Ubezpieczył kredyt...

napisał/a: ~Ikselka 2012-03-07 18:27
Dnia Mon, 5 Mar 2012 22:47:29 +0100, Habeck Colibretto napisał(a):

>> No ale o co chodzi? - zapłaciłam piękną kasę za tzw przyłącze, budując dom.
>
> Śmieszne pieniądze w porównaniu z utrzymaniem sieci i rzeczywistą kasą jaką
> wydaje się na inwestycje (nie, nie tylko do Twojej działki).

Owe inwestycje mają to do siebie, że nigdy nie są robione w imieniu św.
Mikołaja - ten, komu się to opłaci, za nie płaci. Energetyka to nie
instytucja charytatywna, więc nie opowiadaj mi tu legend, jak to mi robi
prezenty.
--

XL
napisał/a: ~Aicha 2012-03-08 00:09
W dniu 2012-03-05 16:44, Ikselka pisze:

>>>> Nie, w ogóle nie powinno być takiego ubezpieczenia, bo warunki do
>>>> uzyskania
>>>> odszkodowania są praktycznie niespełnialne. Za to ilość zawieranych tego
>>>> typu ubezpieczeń (często jako warunek konieczny kredytu) zatrważająca. To
>>>> po prostu czyste złodziejstwo jest.
>>>
>>> To nie podpisuj.
>>
>> Ja nie mam powodu. Ale mnóstwo ludzi podpisuje w dobrej wierze.
>
> ...a bank przyjmuje te podpisy w ZŁEJ wierze i to powinno być ukrócone.

A potem się narzeka, że rząd Tuska chce wszystko regulować dekretami ;P

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
napisał/a: ~Ikselka 2012-03-08 00:40
Dnia Thu, 08 Mar 2012 00:09:40 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2012-03-05 16:44, Ikselka pisze:
>
>>>>> Nie, w ogóle nie powinno być takiego ubezpieczenia, bo warunki do
>>>>> uzyskania
>>>>> odszkodowania są praktycznie niespełnialne. Za to ilość zawieranych tego
>>>>> typu ubezpieczeń (często jako warunek konieczny kredytu) zatrważająca. To
>>>>> po prostu czyste złodziejstwo jest.
>>>>
>>>> To nie podpisuj.
>>>
>>> Ja nie mam powodu. Ale mnóstwo ludzi podpisuje w dobrej wierze.
>>
>> ...a bank przyjmuje te podpisy w ZŁEJ wierze i to powinno być ukrócone.
>
> A potem się narzeka, że rząd Tuska chce wszystko regulować dekretami ;P

Gnioty to nie dekrety...
--

XL
napisał/a: ~Habeck Colibretto 2012-03-10 22:59
Dnia 07.03.2012, o godzinie 18.27.03, na pl.soc.dzieci, Ikselka napisał(a):

>>> No ale o co chodzi? - zapłaciłam piękną kasę za tzw przyłącze, budując dom.
>> Śmieszne pieniądze w porównaniu z utrzymaniem sieci i rzeczywistą kasą jaką
>> wydaje się na inwestycje (nie, nie tylko do Twojej działki).
> Owe inwestycje mają to do siebie, że nigdy nie są robione w imieniu św.
> Mikołaja - ten, komu się to opłaci, za nie płaci. Energetyka to nie
> instytucja charytatywna, więc nie opowiadaj mi tu legend, jak to mi robi
> prezenty.

Energetyka nie robi prezentów - dlatego nie licz, że będziesz płaciła tylko
za "prąd".


--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
napisał/a: ~Ikselka 2012-03-11 21:01
Dnia Sat, 10 Mar 2012 22:59:17 +0100, Habeck Colibretto napisał(a):

> Dnia 07.03.2012, o godzinie 18.27.03, na pl.soc.dzieci, Ikselka napisał(a):
>
>>>> No ale o co chodzi? - zapłaciłam piękną kasę za tzw przyłącze, budując dom.
>>> Śmieszne pieniądze w porównaniu z utrzymaniem sieci i rzeczywistą kasą jaką
>>> wydaje się na inwestycje (nie, nie tylko do Twojej działki).
>> Owe inwestycje mają to do siebie, że nigdy nie są robione w imieniu św.
>> Mikołaja - ten, komu się to opłaci, za nie płaci. Energetyka to nie
>> instytucja charytatywna, więc nie opowiadaj mi tu legend, jak to mi robi
>> prezenty.
>
> Energetyka nie robi prezentów - dlatego nie licz, że będziesz płaciła tylko
> za "prąd".

Ależ płacę tylko. Tyle że coraz więcej.
--

XL
napisał/a: ~Aicha 2012-03-14 01:56
W dniu 2012-03-11 21:01, Ikselka pisze:

>> Energetyka nie robi prezentów - dlatego nie licz, że będziesz płaciła tylko
>> za "prąd".
>
> Ależ płacę tylko. Tyle że coraz więcej.

Eee... jesteś pewna, że nie płacisz też opłaty sieciowej stałej, opłaty
sieciowej zmiennej i opłaty abonamentowej? :)

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
napisał/a: ~Ikselka 2012-03-14 12:35
Dnia Wed, 14 Mar 2012 01:56:34 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2012-03-11 21:01, Ikselka pisze:
>
>>> Energetyka nie robi prezentów - dlatego nie licz, że będziesz płaciła tylko
>>> za "prąd".
>>
>> Ależ płacę tylko. Tyle że coraz więcej.
>
> Eee... jesteś pewna, że nie płacisz też opłaty sieciowej stałej, opłaty
> sieciowej zmiennej i opłaty abonamentowej? :)

Boszsz, jak Ty nic nie kminisz... Przecież właśnie wcześniej pisałam o tych
wszystkich opłatach w sposób zakamuflowany windujących cenę PRĄDU. Cena
PRĄDU to dla mnie cena tego, co mam dostarczone do DOMU.
Jak kupujesz chleb, to co Cię obchodzi, ile kosztował m.in. transport mąki
i chleba, energia do wypieku i utrzymanie piekarni oraz marża sklepu? -
płacisz za CHLEB i cena CHLEBA wynosi dla Ciebie tyle, ile płacisz za niego
w kasie.
Paniała?
--

XL
napisał/a: ~Nixe" 2012-03-14 15:34

Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> Dnia Wed, 14 Mar 2012 01:56:34 +0100, Aicha napisał(a):
>
>> W dniu 2012-03-11 21:01, Ikselka pisze:
>>
>>>> Energetyka nie robi prezentów - dlatego nie licz, że będziesz płaciła
>>>> tylko
>>>> za "prąd".
>>>
>>> Ależ płacę tylko. Tyle że coraz więcej.
>>
>> Eee... jesteś pewna, że nie płacisz też opłaty sieciowej stałej, opłaty
>> sieciowej zmiennej i opłaty abonamentowej? :)
>
> Boszsz, jak Ty nic nie kminisz... Przecież właśnie wcześniej pisałam o
> tych
> wszystkich opłatach w sposób zakamuflowany windujących cenę PRĄDU.

Nie windujących cenę PRĄDU, tylko wyraźnie odniesionych do konkretnych
kosztów, o których pisał Habeck. Za PRĄD (tzn. jego zużycie) płacisz jakąś
tam kwotę i to masz wyszczególnione na fakturze. Ale przecież po ten prąd
nie jeździsz sobie własnym transportem, nie pakujesz go do siatki i nie
wsadzasz po powrocie do własnej instalacji elektrycznej. Jakoś on musi być
dostarczony i dodatkowo ktoś nad tym czuwa. I za to właśnie płacisz. Plus za
to, że miałaś możliwość postawienia "zetki" i przyłącza za (strzelam)
3000-5000 zł, a nie za 30 000 - 50 000zł, bo taka byłaby realna cena (jeśli
nie wyższa), gdybyś potem chciała płacić tylko i wyłącznie za SAM PRĄD.

> Jak kupujesz chleb, to co Cię obchodzi, ile kosztował m.in. transport mąki
> i chleba, energia do wypieku i utrzymanie piekarni oraz marża sklepu? -
> płacisz za CHLEB i cena CHLEBA wynosi dla Ciebie tyle, ile płacisz za
> niego
> w kasie.

Przy czym w tej cenie jest przecież zawarty koszt mąki, prądu,
wynagrodzenia, ZUSu itd. Ale nikt Ci tego na paragonie nie rozpisze, bo to
nonsens.
Więc jeśli denerwują Cię faktury z elektrowni, to nie wczytuj się w nie
dokładnie i nie patrz, co tam jest wyszczególnione i jakie opłaty dodatkowo
ponosisz, tylko uznaj, że płacisz sumarycznie tylko za SAM PRĄD :)

N.
napisał/a: ~Agnieszka" 2012-03-14 15:51
Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości
>
> Więc jeśli denerwują Cię faktury z elektrowni, to nie wczytuj się w nie
> dokładnie i nie patrz, co tam jest wyszczególnione i jakie opłaty
> dodatkowo ponosisz, tylko uznaj, że płacisz sumarycznie tylko za SAM PRĄD
> :)

Nie da się. Bo mnie na przykład kurw... znaczy ciśnienie się podnosi jak
patrzę na fakturę i widzę:
energia czynna (znaczy ten prąd): 5,93
opłata handlowa (znaczy wydrukować fakturę, zapakować w kopertę i wysłać):
19,90
składnik stały stawki sieciowej: 11,34
opłata przejściowa: 3,18
opłata dystrybucyjna zmienna: 2,62
opłata abonamentowa: 2,47
RAZEM 55,89 z czego PRĄD 5,93.

Agnieszka

napisał/a: ~Agnieszka" 2012-03-14 16:00
Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "Agnieszka" napisał w wiadomości
> news:jjqba4$lh2$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości
>> news:jjqa07$k79$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>> Więc jeśli denerwują Cię faktury z elektrowni, to nie wczytuj się w nie
>>> dokładnie i nie patrz, co tam jest wyszczególnione i jakie opłaty
>>> dodatkowo ponosisz, tylko uznaj, że płacisz sumarycznie tylko za SAM
>>> PRĄD :)
>>
>> Nie da się. Bo mnie na przykład kurw... znaczy ciśnienie się podnosi jak
>> patrzę na fakturę i widzę:
>> energia czynna (znaczy ten prąd): 5,93
>> opłata handlowa (znaczy wydrukować fakturę, zapakować w kopertę i
>> wysłać): 19,90
>> składnik stały stawki sieciowej: 11,34
>> opłata przejściowa: 3,18
>> opłata dystrybucyjna zmienna: 2,62
>> opłata abonamentowa: 2,47
>> RAZEM 55,89 z czego PRĄD 5,93.
>
> No a chleb (sam chleb) kosztuje nie 3 zł, tylko 0,5 zł.
> I to Cię nie wqrwia, że musisz jeszcze "dopłacić" 2,50 zł?

Nie, mnie głównie wqrwia te 20 zł za wysłanie faktury, reszta kosztów przy
tym to pikuś
Tak, mogłabym poprosić o elektroniczne, ale opłata handlowa i tak pozostanie
niezmieniona i to jest w tym wszystkim najlepsze.

Agnieszka

napisał/a: ~Nixe" 2012-03-14 16:03

Użytkownik "Agnieszka" napisał w wiadomości
> Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości
> news:jjqa07$k79$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Więc jeśli denerwują Cię faktury z elektrowni, to nie wczytuj się w nie
>> dokładnie i nie patrz, co tam jest wyszczególnione i jakie opłaty
>> dodatkowo ponosisz, tylko uznaj, że płacisz sumarycznie tylko za SAM PRĄD
>> :)
>
> Nie da się. Bo mnie na przykład kurw... znaczy ciśnienie się podnosi jak
> patrzę na fakturę i widzę:
> energia czynna (znaczy ten prąd): 5,93
> opłata handlowa (znaczy wydrukować fakturę, zapakować w kopertę i wysłać):
> 19,90
> składnik stały stawki sieciowej: 11,34
> opłata przejściowa: 3,18
> opłata dystrybucyjna zmienna: 2,62
> opłata abonamentowa: 2,47
> RAZEM 55,89 z czego PRĄD 5,93.

No a chleb (sam chleb) kosztuje nie 3 zł, tylko 0,5 zł.
I to Cię nie wqrwia, że musisz jeszcze "dopłacić" 2,50 zł?

Dokładnie to samo jest z wodą. Płaci się za wodę i ścieki (tak jest na
fakturze).
Ale gdyby rozbili tę opłatę na części składowe, to też by nam ciśnienie
wzrosło, że woda taka tania, a oni tak zdzierają

N.
napisał/a: ~Nixe" 2012-03-14 16:18

Użytkownik "Agnieszka" napisał w wiadomości

> Nie, mnie głównie wqrwia te 20 zł za wysłanie faktury, reszta kosztów przy
> tym to pikuś
> Tak, mogłabym poprosić o elektroniczne, ale opłata handlowa i tak
> pozostanie niezmieniona i to jest w tym wszystkim najlepsze.

Bo to jest opłata za wystawienie faktury i obsługę klientów, a nie za samo
wysłanie.
Zreszta kochana, żeby wysłać mailem, to też musi osoba trafić tipsem w
odpowiedni klawisz, a to nie jest takie proste.

N.