Lipcowe mamusie 2009 !

Milasia napisal(a):

Agazuza Też staram się przystawiać. Mała wyciągnie tyle ile da radę noi czasem jeszcze jest głodna. A ja niechcę rezygnować z karmienia piersią... Z prawą piersią jeszcze nie jest najgorzej ale lewa to już tragedia...
Dziewczyny, mojej małej cały czas oczko ropieje. Przemywam tą solą fizjologiczną, babka w aptece mówiła że powinno pomóc ale efektów nie widzę:/ A boję się że nie przejdzie i trzeba będzie przekuwać a to podobno bardzo bolesne dla dziecka. Macie jakiś sposób na ropiejące oczko??

milasiu, idź do lekarza bo są specjalne krople do oczów ropiejących tylko na receptę.

U mnie ogólnie wszystko ok. Tylko nie mam na nic czasu. Mała w nocy nawet ładnie spi. Po kąpieli jak zaśnie to nawet na 5 godz. Kompie ją o 21-22. No a potem to różnie się budzi. Tak co 2,5-3 godz, czasami co godz. Najgorsze jest to że potrafi tak godzinkę ssać. W dzień drzemie dosyć często ale króciutko. Często chce cyca. Dopiero tak gdzieś o 14 zasypia na 4 godz. Dziewczyny karmiące piersią - pijecie kawę? Ja od urodzenia małej nie wypiłam ani jednej a marze o niej. Dzisiaj np mam oczy na zapałki.
Moja niunia wczoraj skończyła już 3 tyg. nie wiem ile waży bo dopiero idę za tydzień do lekarza. Myślę że ciałka nabrała bo czuję jak ją trzymam na rękach. Tydzień temu odpadł jej kikut. Trochę się z tym długo bawiliśmy ale już mamy to za sobą.
Jestem bardzo zadowolona z mojego synka. Na razie jeszcze u niego fascynacja nie minęła i bardzo mi pomaga. Czasami jak coś robię a mała zacznie płakać to myslę sobie - jak chwilkę popłacze to nic jej się nie stanie. A zostało mi np tak mało do zmywania, że chciałabym już skończyć. ale mój filipek to nawet potrafi na mnie krzyczeć że Majeczka płacze i kiedy w końcu do niej podeje bo on sobie nie daje rady. A dzisiaj tak długo ją głaskał po główce ze w końcu zasnęła. Nawet moją mamę potrafi pouczać że np źle ją trzyma. Na spacerze to jest taki dumny że może prowadzić wózek.

Ja w domu to tylko odkurzam i tak na szybkiego ścieram kurze - raczej tylko rynek. Na więcej nie starcza mi czasu. Dobrze że za parę miesięcy się wyprowadzamy do nowego mieszkanka. Śmieję się mam to gdzieś że mieszkanie brudem zarasta. W końcu przestało padać, idę z dziećmi na spacer i na jakieś zakupy. Przyjdę to jakiś obiadek trzeba ugotować. Dzisiaj i jutro nie ma mojego męża. Jest mi ciężko bez niego. Niestety ma taką pracę że jest 3 dni w tygodniu. Jest kierowcą zawodowym, to wiecie jak to jest. -Ale jak bierze wolne to jest wtedy nawet tydzień w domu.
Trochę sie rozpisałam. Mała śpi, to nadrabiam zaległości.

Milasia fajna ta coreczka :)
moja Martyna tez miala problem z ropiejacym okiem.Walczylismy 8 miesiecy.Najpierw bylo przemywanie swietlikiem(nigdy nie rumiankiem)potem dostala masc i kroplezie z antybiotykiem.na koncu okazalo sie,ze to nie infekcja,a zapchany kanalik łzowy i trzeba bylo go przepychac.Im pozniej dla dziecka tym gorzej,bo moze nastapic nawrot.
Mozesz jej masowac przy nosku oczko i byc moze cos pomoze.
Moj maluszek tez ma czasami ropke,ale nie tak,jakmoja corka.Ona nie mogla czasami oka otworzyc,bo bylo zaklejone.

co do zabiegu zapachanego kanalika to nieprawda,ze boli.Dziecko jest uspione na chwilke.Moja mala zabrali na 15 minut,przekuli i oddali.jedynie co mi na chwilke leciala jej krew z oczka i noska,ale bardzo malo

Witajcie!!
Jak tu dlugo mnie nie bylo.... Niestety mialam zepsuty komputer a pozniej i problemy z zalogowaniem sie na forum.
Moj synek w nocy ladnie spi- po wieczornej kapieli 4 godzinki,a pozniej budzi sie co 2. W ciagu dnia troche trzeba przy nim posiedziec ale nie narzekam. Tydzien po porodzie moj Maluszek wazyl rowne 4 kg a teraz pewnie do 5 podchodzi-za tydzien idziemy na szczepienie to wszystko bedzie wiadome.

• bartus.jpeg (2,35kB)

to zdjecie sprzed 2 tygodni:)

Anija chyba będę musiała tak zrobić. Czekałam na tą pielęgniarkę środowiskową, żeby coś doradziła z tym oczkiem, ale jeszcze się nie pojawiła... U mojej sąsiadki to po 2 tygodniach od porodu przyszła.
Agazuza no właśnie mojej tak ropieje że aż czasem się skleja... i ta ropka jak zaschnie jest twarda. Wcześniej to oczko nie ropiało przez 2 dni i myślałam że już przeszło i znowu zaczęło ropieć...
Wikulek No no, ale przystojniaczek:) Teraz dużo dziewczynek się rodzi to później będą się bić o Niego;)

Byłysmy na szczepieniu i wazymy 4. 900:]

a to moja córeczka waży 4 kg. Czy ktoras z was kochane moze mi polecic sposob na kolki? moja mala myszka sie czesto meczy... cos czuje ze to przez moja diete... bo np pije kawe......

niestety, nie umiem jednak zdjecia wstawic (((

Iguana,ale ta twoja mala duzaaaaaaaaaaaa.Zreszta Wikulek twoj maluch tez.Moj wazy w 5 tyg.4200,a i tak podobno jest duzy.
Myszka ja mam ten sam problem.Kolki wystepuja z roznych przyczyn.Ja tez pije kawe,ale musze,bo bym padla skoro on sie budzi o 5 nad ranem.W nocy wstaje co godzine-dwie :(
Wyeliminuj z diety nabial,cytrusy,seler,pomidory,wszelkie wzdymajace produkty ,a czasami nawet swieze owoce.Niektore ciasta (gotowe) zawieraja skladniki,ktore powoduja alergie.
ja podaje malemu infacol i pije sama herbate koperkowa oraz biore espumisan.czasami pomaga wlaczenie suszarki,kapiel czy polozenie cieplej pieluszki na brzuszek.Staraj sie,aby odbijala po kazdym posilku,chociaz przy karmieniu piersia moze czasami nie odbijac.
jednakze moj maluch oprocz kolek ma refluks o czym nie wiedzialam,co powodowalo tez ciagly placz.Na to mam inny lek.
Niestety musisz obserwowac co jesz i po czym maluszek placze.