Forumki starające się o dziecko

Madzia_0302 napisal(a):

dziś już 45dc, a @ dalej nie ma.

Madzia_0302 napisal(a):

Niech on oceni sytuację, bo ja się boję, że coś nie tak.

Cynamonek, jak po wizycie?

CynamonekCzekamy na relacje

Lisebeth To dobrze ciesze się ze są juz jakieś pozytywy i nastawienie się zmieniło oby tak dalej
Madzia To faktycznie dziwne wszystko oby test wyszedł pozytywny
w koncu

Jesteśmy z Fasolą po wizycie gin pierwsze jak go zobaczył to powiedział 'kawał chłopa!' Dzieć ma 1,7cm więc wzorcowo, serduszko bije jak dzwon , jedyne co to mam jakiś krwiak niestety lekarz mówi by się nie martwić, bo wszystko jest jak najbardziej w porządku, ale absolutnie zero dźwigania i przemęczania się, i ku rozpaczy męża zero współżycia. No i gdyby coś się działo to dzwonić lub pisać SMS, a w najgorszym wypadku jechać do szpitala. Po badaniu gin stwierdził, że jest czyściutko i żadnego plamienia nie widzi więc jest szansa, że krwiak się po prostu zabliźni.
Z lekarza jestem mega zadowolona!!!! Jeszcze na takiego gina nie trafiłam kolejna wizyta na początku maja
Trochę mnie ten krwiak martwi mimo wszystko, ale wierzę, że będzie dobrze.

Cynamonek napisal(a):

gin pierwsze jak go zobaczył to powiedział 'kawał chłopa!' Dzieć ma 1,7cm więc wzorcowo, serduszko bije jak dzwon

super, gratuluję to mam nadzieję, że zawitasz teraz w Bm

Cynamonek napisal(a):

jedyne co to mam jakiś krwiak niestety

nie martw się na zapas uważaj na siebie i się oszczędzaj

Chodzisz nadal do pracy, czy dostałaś L4 z racji dźwigania?

Cynamonek napisal(a):

Dzieć ma 1,7cm więc wzorcowo, serduszko bije jak dzwon

Cynamonek napisal(a):

jedyne co to mam jakiś krwiak niestety

będzie dobrze!

Cynamonek napisal(a):

absolutnie zero dźwigania i przemęczania się,

dostałaś L4 do pracy? Teraz wypoczywaj! Będzie wszystko dobrze

Cynamonek, też miałam krwiak tylko niestety dzień po wizycie dowiedziałam się krwawiąc :/ ale był daleko od Zuzy na tyle, że się zagoił i było wszystko ok. Stosuj zalecenia lekarza, ale w razie czego jesteś świadoma no i super że z maluszkiem dobrze

Mimezja napisal(a):

Chodzisz nadal do pracy, czy dostałaś L4 z racji dźwigania?

lisbeth25 napisal(a):

dostałaś L4 do pracy?

Dostałam zwolnienie. Lekarz dobitnie powiedział, że takie coś robi się od dźwigania więc byłabym szalona gdybym nie wzięła L4. Mąż jak się dowiedział to był zły na mnie, ale przeszło mu nieco jak fotkę zobaczył trochę mam wyrzuty sumienia, bo może faktycznie było trzeba siedzieć na tyłku, a nie na rowerze jeździć i w pracy walczyć

Mimezja napisal(a):

to mam nadzieję, że zawitasz teraz w Bm

Jak najbardziej dziękuję.

lisbeth25 napisal(a):

Teraz wypoczywaj! Będzie wszystko dobrze

Dziękuję Lisbeth jestem dobrej myśli, że krwiaczek się zabliźni skoro nie plamię.

Cynamonek napisal(a):

gin pierwsze jak go zobaczył to powiedział 'kawał chłopa!' Dzieć ma 1,7cm więc wzorcowo, serduszko bije jak dzwon

ja też miałam krwiaka na początku ciąży, musiałam iść z dnia na dzień na zwolnienie i się mocno oszczędzać ale ładnie się wchłonął na pewno u Ciebie będzie podobnie 2

Vanilla, Misiowa dzięki za słowa otuchy!!! Ten mój krwiak jest w sumie zaraz obok Maluszka, ale lekarz od początku powiedział, że nic w bawełnę owijać nie będzie i mam się nie martwić, bo "jest bardzo dobrze". Albo może to w moim odczuciu blisko był, bo laik ze mnie totalny w każdym razie, gdyby miało być źle to by mi powiedział
Dzięki Dziewczyny od razu jest łatwiej, kiedy ktoś przechodził coś podobnego

Cynamonek, gratulacje! Wszystko będzie dobrze

Cynamonek, super Ciesze sie ze wszystko jest dobrze

Cynamonek, miałam krwiaki od początku, odpoczywaj dużo i nic nie tachaj