kiedy najlepiej urodzić pierwsze dziecko?

agi napisal(a):

I to nie prawda że jak się rodzi dziecko to się wszystko kończy

tak, święta prawda. Wręcz NIE MOŻNA według mnie rezygnować z własnego życia, bo niezadowolona matka to niedobra matka

agi napisal(a):

I to nie prawda że jak się rodzi dziecko to się wszystko kończy

nie wszytsko, zaczyna sie cos pieknego, a konczy sie etap beztroskiego zycia:)

ja mam 24 lata, pół roku temu wyszłam za mąż za kochanego faceta.
or dnia ślubu staramy sie o dzidziusia, bardzo bysmy chcieli, juz mieć taka malutka kruszynke. Wydaje Mi sie że wiek do urodzenia dziecka nie ma znaczenia , czy kobieta ma 20 czy 30 lat. Kobieta musi tego bardzo pragnąc i bym bardzo odpowiedzialna, dokładnie przemyślec ta decyzje -

Betty. napisal(a):

ja mam 24 lata, pół roku temu wyszłam za mąż za kochanego faceta.
or dnia ślubu staramy sie o dzidziusia, bardzo bysmy chcieli, juz mieć taka malutka kruszynke. Wydaje Mi sie że wiek do urodzenia dziecka nie ma znaczenia , czy kobieta ma 20 czy 30 lat. Kobieta musi tego bardzo pragnąc i bym bardzo odpowiedzialna, dokładnie przemyślec ta decyzje -

Większość kobiet nabiera odpowiedzialności zachodząc w ciąże nie ważne czy jest ona planowana. Tak po prostu jest stworzony organizm kobiety. Jeśli kobieta wogóle kocha dzieci i planuje je mieć i zachodzi w ciąże to będzie wspaniałą i kochającą matką bez względu na to czy ciąża była planowana czy nie. Kobieta w ciąży zmienia swoje myślenie i przestaje myśleć o sobie i swoich przyjemnościach i zaczyna skupiać się na dziecku bo włancza jej się instynkt macierzysty.

agi, bardzo dobrze napisane, z poprzednią Twoją wypowiedzią także się zgadzam :)

Ja mam 23,5 a mój narzeczony 27 lat.
Slub za rok a chcemy miec dzidziusia zaraz po.

No ja narazie muszę jednak odłożyć starania o maluszka bo planuje wyprowadzke do innego miasta. no ale zobaczymy jak sie to wszystko poukłada.

Czy wczesniej z mezem planowalyscie dziecko ,moze maz chcial jeszcze poczekac?
Moze byla to ciaza nie planowala ?Jak było u Was?
Mnie ostanio okropnie ciagnie do dzieci ale wiem,ze to jeszcze za wczesnie. Musze skonczyc szkole i moj chlopak rowniez. Sadze,ze jak juz skonczymy szkole i zamieszkamy razem, znajdziemy prace, jakos sie urzadzimy to chyba bede chciala postarac sie o dzidziusia... ale jak znam mojego chłopaka to on bedzie chciał jeszcze poczekac...

Mężczyzna na ogół ''chce jeszcze poczekać''.Ale, kiedy kobieta zachodzi w ciążę, to jest najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem .

mój chłopak pierwszy chciał mieć dziecko...
on zaczął rozmowy na ten temat, ale to może dlatego, że jest starszy ode mnie o 8 lat i już poczuł, ze to ten czas...

u mnie jest niezły numer :P ja chce poczekać z powodu alergii i tabletek które zażywam od połowy maja do połowy lipca, tak aby nie brać na początku ciąży ani podczas karmienia, a Mąż jest niezadowolony że "planuje zajście" na jesień. Jest bardzo niepocieszony bo chce już Ja też, bardzo bardzo chce, w przyszłym tygodniu idę do lekarza porozmawiać o tych tabletkach przeciwalergicznych - jak to będzie w ciąży. Może faktycznie nie trzeba będzie czekać do jesieni i się Mężuś ucieszy

Widzę Moniczko, że już nie możecie się doczekać, więc trzymam kciuki, żebyście do jesieni nie musięli czekać