Czerwiec 2008

Dopisuję się do Was Mamusie:)
Moja Oliwka urodziła się 24czerwca! (a termin miałam na 13go lipca)

moja to masakra! waży już 6,600, jest tylko na piersi, a w nocy bije rekordy! Wczoraj poszła spać o 21, a obudziła się o 5rano! później 8, no i zaczyna się częstsze jedzenie, tak co 1,5 - 2 godziny. Teraz próbuję ją oszukać herbatką, ale pije jak smoczyca...

ania napisal(a):

moja to masakra! waży już 6,600, jest tylko na piersi, a w nocy bije rekordy! Wczoraj poszła spać o 21, a obudziła się o 5rano! później 8, no i zaczyna się częstsze jedzenie, tak co 1,5 - 2 godziny. Teraz próbuję ją oszukać herbatką, ale pije jak smoczyca...

WITAMY NOWA MAME :) i jej pocieche


te czestrze jedzenie to kiedy>? - w dzien?? na to wynika ze tak..
moja tez jakby ostatnio bardziej "zarta" ale to moze moje wrazenie bo ona nie lubi smoczka.. i zazwyczaj jak sobie zaczyna "krzyczec" to jej jedzenie daje lub piers..
w ogole to Mela sie nauczyła ssać..... swoj własny język...... Matko!! jak to smiesznie wyglada.. no bajka po prostu :D
i slini sie ostatnio bardzo.

O prosze bardzo... jest i wątek czerwcowych mamuś... Dominika dlaczego mi nie powiedziałaś?? Mogę się przyłączyć??

witajcie nowe mamy i dzieciaczki, zyta429 jasne, przyłączaj się :)

a ja byłam wczoraj na ważeniu( zawsze ważę synka co 3 tyg i zawsze było po 900g na plus) no i mały troszkę przystopował, bo przytył 650g przez 3 tyg i waży teraz 5300.

Mama Meli, dzięki za miłe słowa, co do podróży. z tym wyjazdem, to pewne na 99%, bo w piątek mamy odebrać paszport dla małego, a wiem, że niedawno w konsulacie strajkowali i za 2 dni się okaże czy pojedziemy. kurcze, musimy, prom zarezerwowany, no i mąż ma urlop, a nie chcielibyśmy go tu spędzać tylko z moimi rodzicami.

mój też, jak parę razy chciałam podać mu smoczka, to go brało na wymioty. więc już teraz nawet nie probuję, ale za to dłużej siedzi przy cycu, nawet jak już sobie poje, to jeszcze chce sobie go pociągać :))

strasznie boli mnie kręgosłup, czy też macie z tym problem? staram się nie nosić Natanka za dużo, ale jakoś mi tak dziwnie położyć go do wózka żeby tam leżał i patrzył na sufit, kiedy w domu słyszy nas, różne dzwięki i tego nie widzi. tym bardziej,że lubi być trzymany w pozycji pionowej i obserwować, co się w koło dzieje

zyta429 napisal(a):

O prosze bardzo... jest i wątek czerwcowych mamuś... Dominika dlaczego mi nie powiedziałaś?? Mogę się przyłączyć??

:o psieplasam

casya napisal(a):

strasznie boli mnie kręgosłup, czy też macie z tym problem? staram się nie nosić Natanka za dużo, ale jakoś mi tak dziwnie położyć go do wózka żeby tam leżał i patrzył na sufit, kiedy w domu słyszy nas, różne dzwięki i tego nie widzi. tym bardziej,że lubi być trzymany w pozycji pionowej i obserwować, co się w koło dzieje

mnie kregoslup nie boli ale Mela texz uwielbia byc stawiana "do pionu" ;)
rozglada sie wtedy tymi swoimi oczetami.. :D obserwuje wszystko i wszystkich :)

aaa a z tym odruchem wymiotnym to tez tak mialam jak smoka chcialam dac zeby sprawdzic czy go przyswoi.. ale jak widac nie podoba jej sie - uwaza siebie za duza dziewczynke ktorej smocczek nie przystoi ;) haha :)


a kiedys mialam tak ze dawalam małej jesc z butli.. i juz prawie wszystko zjadła zostalo kilka "łyków" w smoczku a ta mi zaczela wysuwac smoka od butli z buzi.. ja jej mowie.. Mela jeszcze tylko troszeczkę.. dwa niupy i koniec.. i "wciskam" butle spowrotem. troche sie z nią siłuję a ta w momencie zamyka oczy i udaje ze spi...czekam az otworzy oczka a tu nic. musialam odstwaic butelke i ta spryciara w momencie oczka otwiera i sie smieje.. haha
zabawna sytuacja :)

cześć, mnie też boli kręgosłup, ale tylko lędźwiowy, bo często się odchylam do tyłu, aby mała główką za bardzo nie fikała, bo jeszcze nie trzyma jej sama...
ale jak sobie go pomasuję, to przechodzi.
Moja też smoczka nie chce, ale to ponoć bardzo dobrze.

mój starszy synek też nigdy nie chciał smoczka- przynajmniej nie miałam problemu z odzwyczajeniem go. więc młodszemu też na siłe nie będę go wciskać :) trudno, niech sobie ciągnie tego cyca ile chce- w sumie wyjdzie mu to tylko na zdrowie:)

ja też za bardzo wyginam się do tyłu, no i powiem wam,że nie za bardzo ten ból mi chce przejść. nawet jak już w końcu kładę się w nocy spać, dalej go ''czuję'' :(

Fajnie LIZ , że Twój maluszek przybiera na wadze. A jak Wasze maluszki czerwcowe mamusie? mój to straszny żarłoczek i waży już ponad 7 kg i ma prawie 70 cm. diś byliśmy na usg serduszka bo mieliśmy troszkę komplikacji ale na szczęście wszystko dobrze się rozwija. Do mamy Meli mój synek od miesięca jest na sztucznym i przesypia mi całą noc :)