Jabłka i inne owoce a kalorie

napisał/a: ~Sowa" 2006-05-09 09:45

Użytkownik "slawek" napisał w wiadomości

>> Z toba to juz zupelnie slabo musi byc w takim razie, skoro sam uciekles
>> sie do podania ekstremalnego przykladu zwierzecia, ktore MUSI TYC
>> SEZONOWO, bo kilka miesiecy kazdego roku zycia przesypia w stanie
>> anabiozy, i nawet tego nie zauwazasz.
>>
>
> A.możesz podać inne przykłady zwierząt które przesypiają kilka miesięcy w
> roku i wcześniej nie jedzą węglowodanów( lub białka w dużych ilościach )
> aby
> nabrać tłuszczu ??

O! Zmiana frontu - juz nie tylko węglowodanów, ale ew białka i na dokładkę w
dużych ilościach.
A z jakiej to przyczyny zwierzęta które zapadają w sen zimowy miałby nie
objadać się i nie tyć skoro to właśnie pozwala im przeżyć?

--
Edyta Czyż
>>Sowa
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz
napisał/a: ~gość 2006-05-09 13:57

Użytkownik "Sowa" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "slawek" napisał w wiadomości
> news:e3holi$br9$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> Oj słabo Sławku, słabo. Się tendencyjnych filmów przyrodniczych
>> naoglądałam
>>> i mam problem z przełknięciem Twojej wizji rzeczywistości w której
>>> mięsożercy nie tyją, bo nie i już.
>
>> Musiały być nienasycone w 95 % ;) i już bo tak.
>
> To pewnie temu tyły. Te mięsożercy.
>
> Edyta Czyż
>>>Sowa
>
Nie spotkasz Edytko otyłego Eeskimosa prowadzącego prawdziwą dietę ludzi
północy. Nigdy. Tam są tylko szczupli ludzie. A węglowodanów nie jedzą
prawie wcale, może ok. 20 g.
Pozdrawiam już nie zimowo Jurek M.

napisał/a: ~Sowa" 2006-05-09 14:45

Użytkownik napisał w wiadomości

>>>> Oj słabo Sławku, słabo. Się tendencyjnych filmów przyrodniczych
>>> naoglądałam
>>>> i mam problem z przełknięciem Twojej wizji rzeczywistości w której
>>>> mięsożercy nie tyją, bo nie i już.
>>
>>> Musiały być nienasycone w 95 % ;) i już bo tak.
>>
>> To pewnie temu tyły. Te mięsożercy.

> Nie spotkasz Edytko otyłego Eeskimosa prowadzącego prawdziwą dietę ludzi
> północy.

Nie spotkam bo:
a) zasnął na zimę po tym jak utył
b) bo się nie wybieram w tamte okolice
c) bo nie

Ciekawe czy Sławek zgadnie? :P


--
Edyta Czyż
>>Sowa
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz
napisał/a: ~gość 2006-05-09 15:02

Użytkownik "Sowa" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik napisał w wiadomości
> news:e3q03j$ihp$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>>>> Oj słabo Sławku, słabo. Się tendencyjnych filmów przyrodniczych
>>>> naoglądałam
>>>>> i mam problem z przełknięciem Twojej wizji rzeczywistości w której
>>>>> mięsożercy nie tyją, bo nie i już.
>>>
>>>> Musiały być nienasycone w 95 % ;) i już bo tak.
>>>
>>> To pewnie temu tyły. Te mięsożercy.
>
>> Nie spotkasz Edytko otyłego Eeskimosa prowadzącego prawdziwą dietę ludzi
>> północy.
>
> Nie spotkam bo:
> a) zasnął na zimę po tym jak utył
> b) bo się nie wybieram w tamte okolice
> c) bo nie
>
> Ciekawe czy Sławek zgadnie? :P
>
Bardzo lubie ludzi dowcipnych, a spotyka się ich rzadko.......:)))
Pozdrawiam Jurek M.

napisał/a: ~slawek" 2006-05-09 18:12

Użytkownik "Sowa" napisał w wiadomości
> Ciekawe czy Sławek zgadnie? :P
>

nie bo :P


--
"Pisze to ostatni raz, bo powinno to byc jasne dla sredniorozgarnietego
dziesieciolatka i naprawde smutno sie robi, ze dorosla osoba nie chce czy
nie potrafi czegos tak prostego zrozumiec." Marcin 'Cooler' Kuliński
napisał/a: ~emi" 2006-05-09 22:38
Zgadzam się z tezą, że należy "jeść z głową" i nie popełniać
podstawowych błędów żywieniowych. Dieta powinna być urozmaicona,
czyli najlepiej jeść "wszystko" oprócz słodyczy i koserwantów.
Warzywa i owoce są zdrowe! Tłuszcze też są zdrowe i jeśli
będziemy używać roślinnych, a nie zwierzęcych to nie utyjemy od
tego, a będziemy zdrowsi. Kiedyś jadłam warzywa bez dodatku olejów,
dziś już wiem, że są one niezbędne dla zachowania zdrowia.
Testuję sobie różne oleje dodając je do sałtek warzywno -
owocowych. Ostatnio zauroczył mnie olej palmowy Carotino o fajnym
marchewkowym smaku. Po samych owocach szybko staję się znów głodna.
Po owocach "skropinych" olejami (może być też lnianka, albo linolia)
dłużej zachowuję uczucie sytości, a efekt "kaloryczny" niewiele
się różni, bo nie dojadam słodyczami