Chyba będę mamą... II kreski na teście

napisał/a: ~gość 2011-09-19 18:40
No niestety nadal pojawia się brązowa wydzielina, więc jednak dalej będę brała luteinę. Zastanawiam się jak długo trzeba ją brać? czytałam, że jest najpotrzebniejsza głównie w pierwszych 3 miesiącach, ale wiem że niektóre kobiety których ciąża jest zagrożona muszą brać to cudo przez cały okres ciąży. Na czym to właściwie polega? Czy znacie przypadki, gdy kobieta z zagrożoną ciążą i brązowym plamieniem doniosła ciążę bez tabletek? Trochę się wczoraj zmartwiłam jak zobaczyłam znów ten brąz... miałam dziś wykupić tabletki ale miałam takie złe samopoczucie że leżałam w łóżku i przespałam pół dnia. Jutro skoczę do apteki, mam nadzieję że jeden dzień dłużej bez leku nie zaszkodzi maluszkowi? Pozdrawiam wszystkich
napisał/a: Patka2 2011-09-20 06:27
Ona_1988, zapraszam do tego tematu http://forum.we-dwoje.pl/topics19/bede-mama-vt418,41370.htm#1092478 tam są wszystkie mamusie w ciąży. :)
napisał/a: AILATAN.ka 2011-09-20 08:13
Ona_1988, jesteś taka nieodpowiedzialna czy ja źle czytam?
skróce twoją historię i mnie popraw jak się mylę:
plamisz, idziesz do gina, masz zapisane tabletki, nie wykupujesz ich od razu, jedziesz do szpitala, ciąża utrzymana, znów masz brać tabletki, bierzesz ale odstawiasz po zaledwie paru dniach SAMA!! bez konsultacji z lekarzem??? znowu plamisz i znowu nie wykupiłaś tabletek? znowu nie podajesz ich na czas?
dziewczyno chcesz tego dziecka czy nie? już mi ręce opadły!!!
napisał/a: ziazia3 2011-09-20 11:03
AILATAN.ka napisal(a):już mi ręce opadły!!!
mnie też
napisał/a: Gunia.a 2011-09-20 11:05
AILATAN.ka napisal(a):Ona_1988, jesteś taka nieodpowiedzialna czy ja źle czytam?
skróce twoją historię i mnie popraw jak się mylę:
plamisz, idziesz do gina, masz zapisane tabletki, nie wykupujesz ich od razu, jedziesz do szpitala, ciąża utrzymana, znów masz brać tabletki, bierzesz ale odstawiasz po zaledwie paru dniach SAMA!! bez konsultacji z lekarzem??? znowu plamisz i znowu nie wykupiłaś tabletek? znowu nie podajesz ich na czas?
dziewczyno chcesz tego dziecka czy nie? już mi ręce opadły!!!
mądre słowa zupełnie nieodpowiedzialne postępowanie. Ona_1988, jeśli chcesz tego dziecka i nie chcesz tylu zmartwień, to zacznij sie stosować do zaleceń lekarza
napisał/a: eska1 2011-09-20 11:30
Ona_1988, miałaś WIELKIE szczęście, że zdążyłaś do szpitala i udało się utzrymać ciążę. Teraz to powinnaś się oszczędzać i BRAĆ leki przepisane przez lekarza. Jeżeli przepisał Ci luteinę to nie zastanawiaj się nad tym czy bez niej dasz radę utrzymać ciążę, bo to nie eksperyment! Lekarz nie przepisał Ci leków "w razie w", a dlatego, żebyś nie poroniła. Jeżeli zatem chcesz utrzymać ciążę i urodzić zdrowego dzidziusia wykup leki, bierz wg zaleceń i nie kombinuj, bo przekombinujesz.
Ona_1988 napisal(a):Jutro skoczę do apteki, mam nadzieję że jeden dzień dłużej bez leku nie zaszkodzi maluszkowi?
Powinnaś brać cały czas, a nie robić sobie jakieś chore przerwy w dawkowaniu..
Nie rozumiem Twojego podejścia.. Albo chcesz i zaczynasz się starać, albo to lekceważysz i znowu lądujesz w szpitalu..
napisał/a: ~gość 2011-09-20 11:34
AILATAN.ka napisal(a):Ona_1988, jesteś taka nieodpowiedzialna czy ja źle czytam?
skróce twoją historię i mnie popraw jak się mylę:
plamisz, idziesz do gina, masz zapisane tabletki, nie wykupujesz ich od razu, jedziesz do szpitala, ciąża utrzymana, znów masz brać tabletki, bierzesz ale odstawiasz po zaledwie paru dniach SAMA!! bez konsultacji z lekarzem??? znowu plamisz i znowu nie wykupiłaś tabletek? znowu nie podajesz ich na czas?
dziewczyno chcesz tego dziecka czy nie? już mi ręce opadły!!!
zgadzam sie w 100%!! dziewczyny robia wszystko zeby utrzymac ciaze, a Ty tak sobie jest to jest nie to nie
napisał/a: ~gość 2011-09-20 11:55
Ona_1988, Nawet nie wiesz ile kobiet marzy o tym żeby zostac mamą, ile by chciało byc na Twoim miejscu - nosic pod sercem tak cenny skarb!!! Jak czytam Twoje wypowiedzi to mnie *** strzela, dosłownie!!! Jak można byc tak nieodpowiedzialną osobą, no jak???? Ja żeby zajśc w wymarzoną ciąże zrezygnowałam z bardzo stresującej dla mnie pracy, a Ty nie potrafisz docenic tego że będziesz mamą ...
napisał/a: ~gość 2011-09-20 12:11
Oj dziewczyno dziewczyno ! Jak Ty strasznie nie szanujesz tego, że masz takie szczęście, że tak po prostu zaszłaś sobie w ciążę, zagrożoną, utzrymałaś ją, i dalej sobie tak "bimbasz" ze wszystkiego ? Czy Ty w ogóle masz pojęcie, co wyprawiasz? Ile kobiet z chęcią by się z Tobą zamieniło ? Ile Ty masz lat, że zachowujesz się tak nieodpowiedzialnie ?! Wszystkie dobrze Ci radzą, a Ty dalej swoje ! Ty chcesz mieć to dziecko czy szukasz sposobu, żeby się go pozbyć ?!
A chcesz wiedzieć jak to jest być mamą Aniołeczka ? Chcesz się przekonać na własnej skórze, jak to jest ? Jak bardzo to boli ?! Żyć z tym do końca swojego życia ?
Ja Ci powiem, jak to jest. Pamiętasz, i zawsze będziesz pamiętać dzień, w którym się dowiedziałaś, że jesteś w ciąży. Oraz ten, gdy okazało się, że Twój Maluszek jest już w Niebie. Pamiętasz i odliczasz, każde następne urodziny. Liczysz ile miałby już miesięcy. Gdybasz sobie, że może już uczyłby się chodzić - tak jak synek sąsiadki, bo gdyby Twój Aniołek się urodził, to byłby w tym samym wieku, co tamten chłopczyk. Zastanawiasz się, w czym mógłby być dobry, jakie miałby pasje. Jaki by był.
A wcześniej, na widok każdego wózka z dzidziusiem na ulicy - chce Ci się płakać.

Chcesz tego wszystkiego doświadczyć ???? I jeszcze miej tą świadomość, że robisz to z premedytacją i jeśli Twój Maluszek odejdzie, to będziesz miała w tym swój udział !!! Życzę powodzenia, życie może okazać się bardzo długie z takim poczuciem winy !!!
napisał/a: Agusiek 2011-09-20 12:16
Ona_1988 napisal(a):No niestety nadal pojawia się brązowa wydzielina, więc jednak dalej będę brała luteinę. Zastanawiam się jak długo trzeba ją brać? czytałam, że jest najpotrzebniejsza głównie w pierwszych 3 miesiącach, ale wiem że niektóre kobiety których ciąża jest zagrożona muszą brać to cudo przez cały okres ciąży. Na czym to właściwie polega? Czy znacie przypadki, gdy kobieta z zagrożoną ciążą i brązowym plamieniem doniosła ciążę bez tabletek?

nie zastanawiaj się, tylko bierz jak lekarz każe. choćbyś i miała brać przez całą ciążę, to jakie to ma znaczenie? postępuj zgodnie z zaleceniami lekarza i nie rób przerw w przyjmowaniu bo to się może źle skończyć
napisał/a: ziazia3 2011-09-20 12:36
katka26 napisal(a):A chcesz wiedzieć jak to jest być mamą Aniołeczka ? Chcesz się przekonać na własnej skórze, jak to jest ? Jak bardzo to boli ?! Żyć z tym do końca swojego życia ?
Ja Ci powiem, jak to jest. Pamiętasz, i zawsze będziesz pamiętać dzień, w którym się dowiedziałaś, że jesteś w ciąży. Oraz ten, gdy okazało się, że Twój Maluszek jest już w Niebie. Pamiętasz i odliczasz, każde następne urodziny. Liczysz ile miałby już miesięcy. Gdybasz sobie, że może już uczyłby się chodzić - tak jak synek sąsiadki, bo gdyby Twój Aniołek się urodził, to byłby w tym samym wieku, co tamten chłopczyk. Zastanawiasz się, w czym mógłby być dobry, jakie miałby pasje. Jaki by był.
A wcześniej, na widok każdego wózka z dzidziusiem na ulicy - chce Ci się płakać.
dokładnie, dodam do tego tylko tyle, że ja żyje ciągle ze świadomością, że Ola nie jest moim pierwszym dzieciątkiem.

Ja ciążę z Olą miałam z problemami. Do 20 tygodnia byłam na podtrzymaniu a potem byłam zagrożona porodem przedwczesnym. W ciągu miesiąca byłam 2 razy w szpitalu. Leżałam kiedy musiałam i wstawał tylko z konieczności. Łykałam prochy które miałam przepisane i nigdy nie opuściłam nawet jednej dawki. Jak musiałam mierzyć sobie ciśnienie co godzinę też to robiłam. A wiesz czumu? Walczyłam o moje dziecko!!!
napisał/a: lilii85 2011-09-20 12:59
ziazia3 napisal(a):katka26 napisał/a:
A chcesz wiedzieć jak to jest być mamą Aniołeczka ? Chcesz się przekonać na własnej skórze, jak to jest ? Jak bardzo to boli ?! Żyć z tym do końca swojego życia ?
Ja Ci powiem, jak to jest. Pamiętasz, i zawsze będziesz pamiętać dzień, w którym się dowiedziałaś, że jesteś w ciąży. Oraz ten, gdy okazało się, że Twój Maluszek jest już w Niebie. Pamiętasz i odliczasz, każde następne urodziny. Liczysz ile miałby już miesięcy. Gdybasz sobie, że może już uczyłby się chodzić - tak jak synek sąsiadki, bo gdyby Twój Aniołek się urodził, to byłby w tym samym wieku, co tamten chłopczyk. Zastanawiasz się, w czym mógłby być dobry, jakie miałby pasje. Jaki by był.
A wcześniej, na widok każdego wózka z dzidziusiem na ulicy - chce Ci się płakać.
dokładnie, dodam do tego tylko tyle, że ja żyje ciągle ze świadomością, że Ola nie jest moim pierwszym dzieciątkiem.

ja też żyję z tą świadomością że mój synek nie jest pierwszy :( a teraz staram się o 4 dzidziusia a w tym mam dwóch Aniołków

eska napisal(a):Ona_1988, miałaś WIELKIE szczęście, że zdążyłaś do szpitala i udało się utzrymać ciążę. Teraz to powinnaś się oszczędzać i BRAĆ leki przepisane przez lekarza. Jeżeli przepisał Ci luteinę to nie zastanawiaj się nad tym czy bez niej dasz radę utrzymać ciążę, bo to nie eksperyment! Lekarz nie przepisał Ci leków "w razie w", a dlatego, żebyś nie poroniła. Jeżeli zatem chcesz utrzymać ciążę i urodzić zdrowego dzidziusia wykup leki, bierz wg zaleceń i nie kombinuj, bo przekombinujesz.


zgadzam się i popieram
Ona_1988,
jak przeczytałam Twój post to mi oczy wyszły na wierz i nie mogłam spokojnie obiadu zrobić bo cały czas myślałam jak jesteś nie odpowiedzialna :(
proszę dla Twojego dziecka szanuj się i bierz wszystkie leki