do siwej i nie tylko:-)
napisał/a:
~Agnieszka"
2007-09-25 11:37
Użytkownik "Katarzyna" napisał w wiadomości
>
> Niestety nie mam. Awanturowac sie bede dopiero na wywiadowce, chyba, ze
> wczesniej
> bedzie jakies wstrety robil corce gdy odmowi plywania.
Ha, gdzie te czasy, kiedy naszemu wuefiście (faktem jest, że chłopak był
świeżo po studiach, a my w klasie maturalnej, wszystko przyjmował za dobrą
monetę
) można było wmówić, że mamy okres przez 3 tygodnie w miesiącu
Agnieszka (a ten konkretny to do skopania jest)
>
> Niestety nie mam. Awanturowac sie bede dopiero na wywiadowce, chyba, ze
> wczesniej
> bedzie jakies wstrety robil corce gdy odmowi plywania.
Ha, gdzie te czasy, kiedy naszemu wuefiście (faktem jest, że chłopak był
świeżo po studiach, a my w klasie maturalnej, wszystko przyjmował za dobrą
monetę
) można było wmówić, że mamy okres przez 3 tygodnie w miesiącu Agnieszka (a ten konkretny to do skopania jest)
napisał/a:
~M&C
2007-09-25 11:52
Agnieszka pisze:
> Ha, gdzie te czasy, kiedy naszemu wuefiście (faktem jest, że chłopak był
> świeżo po studiach, a my w klasie maturalnej, wszystko przyjmował za
> dobrą monetę) można było wmówić, że mamy okres przez 3 tygodnie w
> miesiącu
>
W szkole koleżanki to na słowa "jestem niedysponowana" wuefista rzucał
tekst "to udowodnij".
Marzena
--
Robótki Marzeny
http://fanturia.googlepages.com/home
> Ha, gdzie te czasy, kiedy naszemu wuefiście (faktem jest, że chłopak był
> świeżo po studiach, a my w klasie maturalnej, wszystko przyjmował za
> dobrą monetę
) można było wmówić, że mamy okres przez 3 tygodnie w> miesiącu
>
W szkole koleżanki to na słowa "jestem niedysponowana" wuefista rzucał
tekst "to udowodnij".
Marzena
--
Robótki Marzeny
http://fanturia.googlepages.com/home
napisał/a:
~Agnieszka"
2007-09-25 11:55
Użytkownik "M&C" napisał w wiadomości
>
> W szkole koleżanki to na słowa "jestem niedysponowana" wuefista rzucał
> tekst "to udowodnij".
No cóż, nigdy nie miałam dobrego zdania na temat kultury wuefistów
Agnieszka
>
> W szkole koleżanki to na słowa "jestem niedysponowana" wuefista rzucał
> tekst "to udowodnij".
No cóż, nigdy nie miałam dobrego zdania na temat kultury wuefistów
Agnieszka
napisał/a:
~Piotr Majkowski
2007-09-25 11:59
25.09.2007, Agnieszka napisał(a)
> Agnieszka (a ten konkretny to do skopania jest)
Młody i narwany jest.
Musi się "otrzaskać" albo ktoś go otrzaska.
;)
--
_ Piotr Majkowski
} (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
> Agnieszka (a ten konkretny to do skopania jest)
Młody i narwany jest.
Musi się "otrzaskać" albo ktoś go otrzaska.
;)
--
_ Piotr Majkowski
} (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
napisał/a:
~M&C
2007-09-25 12:00
Agnieszka pisze:
>
> No cóż, nigdy nie miałam dobrego zdania na temat kultury wuefistów
>
Zdarzają się wyjątki. Na ośmiu z którymi miałam do czynienia wyjątki
przytrafiły mi sie trzy. Niestety przebija ich wszystkich moja była
wychowawczyni, jedna z gorszych zaraz jakie znam.
Marzena
--
Robótki Marzeny
http://fanturia.googlepages.com/home
>
> No cóż, nigdy nie miałam dobrego zdania na temat kultury wuefistów
>
Zdarzają się wyjątki. Na ośmiu z którymi miałam do czynienia wyjątki
przytrafiły mi sie trzy. Niestety przebija ich wszystkich moja była
wychowawczyni, jedna z gorszych zaraz jakie znam.
Marzena
--
Robótki Marzeny
http://fanturia.googlepages.com/home
napisał/a:
~Katarzyna"
2007-09-25 12:23
Użytkownik "Agnieszka" napisał w wiadomości
> Agnieszka (a ten konkretny to do skopania jest)
Naogladal sie reklam i jest absolutnie pewien swoich racji....
Nieparlamentarne (chociaz jak posluchac obrad parlamentu, to moze
parlamentarne)
slowa mi sie cisna...
Kasia
napisał/a:
~Agnieszka"
2007-09-25 12:29
Użytkownik "Katarzyna" napisał w wiadomości
>
>> Agnieszka (a ten konkretny to do skopania jest)
> Naogladal sie reklam i jest absolutnie pewien swoich racji....
To niech mu córka powie, żeby używał tylko durex play (albo cokolwiek
innego, co można w reklamach zobaczyć). Ten sam poziom włażenia w intymne
sprawy.
Agnieszka
>
>> Agnieszka (a ten konkretny to do skopania jest)
> Naogladal sie reklam i jest absolutnie pewien swoich racji....
To niech mu córka powie, żeby używał tylko durex play (albo cokolwiek
innego, co można w reklamach zobaczyć). Ten sam poziom włażenia w intymne
sprawy.
Agnieszka
napisał/a:
~Katarzyna"
2007-09-25 12:35
Użytkownik "Agnieszka" napisał w wiadomości
> To niech mu córka powie, żeby używał tylko durex play (albo cokolwiek
> innego, co można w reklamach zobaczyć). Ten sam poziom włażenia w intymne
> sprawy.
Corka raczej spali sie ze wstydu, ona z tych wstydliwych, co do
lekarza-mezczyzny jakiejkolwiek specjalnosci nie pojdzie.
Mnie sie cisnie mysl, zeby sobie sam sprobowal tampon zaaplikowac
gdziekolwiek i csprawdzil, czy bedzie mu wygodnie.....
Ja z tych, ktorym tampony nieustannie przeszkadzaja.
A i co do higieny takiego plywania mam watpliwosci.
Kasia
napisał/a:
~Agnieszka"
2007-09-25 12:43
Użytkownik "Katarzyna" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "Agnieszka" napisał w wiadomości
> news:fdao18$2u7$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> To niech mu córka powie, żeby używał tylko durex play (albo cokolwiek
>> innego, co można w reklamach zobaczyć). Ten sam poziom włażenia w intymne
>> sprawy.
>
> Corka raczej spali sie ze wstydu, ona z tych wstydliwych, co do
> lekarza-mezczyzny jakiejkolwiek specjalnosci nie pojdzie.
> Mnie sie cisnie mysl, zeby sobie sam sprobowal tampon zaaplikowac
> gdziekolwiek i csprawdzil, czy bedzie mu wygodnie.....
> Ja z tych, ktorym tampony nieustannie przeszkadzaja.
Nooo... ten tekst o tamponie też dobry Ale faktem jest, że mało która
nastolatka by sie odważyła na coś takiego. Jako rodzice musicie zadziałać.
Ewentualnie (ale to musiałyby wszystkie dziewczyny na to pójść i do tego
pielęgniarka szkolna) regularnie przynosić od pielęgniarki zaświadczenie o
niezdolności do pływania. Może by mu przeszło po jakimś czasie.
Agnieszka
>
> Użytkownik "Agnieszka" napisał w wiadomości
> news:fdao18$2u7$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> To niech mu córka powie, żeby używał tylko durex play (albo cokolwiek
>> innego, co można w reklamach zobaczyć). Ten sam poziom włażenia w intymne
>> sprawy.
>
> Corka raczej spali sie ze wstydu, ona z tych wstydliwych, co do
> lekarza-mezczyzny jakiejkolwiek specjalnosci nie pojdzie.
> Mnie sie cisnie mysl, zeby sobie sam sprobowal tampon zaaplikowac
> gdziekolwiek i csprawdzil, czy bedzie mu wygodnie.....
> Ja z tych, ktorym tampony nieustannie przeszkadzaja.
Nooo... ten tekst o tamponie też dobry
Ale faktem jest, że mało któranastolatka by sie odważyła na coś takiego. Jako rodzice musicie zadziałać.
Ewentualnie (ale to musiałyby wszystkie dziewczyny na to pójść i do tego
pielęgniarka szkolna) regularnie przynosić od pielęgniarki zaświadczenie o
niezdolności do pływania. Może by mu przeszło po jakimś czasie.
Agnieszka
napisał/a:
~oshin
2007-09-25 13:37
Dnia Tue, 25 Sep 2007 11:32:38 +0200, Katarzyna napisał(a):
> Niestety nie mam. Awanturowac sie bede dopiero na wywiadowce, chyba, ze
> wczesniej
> bedzie jakies wstrety robil corce gdy odmowi plywania.
Szkoda, miałabym frajdę z jatki w słusznej sprawie ;)
A poważniej, to mam nadzieję, że Wam się uda. Może by tak Panu wytłumaczyć,
że z niewiadomych przyczyn nie wszystkie kobiety dobrze się czują z
tamponami i nie wszystkie mogą na jakikolwiek wysiłek fizyczny się narażać
w czasie okresu.
--
oshin, w latach licealnych mdlałam i wymiotowałam, więc ciągle mnie o ciążę
podejrzewali ;>
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl
> Niestety nie mam. Awanturowac sie bede dopiero na wywiadowce, chyba, ze
> wczesniej
> bedzie jakies wstrety robil corce gdy odmowi plywania.
Szkoda, miałabym frajdę z jatki w słusznej sprawie ;)
A poważniej, to mam nadzieję, że Wam się uda. Może by tak Panu wytłumaczyć,
że z niewiadomych przyczyn nie wszystkie kobiety dobrze się czują z
tamponami i nie wszystkie mogą na jakikolwiek wysiłek fizyczny się narażać
w czasie okresu.
--
oshin, w latach licealnych mdlałam i wymiotowałam, więc ciągle mnie o ciążę
podejrzewali ;>
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl
napisał/a:
~Elżbieta
2007-09-25 14:04
Dnia Tue, 25 Sep 2007 12:35:50 +0200, Katarzyna napisał(a):
> Mnie sie cisnie mysl, zeby sobie sam sprobowal tampon zaaplikowac
> gdziekolwiek i csprawdzil, czy bedzie mu wygodnie.....
> Ja z tych, ktorym tampony nieustannie przeszkadzaja.
Bogu dzięki za tych co wymyślili tampony, bo inaczej bym pływała (jakby to
delikatnie- "w sosie własnym")
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e
> Mnie sie cisnie mysl, zeby sobie sam sprobowal tampon zaaplikowac
> gdziekolwiek i csprawdzil, czy bedzie mu wygodnie.....
> Ja z tych, ktorym tampony nieustannie przeszkadzaja.
Bogu dzięki za tych co wymyślili tampony, bo inaczej bym pływała (jakby to
delikatnie- "w sosie własnym")
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e
napisał/a:
~Agnieszka"
2007-09-25 14:11
Użytkownik "oshin" napisał w wiadomości
> Dnia Tue, 25 Sep 2007 11:32:38 +0200, Katarzyna napisał(a):
>> Niestety nie mam. Awanturowac sie bede dopiero na wywiadowce, chyba, ze
>> wczesniej
>> bedzie jakies wstrety robil corce gdy odmowi plywania.
>
> Szkoda, miałabym frajdę z jatki w słusznej sprawie ;)
> A poważniej, to mam nadzieję, że Wam się uda. Może by tak Panu
> wytłumaczyć,
> że z niewiadomych przyczyn nie wszystkie kobiety dobrze się czują z
> tamponami i nie wszystkie mogą na jakikolwiek wysiłek fizyczny się narażać
> w czasie okresu.
Ba, niektóre kobiety od pierwszego razu przez cały okres chodzą zgięte wpół
z bólu i non-stop łykają tabletki przeciwbólowe. I dopiero 20 lat później,
jak się zdecydują na kompleksowe badania, okazuje się dlaczego musiały się
tak męczyć
Agnieszka
> Dnia Tue, 25 Sep 2007 11:32:38 +0200, Katarzyna napisał(a):
>> Niestety nie mam. Awanturowac sie bede dopiero na wywiadowce, chyba, ze
>> wczesniej
>> bedzie jakies wstrety robil corce gdy odmowi plywania.
>
> Szkoda, miałabym frajdę z jatki w słusznej sprawie ;)
> A poważniej, to mam nadzieję, że Wam się uda. Może by tak Panu
> wytłumaczyć,
> że z niewiadomych przyczyn nie wszystkie kobiety dobrze się czują z
> tamponami i nie wszystkie mogą na jakikolwiek wysiłek fizyczny się narażać
> w czasie okresu.
Ba, niektóre kobiety od pierwszego razu przez cały okres chodzą zgięte wpół
z bólu i non-stop łykają tabletki przeciwbólowe. I dopiero 20 lat później,
jak się zdecydują na kompleksowe badania, okazuje się dlaczego musiały się
tak męczyć
Agnieszka