Forumki starające się o dziecko

Suerte napisal(a):

believe, jeszcze nie wszystko stracone, spójrz na mnie - też mówiłam, że nic nie czuje, że pewnie nic z tego, a w ciąży jestem... :*

Tylko Ty zachodzisz naturalnie, a ja biegam do lekarzy i kliniki przynajmniej 6 razy w miesiącu, zostawiamy tam z mężem minimum 1500 zł na każdy cykl.

Suerte napisal(a):

a tak w ogóle po IUI nie można robić zwykłego testu?

Mój lekarz każe robić betę, więc grzecznie ją robię.

believe napisal(a):

Tylko Ty zachodzisz naturalnie, a ja biegam do lekarzy i kliniki przynajmniej 6 razy w miesiącu, zostawiamy tam z mężem minimum 1500 zł na każdy cykl.

ale to nie znaczy, że jest to niemożliwe, szczególnie, że raz już w ciążę zaszłaś :*

napisal(a):

mam pytanko...czy płodny śluz zawsze musi być super przeźroczysty?

Nie zawsze. U mnie bywa np. białko jajka z domieszką białego śluzu albo biały śluz z domieszką BJ. Różnica jest taka że ten drugi jest bardziej biały :P

Mixonia napisal(a):

Wiem, że niektóre z dziewczyn też nie miały ładnego śluzu, ale jednak w ciążę udało się im zajść.

Ja nie miałam jakiegoś super BJ tylko głównie śliski przezroczysty a mój "test ciążowy" ma już 20 miesięcy skończone :D

Suerte GRATULUJĘ ! Oby ciąża przebiegła bez problemów 2

Suerte napisal(a):

wtedy powinno już być coś widać, nie? to będzie 6 tydzień (5t i 5d)...

U mnie było już widać pulsujące w niecałym 6tc

napisal(a):

Tylko Ty zachodzisz naturalnie, a ja biegam do lekarzy i kliniki przynajmniej 6 razy w miesiącu, zostawiamy tam z mężem minimum 1500 zł na każdy cykl.

Wg mnie takie 'ja mam gorzej bo...' nie ma tu najmniejszego sensu dziewczynki

Trzymam za wszystkie kciuki 2 2 2

Borusia, trzymam kciuki aby sie udalo :)

Suerte napisal(a):

. teściową mi podmienili chyba

aj te teściowe. moja tez potrafi mnie wkuuuuuuuu..... zdenerwować... :)))

Blanka:) napisal(a):

to normalne, większość dziewczyn tak ma

Oj tak. Chociaz moj mąż za drugim negatywnym testem widzialam ze czul sie strasznie przybity. ja tez, ale po nim to bylo baaardzo widać...

Suerte, super :) tempka juz typowo ciążowa ;))) Odpoczywaj w Pl!!

arachia1 napisal(a):

moja bratowa ma i zaszła w ciążę po trzech cyklach, moja mama ma a w 4 ciąże zaszła, jak sama mówi, jakby była wiatropylna

Wiem wlasnie ze to nie musi oznaczac niz zlego takze sie tym nie przejmuje. Bardziej zastanawiaja mnie te nierowne cykle, raz 26 dni a raz 38

believe, o matko kochana nie wiem co napisać.... :(((

believe napisal(a):

Tylko Ty zachodzisz naturalnie, a ja biegam do lekarzy i kliniki przynajmniej
6 razy w miesiącu, zostawiamy tam z mężem minimum 1500 zł na każdy cykl.

Ehhhhhh mój Boże :(((

believe, przykro mi

Nadiya napisal(a):

Cytat:
Tylko Ty zachodzisz naturalnie, a ja biegam do lekarzy i kliniki przynajmniej 6 razy w miesiącu, zostawiamy tam z mężem minimum 1500 zł na każdy cykl.

Wg mnie takie 'ja mam gorzej bo...' nie ma tu najmniejszego sensu dziewczynki

ale ja nie zamierzałam sę licytować... po prostu się wyżaliłam.

believe, kochana ściskam tak mocno jak tylko potrafię wiem co czujesz... ja zdecydowałam się na wizytę u psychologa bo już od dawna sobie nie radzę z tym wszystkim...

Nadiya napisal(a):

U mnie bywa np. białko jajka z domieszką białego śluzu albo biały śluz z domieszką BJ. Różnica jest taka że ten drugi jest bardziej biały

U mnie podobnie :)

[ Dodano: 2015-03-30, 21:07 ]
believe, Nadiya na pewno nie miala niczego zlego na myśli

napisal(a):

ale ja nie zamierzałam sę licytować... po prostu się wyżaliłam.

Ja wiem i to rozumiem naprawdę. Wiem również że jest Ci cięzko i już nie wiem co napisać. Mam tylko nadzieję że teraz Wam się udało za co naprawdę mocno zaciskam kciuki 2 2 2

napisal(a):

believe, Nadiya na pewno nie miala niczego zlego na myśli

Oczywiście, że nie

believe trzymam za Ciebie kciuki, domyślam się, że to co teraz przeżywasz jest bardzo ciężkie.
Suerte Ty też bądź dobrej myśli, nie ma się co zamartwiać na zapas Zajmij czymś głowę, czytaj, oglądaj filmy, coś co lubisz.

Wiem, że jestem tu nowa ( tzn. Wy mało o mnie wiecie, ja o Was trochę więcej) i sama dopiero zaczynam starania, więc ciężko jest mi się tak zupełnie wczuć w Waszą sytuację. Jednak naprawdę Wam kibicuję i wierzę, że się uda.

I zapomniałam dodać- dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie

Suerte napisal(a):

w pracy odpisali mi, że nie ma problemu, ufff...

believe napisal(a):

Ja czekam do środy, w środę mam iść na betę. Ale mam przeczucia, że znowu nic z tego. Mam dziś dzień refleksji, zadumy. To ostatni miesiąc mojej obecności w tym wątku. Jeśli 3 IUI się nie uda, to rezygnujemy.

believe, pamiętaj, że trzymamy za Ciebie kciuki i wierzymy, że się w końcu uda, nawet jeśli Ty już czasem przestajesz :*

Borusia, aj pomału wariuję od leżenia, z nudów obejrzałam już wszystkie odcinki Top Model z 4 edycji ale czego się nie zrobi dla Kropka...

aha i dzwoniłam do ginki, mam zwiększyć dawkę Duphastonu jak boli brzuch

i całe szczęście, że wzięłam wolne w pracy, była sama ciężka robota dzisiaj - m.in ta podczas której poroniłam ostatnio...