Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Urodzic dziecko w Anglii
napisał/a:
saxony
2008-04-03 01:25
bbezimienna, ja mialam ostatnia wizyte w 18 tygodniu,kolejna mam dopiero w 28 
Tak,takie przerwy sa normalne...jesli ciaza przebiega bez zaklocen,to tak to wyglada :)
ciesze sie,ze znow moglas posluchac serduszka :) az zazdroszcze :) ja jeszcze tyle czasu musze czekac,ech
2,5 kg wiecej :) ? wow:) ja o poczatku mam tylko 2kg wiecej,troche mnie to martwi,bo brzusio mi sie zaokragla,a kilogramow nie ma...pewnie Dzidzia tylko mi rozciaga brzusio ;)
buziaczki dla Ciebie i glaskanko dla brzusia
>
[ Dodano: 2008-04-05, 02:18 ]
bbezimienna, widze nowy suwaczek
jeden za malo ;) ? na stronie pampers.pl znajdziesz swietne opisy kazdego tygodnia swej ciazy :) jak dla mnie opisy z tej stronki sa najlepsze :)
Buziaczki i glaskanka oczywiscie>
Tak,takie przerwy sa normalne...jesli ciaza przebiega bez zaklocen,to tak to wyglada :) ciesze sie,ze znow moglas posluchac serduszka :) az zazdroszcze :) ja jeszcze tyle czasu musze czekac,ech
2,5 kg wiecej :) ? wow:) ja o poczatku mam tylko 2kg wiecej,troche mnie to martwi,bo brzusio mi sie zaokragla,a kilogramow nie ma...pewnie Dzidzia tylko mi rozciaga brzusio ;)
buziaczki dla Ciebie i glaskanko dla brzusia
> [ Dodano: 2008-04-05, 02:18 ]
bbezimienna, widze nowy suwaczek
jeden za malo ;) ? na stronie pampers.pl znajdziesz swietne opisy kazdego tygodnia swej ciazy :) jak dla mnie opisy z tej stronki sa najlepsze :)Buziaczki i glaskanka oczywiscie
>
napisał/a:
bbezimienna1
2008-04-06 18:38
hej. dzisiaj niespodziewanie przyszła do nas midwife z listem ze szpitala.
Niestety ten test potrójny wykazał ze jestem w grupie ryzyka
jutro mamy jakies spotkanie w szpitalu i chyba bede miala badania inwazyjne 
Niestety ten test potrójny wykazał ze jestem w grupie ryzyka
jutro mamy jakies spotkanie w szpitalu i chyba bede miala badania inwazyjne
napisał/a:
saxony
2008-04-07 00:46
bbezimienna, ojej...Kochana,pamietaj,ze to,ze jestes w grupie ryzyka WCALE NIE OZNACZA,ze Dzidzia bedzie chora...
A i po to jest ten test by w razie takiego wyniku podjac wszelkie potrzebne srodki zapobiegania temu.Zrobia Ci wszystkie potrzebne badania i beda w stanie zapobiec ewentualnemu ryzyku objawienia sie choroby.
Takze,Kochana-uszka do gory,na pewno wszystko bedzie dobrze :)
I PROSZE Cie-napisz jutro po spotkaniu,bo nie ukrywam,ze sama sie denerwuje...
Duze tulu-tulu dla Maluszka i tym razem wyjatkowo wieksze dla Ciebie...
Tryzmam mooooocno kciuki
A i po to jest ten test by w razie takiego wyniku podjac wszelkie potrzebne srodki zapobiegania temu.Zrobia Ci wszystkie potrzebne badania i beda w stanie zapobiec ewentualnemu ryzyku objawienia sie choroby.
Takze,Kochana-uszka do gory,na pewno wszystko bedzie dobrze :)
I PROSZE Cie-napisz jutro po spotkaniu,bo nie ukrywam,ze sama sie denerwuje...
Duze tulu-tulu dla Maluszka i tym razem wyjatkowo wieksze dla Ciebie...
Tryzmam mooooocno kciuki
napisał/a:
bbezimienna1
2008-04-07 18:35
dzieki śliczne za kciukasy
heh.. nie wiem nawet za bardzo co ci napisać.. strasznie to wszystko przezywam.. gdybym wiedziala że po tym tescie potrójnym czeka nas taki stres to nigdy w zyciu bym sie na niego nie zgodziła
.
w szpitalu pani zabrala nas do małej salki, przedstawila i omówiła wyniki z tego testu.
mialam nadzieje ze prawdopodobienstwo zespołu downa bedzie troszke mniejsze chocby ze wzgledu na moj młody wiek (21lat) no ale niestety wyszło.. 1 : 110
Powiedziała że jedynym sposobem by ta chorobe potwierdzic lub wykluczyc jest amniopunkjca, czyli pod kontrola usg pobiora mi strzykawka przez brzych wody plodowe zeby je zbadac
i dopiero po 3 tygodniach poznamy wynik. Niestety zabieg niesie ryzyko poronienia ok 1%- co jeszcze bardziej mnie przeraza
heh.. zgodziłam sie tylko dlatego że wierze w dobre wyniki po tym badaniu i mam nadzieje ze po tych 3 tygodniach strasznego stresu, bedziemy mogli odetchnać z ulgą, nie ma innej opcji chociaż tak naprawe trudno odpędzić te złe myśli 
koszmar..
jutro na 10.30. mamy przyjechac do szpitala. moj połówek wezmie chyba dzien wolny, bo chociaz ma na 16. to niechcialabym po tym zabiegu zostac sama w domku, strasznie sie boje nie tylko bólu
ale i tego 1% ryzyka.
także kochana, trzymaj za nas mooocno kciuki.. a szczególnie za malucha coby jutro dzielnie zniósł ten zabieg
głaskanka dla brzusia!
heh.. nie wiem nawet za bardzo co ci napisać.. strasznie to wszystko przezywam.. gdybym wiedziala że po tym tescie potrójnym czeka nas taki stres to nigdy w zyciu bym sie na niego nie zgodziła
.w szpitalu pani zabrala nas do małej salki, przedstawila i omówiła wyniki z tego testu.
mialam nadzieje ze prawdopodobienstwo zespołu downa bedzie troszke mniejsze chocby ze wzgledu na moj młody wiek (21lat) no ale niestety wyszło.. 1 : 110
Powiedziała że jedynym sposobem by ta chorobe potwierdzic lub wykluczyc jest amniopunkjca, czyli pod kontrola usg pobiora mi strzykawka przez brzych wody plodowe zeby je zbadac
i dopiero po 3 tygodniach poznamy wynik. Niestety zabieg niesie ryzyko poronienia ok 1%- co jeszcze bardziej mnie przeraza heh.. zgodziłam sie tylko dlatego że wierze w dobre wyniki po tym badaniu i mam nadzieje ze po tych 3 tygodniach strasznego stresu, bedziemy mogli odetchnać z ulgą, nie ma innej opcji
chociaż tak naprawe trudno odpędzić te złe myśli koszmar..jutro na 10.30. mamy przyjechac do szpitala. moj połówek wezmie chyba dzien wolny, bo chociaz ma na 16. to niechcialabym po tym zabiegu zostac sama w domku, strasznie sie boje nie tylko bólu
ale i tego 1% ryzyka.także kochana, trzymaj za nas mooocno kciuki.. a szczególnie za malucha coby jutro dzielnie zniósł ten zabieg
głaskanka dla brzusia!
napisał/a:
saxony
2008-04-07 19:33
bbezimienna, kochana,polecam Ci wyszukanie na google wszystkich mozliwych watkow na temat amnipunkcji bo z tego co ja wyczytalam,to wiele kobiet nie decyduje sie na nia ze wzgledu na to iz istnieje ryzyko z samego czekania na wynik i wielokokrotnie zdarzylo sie,ze po poronieniu przyszly wyniki z dobrymi wynikami...Takze czeka Cie powazna rozmowa z Polowkiem i RODZINA!!! bo wydaje mi sie,ze teraz to juz definitywnie powinni wiedziec,bo na pewno beda w stanie Ci poradzic...
I pamietaj,ze fakt iz test potrojny wykazal zagrozenie,to amniopunkcja moze je calkowicie wykluczyc i ja wierze,ze tak bedzie w Twoim przypadku :)
tutaj jest stronka forum na ktorym to wyczytalam,mam nadzieje,ze znajdziesz tam odpowiedzi na swe watpliwosci :)
http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=37620
Trzymaj sie cieplutko,staraj sie nie myslec zbyt intensywnie ale pamietaj,ze Twoj niepokoj udziela sie Malenstwu...
Ps.a amniopunkcja bedzie przeprowadzona ze znieczuleniem z tego co wyczytalam,wiec nie boj sie bolu,a zwlaszcza tego 1%
Buziaczki Mamus i tulonko dla Maluszka
i wielokokrotnie zdarzylo sie,ze po poronieniu przyszly wyniki z dobrymi wynikami...Takze czeka Cie powazna rozmowa z Polowkiem i RODZINA!!! bo wydaje mi sie,ze teraz to juz definitywnie powinni wiedziec,bo na pewno beda w stanie Ci poradzic...I pamietaj,ze fakt iz test potrojny wykazal zagrozenie,to amniopunkcja moze je calkowicie wykluczyc i ja wierze,ze tak bedzie w Twoim przypadku :)
tutaj jest stronka forum na ktorym to wyczytalam,mam nadzieje,ze znajdziesz tam odpowiedzi na swe watpliwosci :)
http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=37620
Trzymaj sie cieplutko,staraj sie nie myslec zbyt intensywnie ale pamietaj,ze Twoj niepokoj udziela sie Malenstwu...
Ps.a amniopunkcja bedzie przeprowadzona ze znieczuleniem z tego co wyczytalam,wiec nie boj sie bolu,a zwlaszcza tego 1%
Buziaczki Mamus i tulonko dla Maluszka
napisał/a:
bbezimienna1
2008-04-07 21:10
rodzincom o ciąży powiedzielismy juz w sobote, smiali sie z nas ze juz od daaawna to wyczuwali, tylko czekali na potwierdzenie 
no i na nastepny dzien przyszlo wezwanie do szpitala gdyby przyszlo w sobote to dalej bym siedziala cichutko zeby oni tez sie niepotrzebnie nie martwili, no ale za późno. Powiedzialam mamie o wynikach testu i ze boje sie tego ryzyka przy zabiegu, ale ona pocieszyla mnie tym ze przeciez nawet głupie przypadkowe potkniecie niesie jakiestam ryzyko dla dziecka wiec niema sie czym przejmowac.. Moze i ma racje.. w koncu 5 miesiecy bezsensownego stresu tym bardziej maluszkowi na dobre by nie wyszło.
A forum które mi podalas odwiedziliśmy juz wczoraj tak jak dziesiatki innych, takze czytac juz wiecej nie bede bo jeszcze bardziej sie denerwuje
jutro postaram sie dac znac czy wszystko poszlo gladko.
no i na nastepny dzien przyszlo wezwanie do szpitala
gdyby przyszlo w sobote to dalej bym siedziala cichutko zeby oni tez sie niepotrzebnie nie martwili, no ale za późno. Powiedzialam mamie o wynikach testu i ze boje sie tego ryzyka przy zabiegu, ale ona pocieszyla mnie tym ze przeciez nawet głupie przypadkowe potkniecie niesie jakiestam ryzyko dla dziecka wiec niema sie czym przejmowac.. Moze i ma racje.. w koncu 5 miesiecy bezsensownego stresu tym bardziej maluszkowi na dobre by nie wyszło.A forum które mi podalas odwiedziliśmy juz wczoraj tak jak dziesiatki innych, takze czytac juz wiecej nie bede bo jeszcze bardziej sie denerwuje
jutro postaram sie dac znac czy wszystko poszlo gladko.
napisał/a:
nika81
2008-04-07 21:18
bbezimienna, trzymam kciuki i wierzę w to, że wszystko skończy się dobrze
napisał/a:
saxony
2008-04-07 21:48
bbezimienna, ciesze sie,ze w koncu powiedzieliscie :) jednak Rodzina moze dac najlepsze wsparcie,to najbardziej potrzebne.Twoja Mama ma racje co do ryzyka,ale tak jak juz Ci napisalam-to,ze test wyszedl zle wcale nie oznacza,ze omniopunkcja potwierdzi te wyniki,bo wyczytalam,ze ten test ma ok 60% potwierdzenia jedynie.Takze nie denerwuj sie,bo to i tak w niczym nie pomoze,a przywolujac slowa Twej Mamy- moze jedynie pogorszyc sytuacje.
Wierze,ze wszystko bedzie dobrze i Ty rowniez musisz w to wierzyc :)
A co do jutra-masz sie nie starac tylko obowiazkowo masz dac znac,co i jak
A teraz odpoczywajcie
Wierze,ze wszystko bedzie dobrze i Ty rowniez musisz w to wierzyc :)
A co do jutra-masz sie nie starac tylko obowiazkowo masz dac znac,co i jak
A teraz odpoczywajcie
napisał/a:
bbezimienna1
2008-04-08 20:13
własnie wyslalam połówka po lody
heh.. jeszcze nie zeszły ze mnie do konca te emocje..
strasznie sie rozhisteryzowalam gdy mieli juz sie wkłówac, i bardzo trzesl mi sie brzuch ale zabieg poszedl dobrze. praktycznie tylko wklucie "zaworu" bardzo bolalo, bo igy juz tak nie czulam.. Połowek bardzo mnie uspakajał, bo obreswowal wszystko na monitorze i mowił mi co sie dzieje, takze igla byla bardzo daleko od malucha.
dzidzia nie chciała sie nam ładnie zaprezentowac, obrociła sie pleckami i miala nas w głebokim powazaniu
a teraz nic tylko czekac na listonosza.. i byc dobrej mysli
takze nie puszczajcie jeszcze kciukow
heh.. jeszcze nie zeszły ze mnie do konca te emocje..
strasznie sie rozhisteryzowalam gdy mieli juz sie wkłówac,
i bardzo trzesl mi sie brzuch ale zabieg poszedl dobrze. praktycznie tylko wklucie "zaworu" bardzo bolalo, bo igy juz tak nie czulam.. Połowek bardzo mnie uspakajał, bo obreswowal wszystko na monitorze i mowił mi co sie dzieje, takze igla byla bardzo daleko od malucha.dzidzia nie chciała sie nam ładnie zaprezentowac, obrociła sie pleckami i miala nas w głebokim powazaniu
a teraz nic tylko czekac na listonosza.. i byc dobrej mysli
takze nie puszczajcie jeszcze kciukow
napisał/a:
saxony
2008-04-08 21:39
bbezimienna, no Kochana,ciesze sie bardzo,ze juz po wszystkim i ze nie bylo tak strasznie. Maluszek pewnie obrocil sie pleckami,bo zapewne tez mu sie to nie podobalo i dal nauczke za przeszkadzanie ;)
Ja nie bede puszczala kciukow do dnia dostarczenia listu,chociaz i tak WIEM,ze wynik bedzie zadowalajacy :) i ze wszystko skonczy sie Happy End'em
A teraz wcinajcie lody i duzo odpoczywajcie i nie denerwuj sie Kochana
Dla dzielnych Mamusi i Malenstwa buziaczki i glaskanka>
[ Dodano: 2008-04-11, 10:42 ]
Kiniatka widze po opisie,ze juz wrociliscie na stare smieci
Jak sie udal pobyt w Polsce?Mam nadzieje,ze milusio :) ale zapewne za krotko,co
?
Mam nadzieje,ze podroz w obie strony nie byla dla was meczaca :)
No i nie ukrywam,ze ... czekamy na fotki i relacje z pobytu,kochana
Pokaz no tego Olimpijczyka nam
Ja nie bede puszczala kciukow do dnia dostarczenia listu,chociaz i tak WIEM,ze wynik bedzie zadowalajacy :) i ze wszystko skonczy sie Happy End'em
A teraz wcinajcie lody i duzo odpoczywajcie i nie denerwuj sie Kochana
Dla dzielnych Mamusi i Malenstwa buziaczki i glaskanka
> [ Dodano: 2008-04-11, 10:42 ]
Kiniatka widze po opisie,ze juz wrociliscie na stare smieci
Jak sie udal pobyt w Polsce?Mam nadzieje,ze milusio :) ale zapewne za krotko,co
?Mam nadzieje,ze podroz w obie strony nie byla dla was meczaca :)
No i nie ukrywam,ze ... czekamy na fotki i relacje z pobytu,kochana
Pokaz no tego Olimpijczyka nam
napisał/a:
bbezimienna1
2008-04-12 00:59
Hejka.. kurcze.. wczoraj straaasznie bolaly mnie sutki a dziś obudzilam sie z plamami na koszulce wokoł prawej piersi.. były juz suche i poprostu materiał w tych miejscach byl ciemniejszy i sztywniejszy teraz tez zauwazylam plame.. heh.. nie słyszalam nigdy zeby siara pojawiala sie w tak wczesnej ciąży.. .. mam nadzieje ze to nie kolejny powód do zmartwien..
teraz tez zauwazylam plame.. heh.. nie słyszalam nigdy zeby siara pojawiala sie w tak wczesnej ciąży.. .. mam nadzieje ze to nie kolejny powód do zmartwien..
napisał/a:
Kiniatka
2008-04-12 12:18
Witam spowrotem :) W wolnej chwili cos tu skrobne :P Pobyt udal sie 50/50 . Oczywiscie rodzinka i znajomi zakatowaliby mnie jakbym wszystkich chciala odwiedzic :P Pierwsze 3 dni spedzilam w moim miescie bez polowka ( on pojechal do swojej rodzinki ), a pozniej do nas dolaczyl. Moj najwiekszy zawod tyczy sie samego usg, poniewaz mamy tylko 3 zdjecia w 4d, reszta 2d :( Ale i tak maluch slicznie sie zaprezentowal. Podczas zabiegu lekarz o malo nie przyprawil mnie o zawal serca bo powiedzial ze jest cos bardzo zlego w tej ciazy, bo wedlug ostatniego okresu olimpijczyk powinien byc juz w 30 tyg a rozmiary ma na 26 ..... Cholernik tylko mnie zestresowal :P
Dostalam kilka drobiazgow od rodzinki i znajomej :P Mama chciala kupic wozek, wiec przeszlismy sie do hurtowni.
Dostalam kilka drobiazgow od rodzinki i znajomej :P Mama chciala kupic wozek, wiec przeszlismy sie do hurtowni.