsze jak miałam coś robić np. uczyć się czy jakieś manualne czynności to musiałam najpierw posprzątać dookoła. A teraz nie mogę nawet spokojnie książki poczytać, bo dookoła jest chaos, z którym nie mogę za dużo zrobić

Ale jest postęp- mąż obiecał, że jutro posprząta Zobaczymy...

ja jestem mega pedantem, dostaję białej gorączki i ku***cy na widok bałaganu.

chasia napisal(a):

aaaa i jak będziesz jadła tak jak teraz (czyli będziesz czuła się głodna), to wyjdą Ci ketony w moczy

o tak! Podobno minimalny głód powoduje ketony!

chasia napisal(a):

Dziś np. na obiad miałam 6 łyżek ryżu, 2 udka gotowane, buraczki i jabłko.

ja miałam 6 łyżek ryżu, udko smażone w folii bez oleju i surówka z marchewki i jabłka, ale ja na nocną przekąskę jem więcej niż chasia...

chasia napisal(a):

nte, ja mam informacje od mojej dietetyczki i diabetolog, że zupy niby można, 250 ml. Tylko pamiętaj, ze powinnas unikac gotowanych warzyw, a zazwyczaj zupy są na wywarach warzywnych. Ja zup nie jem.

ja też nie jem, bo to bez sensu....

Jente napisal(a):

Sorry za ten cukrzycowy spam ale mam jeszcze jedno pytanie: czy muszę jeść dwudaniowe obiady? We wszystkich materiałach które dostałam są propozycje obiadów i wszystkie są z 2 dań. Wolałabym 1 danie bo zawsze tak jem - myślicie że mogę?

ja jem jednodaniowy...

jagodzianka napisal(a):

believe, ja ostatnio wlaczylam zmywarkę bez tej tabl do mycia ale twój wyczyn jest lepszy!

można i tak...

Suerte napisal(a):

Mimezja, zaraz wyślę Ci linka z koszulami

Czy ja też mogę poprosić?

believe, jak po kontroli?

believe napisal(a):

Jestem mistrzem nad mistrzami- wstawiłam pranie, bez prania.... Wchodzę do łazienki widzę, że w misce leży pranie, które ma się prać, pralka się pierze- PUSTA!

jagodzianka napisal(a):

Adaś ostatnio codziennie mój brzuch całuje tzn domek naszej dzici

trafiłam na promocję w mothercare... Cóż, nie wytrzymałam

MagG,

jagodzianka,

[ Dodano: 2015-10-09, 20:24 ]

napisal(a):

Suerte napisał/a:
Mimezja, zaraz wyślę Ci linka z koszulami

Czy ja też mogę poprosić?

i ja :)

Mąż zrobił i właśnie piekę ciasto :) ..dawno nie robiłam :)

daffodil, jakie ciasto?

daffodil, no właśnie, jakie ciasto???
suerte dzięki za linka

Jente napisal(a):

believe, jak po kontroli?

Diabetolog zadowolona z moich cukrów. Ogólnie daleko mi do normy 120, ale zwróciła uwagę, ze niekiedy mam za niski cukier. Powiedziała, że lepiej mieć większy niż niższy. Ja po dzisiejszej kolacji- takiej porządnej miałam 69! (gdzie norma do 120). Schudłam w sumie 2 kg, więc nie narzekam. Ale mam jakieś niskie ciśnienie bo 100 /60 a to dość nisko. Jutro będę eksperymentować z obiadem, bo mam gości.
Także ja już tego nie ogarniam.

http://www.mojewypieki.com/przepis/ciasto-ucierane-z-owocami-i-kruszonka,-najlepsze

Oczywiście przepis z moje.wypieki :) miałam ochotę na jakieś takie z kruszonka (podwoilam przepis na nią :D) i owocami..wzięłam śliwki :)

believe,

daffodil napisal(a):

z kruszonka

zabiję Cię, też mam teraz ochotę na kruszonkę

believe napisal(a):

ja już tego nie ogarniam.