Poród naturalny czy cesarskie cięcie?

SabciaB napisal(a):

Ja niestety nie miałam wyboru rodziłam 36 godzin w bolach a na koncu zrobili mi cesarke a teraz mam powikłania z powodu cesarki wolałabym rodzic naturalnie ale boawiam sie ze mi to nie jest pisane

Po cesarce chyba nie pozwola ci naturalnie rodzić

ANGI1233 napisal(a):

A cesarka na uspaniu, bez zadnych emocji.

Nie usypiają, dają znieczulenie miejscowe, wszystkiego jesteś świaoma i tez dostajesz dziecko w ramiona

ANGI1233 napisal(a):

Dużo kobiet decyduje sie na cesarke z strachu by nie cierpiec

Kiedyś tak można było, teraz nikt tego na życzenie nie zrobi chyba że za grubą kase w prywatnej klinice, ale to też trzeba raczej wskazań


I dobrze bo poród naturalny jest piekny. Szkoda mi tylko tych kobiet które się namęczyły. Ja nie i mam nadzieje że tego nie doświadcze przy drugim porodzie, że teraz bedzie tak samo pięknie jak z Olą

napisal(a):

Po cesarce chyba nie pozwola ci naturalnie rodzić

niekoniecznie, moja siostra miala cesarkę jak rodzila Mikolaja(4 lata temu), i w tym roku naturalnie urodzila coreczkę, Jagódkę, bez zadnych problemow. Problemy za to, i to nieziemskie, miala po cesarce, caly czas jej sie glowa zawracała, wszystko ją bolało, chyba ze dwa tygodnie czula sie, jak to sama mowila, "bez kręgosłupa"
Wiem natomiast, ze po cesarce radzą odczekac kilka lat z drugim dzieckiem.

z cesarka jest tak ze jak juz jest to tylko dwie nie powinno byc trzeciej bo to zagrozenie zycia dla mamy,
ja tez słyszalam ze nie raz kobieta miała po cesarce poród naturalny takze byc moze ale lekarz mi powiedział ze u mnie to 99%

ja miałam cesarke pod narkoza nie kazda moze byc pod znieczuleniem tylko nie wiem w sumie czemu miałam pod narkoza ale wiem ze gdyby w tym momencie nie było zmiany lekarzy to nie byłoby mnie na tym forum ale nie chce wracac do tego co było

natomiast jesli chodzi o wybor cesarki czy naturalnego to jest taka mozliwosc w wielu szpitalach i nic sie za to nie płaci moja kumpela i kuzynka tak mały pozwolili im zadecydowac i w tedy własnie robia ze znieczuleniem

SabciaB napisal(a):

natomiast jesli chodzi o wybor cesarki czy naturalnego to jest taka mozliwosc w wielu szpitalach i nic sie za to nie płaci moja kumpela i kuzynka tak mały pozwolili im zadecydowac i w tedy własnie robia ze znieczuleniem

jeszcze jest, ale ma to być prawnie zabronione. Szczególnie z dwóch powodów

- mnożące się powikłania po cesarce dla kobiet

- tak jak już było wcześniej wspomniane - nie może być więcej niż dwóch cesarek - tylko z góry na dół i w poprzek brzucha. Trzecia cesarka spowodowałaby przymuszenie rozcięcia starej blizny, która wtedy już sie nie będzie dobrze goić, będzie się babrać i może stanowić zagrożenie dla matki.

I wyobraźcie sobie taką rzecz: kobieta ze strachu przed bólem zakończyła 2 swoje pierwsze ciąże cesarką na żądanie, zaszła w trzecią ciąże, ma rodzić, okazuje się, ze poród naturalny jest niemożliwy i co teraz? Dupa blada, bo przez swój strach kobieta naraża siebie na poważne kłopoty.

Dlatego uważam, ze dobrze jest że chcą prawnie zakazać cesarki na żądanie.

No własnie ja mam jedno z takich powikłan ale tak jak pisałam to nie był mój wybór nie po to męczyłam sie tyle godzin zeby w koncu zrobili mi cesarke, moj lekarz tez mi powiedział ze nie chciał mi robic cesarki bo sa powikłania dosc czesto ze robi to tylko w ostatecznosci i z reguły to przekonuje kobiety zeby rodziły naturalnie, Mój synek ma juz 8 lat po 3 latach od porodu zauwazyłam jakos bóle w okolicy pepka straciłam apetyt w przeciagu 3 tygodni schudłam prawie 10 kilo okazało sie ze mam jakiegos ropniaka ze prawdopodobnie szfy sie nie rozpusciły do konca i zrobiła sie narosl potem okazało sie ze to endometrioza na całe moje szczescie w powłokach brzusznych bo tak miałabym problem z zajsciem w ciaze, po kolejnych 3 latach czekała mnie kolejna operacje wszystkie pod znieczuleniem ale ta ostatnia była okropna nikomu tego nie zycze lekarz płakał razem ze mna na sali nie dało sie znieczulic jednego guza wiec musielismy usunąć go poprostu zywcem bol nie samowity bolało mnie jeszcze przy zszywaniu dochodziłam do siebie cały tydzien nie mogłam wstac z łóżka przy pierwszej natomiast było znacznie lepiej nic nie bolało
Moj lekarz stwierdził ze jedna z mozliwosci powstrzymania tych narastajacych guzów jest albo antykoncepcja albo ciąza ktora moze spowodowac ze choroba sie cofnie i nie wroci - oj jak bardzo bym tego chciała dla wiem ze zaraz po porodzie bede musiała stosowac antykoncepcje bo to dla mnie lekarstwo, mam piekna blizne po cesarce pozioma w ogole nie zauwazalna natomiast po operacji mam pionowa pod pepkiem i z tego co zostalo wyciete zrobiła sie dziura nie chciałybyscie widziec mojego brzuszka masakra, lekarz powiedział ze jezeli nie zajde w ciaze do kolejnej operacji bede cieta od mostka masakra
PISZE TO WSZYSTKO ABY DZIEWCZXYNY KTORE NIE MUSZA MIEC CESARKI NIECH SIE NA NIĄ NIE DECYDUJA LEPIEJ URODZIC NATURALNIE ALE ZA TO MA SIE W TEDY SWIETY SPOKÓJ
i tak jak pisała poprzedniczka jak bedzie 3 ciaża to co dalej????? aborcja???
sorki ze sie tak rozpisałam i was zadreczam ale moze komus to uswiadomi ze nie warto!!!

SabciaB napisal(a):

tak jak pisała poprzedniczka jak bedzie 3 ciaża to co dalej????? aborcja???

poprzednik ;)

SabciaB, wspołczuje Ci ogromnie.

Sama miałam cesarkę ponad 4 lata temu, sama o niej nie zdecydowałam, po prostu były problemy przy porodzie i w ostatecznosci lekarz uznał ze robimy cesarkę.

Czytałam co nieco na necie o kolejnych ciążach po cesarce, czytałam o kobietach które miały po 4 cesarki, wypowiadały sie na innych forach i czytałam o kobietach które rodziły siłami natury i miały tez cesarki i zdania sa naprawde podzielone.
Więc nie sądzę żeby aborcja była konieczna.
wszystko najlepiej kosultowac z lekarzem.

Ja sama sie obecnie zastanawiam czy przy drugiej ciąży którą planujemy nie bedzie komplikacji przy porodzie, boje sie tego, ale boje sie tez tego bólu po cesarce. Bo podobno nie kroja juz w tym samym miejscu. Miałam cięcie poziome, a jezeli bedę miec znowu cesarke to czeka mnie cięcie pionowe.

Dziewczyny które rodziły przez cesarke co planujecie przy drugiej ciąży??

Boje sie tez tego ze przy drugiej ciąży popekaja mi szwy , bo tez jest mozliwe.

Moja koleżanka miała przy pierwszym maleństwie cesarkę, a drugie dzieciątko urodziła siłami natury, więc też nie jest powiedziane, że jak raz cesarka to potem już za każdym razem ;) ;) ;)

SabciaB napisal(a):

i tak jak pisała poprzedniczka jak bedzie 3 ciaża to co dalej????? aborcja???

Niekoniecznie. Moja ciocia miała trzy cesarki i jeszcze w czasie drugiej ciąży usuwali jej wyrostek robaczkowy. Tak więc niby nie wolno trzech cesarek, ale zdarzają się takie przypadki. A po pierwszym dziecku zaszła w kolejna ciążę po dwóch latach i później za siedem lat.

Patka napisal(a):

Dziewczyny które rodziły przez cesarke co planujecie przy drugiej ciąży??

ja narazie nie planuje 2 malenstwa ale w przyszlosci bede chciala rodzic naturalnie, mam nadzieje ze bedzie mi to dane...

JA osobiscie nie jestem zwolenniczka cesarek i nie rozumie kobiet, ktore za ta watpliwa przyjemnosc placa!!!
Bol po cesarce jest straszny i nie ma nawet jak zajac sie wlasnym dzieckiem co mnie osobiscie bardzo dolowalo

Mam pytanko do wszystkich kobietek w ciąży
Będziecie rodzić z mężami? Czy wolicie same?
Co na to wasi mężowie?

pleasure, ja juz coprawda jestem po porodzxie...ale obecnosc mexza to dla mnie bomba, strzal w dyche!!
zarowno dla mnie jak i dla niego to bylo przezycie adrenalina...cos czego nie da sie opisac!!
moj R. jakos tak lajtowo do tego podszedl nic go nie zgorszylo, takze lux...a znowu jego kolega po wspolnym porodzie brzydzil sie pocalowac zone...takze sa rozni lusdzie trzeba to na wlasnej skorze przezyc!!