dolegliwości ciążowe

jak Twoja Dzidzia Kornelia, kopie bardzo? moja nadal delikatnie muska.

Od wczoraj spokoj :) jedynie delikatnie mi sie brzusio unosi jak jestem w bezruchu.

u mnie po 24tc-ok, zaczely sie cuda z brzuchem:fale, skoki, gorki, dolki
juz sie zastanawialam, czy to nie osmiorniczki mi brzuch okupuja
a teraz corcia pilnie cwiczy tance plemienne i chyba ludowe z przytupem...

manewry jakby ze trzy armie razem hulały... ale od wczoraj mój brzusiu niżej i nie kopie po płucach :)

anetakam0 napisal(a):

manewry jakby ze trzy armie razem hulały... ale od wczoraj mój brzusiu niżej i nie kopie po płucach :)

Ale pewnie musisz biegać do toalety dwa razy częściej:)

i zaczelo jeszcze coc innego mi dokuczac.
mam wrazenie, ze ktos mi gwozdzie wbija w krocze, to czesto boli;
chyba nie skurcze bo brzuch wtedy nie twardnieje

miniar napisal(a):

i zaczelo jeszcze coc innego mi dokuczac.
mam wrazenie, ze ktos mi gwozdzie wbija w krocze, to czesto boli;
chyba nie skurcze bo brzuch wtedy nie twardnieje

To dzidzia tak napiera:)

ddotty napisal(a):

To dzidzia tak napiera:)

a to lobuziak,to miejsce wybrala...hi,hi :D

miniar napisal(a):

a to lobuziak,to miejsce wybrala...hi,hi :D

Mi pod koniec ciąży może tak nie napierał, bo był wysoko, ale stukał mi czasem na dole lekko, ale baaardzo uporczywie i długo, to mnie drażniło, szczególnie nocą

moje Szczęście na dole się wierci to i tam mnie boli i ciągnie a do tego uciska na pęcherz i latam do kibelka

ale i tak ŻYCIE bym oddała, żeby nie przestało się wiercić/uciskać/kopać za wcześnie

a ja jeszcze nie mam utartego szlaku do kibelka
poza zwracaniem, nie zagladalam tam czesciej

od początku ciąży to moje najczęstsze miejsce pobytu... wyrobiłam normę za najbliższe 100 lat...
dobrze że kibelek niedaleko sypialni nawet oczu nie muszę w nocy otwiera ć tylko po ścianie... i jestam