Seks w ciąży

napisał/a: ~gość 2013-03-26 23:59
niekfiatek,
mam nadzieje ze po coazy,ci przejdzie. a H. jak reaguje na twoj brak orgazmow? mowi cos?
napisał/a: ~gość 2013-03-27 00:01
też mam nadzieję ze przejdzie po ciąży 2 a co on mówi? no cóż, rzadko wogóle miałam orgazmy więc nie jest to jakaś straszna nowość, poza tym wytłumaczyłam mu że jakoś po prostu jestem nieczuła w ciąży i nie mam na to wpływu i On też nie jest winny także mam nadzieję ze nie bierze tego do siebie
napisał/a: ~gość 2013-03-27 07:48
Mi lekarz powiedział wczoraj dokładnie, że możemy się kochać ale delikatnie, więc orgazm zagrożenia nie stanowi, tylko ostry seks :P trochę mi żal, ale teraz i tak jestem taka ciasna, że chyba się cieszę, że mężu na sam oral postawił
napisał/a: dagsam 2013-03-27 09:35
ja mam zakaz seksu, przez skurcze które są po orgazmie itd... a że ja łatwo mam orgazm więc nic a nic.. a za oralem nie przepadam, w czasie seksu jako urozmaicenie lub gra wstępna tak, a tak by o tak to nie ja dziękuję...

boże jeszcze dziś i może jutro już nie będę abstynentką zwłaszcza że leki pomagają ^^

a dwa ja nie z tych romantyczek w łóżku ja mam zwykle bardzo duże libido xD więc jakbym miała uprawiać sex delikatnie to wolałaby wogóle xD
napisał/a: ~gość 2013-03-27 10:44
dagsam napisal(a): a za oralem nie przepadam, w czasie seksu jako urozmaicenie lub gra wstępna tak, a tak by o tak to nie ja dziękuję...
haha to ja na odwrót, obyłabym się bez seksu, ale oral być musi :P
napisał/a: mozilla1 2013-03-27 14:28
qamilka napisal(a):niekfiatek, ktoras z dziewczyn w BM pisala(vanilla, mozilla (?)) ze maja zakaz seksu ale nie ze seksu samego tylko wszystkiego co prowadzi do orgazmu. wiec jakos to wplywa na ciaze wysokiego ryzyka


No niestety u nas zakaz od chyba 8 tygodnia

Pisałam wtedy o spermie faceta.......że ona wpływa na niepotrzebne skurcze powodując jeszcze gorsze zagrożenie.
No a pozatym nawet jak kończy poza, to ja "brudzę" na następny dzień
napisał/a: Nadiya1 2013-03-27 15:39
mozilla napisal(a):No a pozatym nawet jak kończy poza, to ja "brudzę" na następny dzień

No to rzeczywiście trzeba uważać

My, jak już byłam w ciąży, mieliśmy najdłuższą abstynencję coś około 2 tygodni
napisał/a: ~gość 2013-03-27 15:41
ja raz plamiłam na drugi dzień ale to dlatego ze za bardzo poszliśmy z wyobraźnią trochę mnie to przestraszyło i aż zapytałam lekarza czy nie bedzie zakazu ale on powiedział ze z maleńswtem jest wszystko w jak najlepszym porządku więc zakazu nie będzie a abstynencja sama z siebie jakoś wychodzi
napisał/a: ~gość 2013-03-27 15:41
My mieliśmy post w ciąży przez ponad 2,5 miesiąca
napisał/a: ~gość 2013-03-27 15:44
my nie mamy postu ale jakoś tak nie wychodzi po prostu ehh, nei mam na co w ciąży narzekać to chociaz na brak seksu sobie ponarzekam
napisał/a: Jolcia777 2013-05-11 23:09
Tutaj poczytaj:
[reklama usunięta]
napisał/a: Blanka:) 2013-05-11 23:13
Jolcia777 napisal(a):Tutaj poczytaj:
tylko że niekfiatek i Intermarche już urodziły zgłaszam.