*** Starające Się O Dziecko ***

aaaaa,bo myslalam ze od dwoch miesiecy nie bierzesz i od razu bylas u lekarza i cie wyslal na te badanoia,a jakie te tabletki brałaś????

anita2308 napisal(a):

aaaaa,bo myslalam ze od dwoch miesiecy nie bierzesz i od razu bylas u lekarza i cie wyslal na te badanoia,a jakie te tabletki brałaś????

Brałam Microgynon 21, a poza tym ochrzanił mnie gin że tak długo nie poszłam się zbadać, bo dodam że 4 miesiące nie miałam okresu

Anita beta hcg (w skrócie mówimy tu na to beta) to po prostu test ciążowy z krwi. Idziesz do laboratorium i już. Jest znacznie pewniejsza niż test "sikany", który nie zawsze daje pewny wynik.
A jak nie lubisz soku żurawinowego to kup sobie herbatkę np z herbapolu albo z biofiksa. Są kwaskowe i bardzo smaczne

godonia napisal(a):

Anita beta hcg (w skrócie mówimy tu na to beta) to po prostu test ciążowy z krwi. Idziesz do laboratorium i już. Jest znacznie pewniejsza niż test "sikany", który nie zawsze daje pewny wynik.
A jak nie lubisz soku żurawinowego to kup sobie herbatkę np z herbapolu albo z biofiksa. Są kwaskowe i bardzo smaczne

dzięki za uświadomienie,ale ja ciemna jestem...

azunia napisal(a):

Brałam Microgynon 21, a poza tym ochrzanił mnie gin że tak długo nie poszłam się zbadać, bo dodam że 4 miesiące nie miałam okresu

ja właśnie tez bralam ten holerny microgynon gdzies od 21 roku zycia przez jakies 3-4 lata,potem mialam roczna przerwe i potem cilest ale sie zle czulam i potem jeszcze jakies,kiedys mi lekarz powiedzial ze microgynon jest dla starszych bab i ze wlasnie po nim trudno mi bedzie zajsc w ciaze,ciekawe czy to ma jakies znaczenie jakie tabletki sie bierze

Badania beta:bHCG jest hormonem produkowanym przez zagnieżdżone jajo płodowe. Badanie to wykonywane jest z krwi przez wiekszosć laboratoriów. Wynik pokazuje ciążę wcześniej niż test z moczu. '
NIe trzeba mieć skierowania, koszt około 30 zł.

anita2308 napisal(a):

mam w domu sok żurawinowybo ktos mi właśnie kiedyś go polecił,ale ja nie lubie słodkiego,wiec stoi,a jak mnie zaczyna boleć to łykam furagin

Furagin malo pomaga a jak nie wybierzesz go do konca to mozesz po czasie odrzucac go tak jak ja 4min i wymiotowalam. Super woda Jan i zurawina po bolu.

anita2308 napisal(a):

ja właśnie tez bralam ten holerny microgynon gdzies od 21 roku zycia przez jakies 3-4 lata,potem mialam roczna przerwe i potem cilest ale sie zle czulam i potem jeszcze jakies,kiedys mi lekarz powiedzial ze microgynon jest dla starszych bab i ze wlasnie po nim trudno mi bedzie zajsc w ciaze,ciekawe czy to ma jakies znaczenie jakie tabletki sie bierze

Wiecie co moja bratowa tez brala microgynon, a pozniej cilest i tez nie moze zajsc w ciaze....

majjda napisal(a):

Furagin malo pomaga a jak nie wybierzesz go do konca to mozesz po czasie odrzucac go tak jak ja 4min i wymiotowalam. Super woda Jan i zurawina po bolu.

no wyproboje ta żurawine,teraz też mi lekarz rodzinny antybiotyk i nospe przepisal,jakos w tamtym tyg zas mnie zaczelo bolec dzien po stosunku i biegiem na pogotowie i do lekarza

Sluchaj dam ci linka i sobie poczytaj dlaczego, bedzie jasne:
http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=106

anita2308 napisal(a):

ja właśnie tez bralam ten holerny microgynon gdzies od 21 roku zycia przez jakies 3-4 lata,potem mialam roczna przerwe i potem cilest ale sie zle czulam i potem jeszcze jakies,kiedys mi lekarz powiedzial ze microgynon jest dla starszych bab i ze wlasnie po nim trudno mi bedzie zajsc w ciaze,ciekawe czy to ma jakies znaczenie jakie tabletki sie bierze

Teraz to już się boję.... mi nikt nie mówił że jest dla starszych i że trudno po nim zajść w ciążę, ale wtedy miałam innego gin i nie byłam zadowolona

Dobra muszę lecieć... zajrzę wieczorkiem pa