Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Wrzesień 2009
Megi, to Juleczka jeszcze mała ( a jednocześnie już duża) , więc chyba to normalne, że dwulatka zwraca na siebie uwagę w sposób o którym piszesz. Pewnie chce żeby Mamunia się nią zajęła, tak jak braciszkiem.
EEEEE ten drugi!!!!!!jak go zrobiłam to musiałam gdzieś wypróbować o padło na forum!?!?!?A co tam wogóle słychać. mój mały spi a ja siedzę przed kompem zamiast korzystać z jeo spania!!!zaserwowałam mu czopek mam nadzieje na spokojniejszą nockę!!!!
Megi fajnie Wam z tym mieszkaniem !!!Pomyśl tylko ze jeszcze miesiąc może troszkę dłużej i będziecie na swoim!!!!!Nareszcie wolna od toksycznej!!!
Eliza a jakie ćwiczenia zalecił Wam lekarz!???
![](http://www.suwaczki.com/tickers/iv09qtkf0jthbcja.png)
Andzia Ty idź lepiej spać, bo jutro znowu będziesz marudzić i chodzić jak cień. Czekam jutro na info że się wyspałaś, no i że GAbryś spał przyzwoicie, no i ewentualnie że ząb wylazł.
![aneta1986170](https://polki.pl/foto/1_1_SMALL_0100/aneta1986170-267578.jpg)
Asiula od trzech dni budzi się o 3 rano na cyca a później cała szczęśliwa wyśpiewuje minimum do 4ej. Cieszę się że to nie płacz ale i tak dla mnie to godzina zero! Już wolałabym o 1szej czy o 6ej.. ale 3cia?? :confused:
Aneta- nie złość się, bo jak to mówią "złość piękności szkodzi" a poważnie - szkoda na to nerwów ;)
Pozdrawiamy!
wydaje mi się, ze to jej marudzenie jest na ząbki, bo cały czas gmera w buzi, języczkiem przeciąga po dziąsełkach i tak śmiesznie wciąga usteczka do środka, w każdym razie cały czas majstruje przy buzi.
ufff...na szczęście w sobotę mam zjazd, wiec kilka godzin spokoju.to okropne, co pisze, ale czasem naprawdę pomaga takie oderwanie od tych kłopotów i dzieciaczków.
tyle dobrego, że Karina polubiła wózek, bo w ciągu dnia są przynajmniej dwie dłuższe przerwy na drzemki, ale zamiast odpoczywać, zawsze znajdę coś do roboty, a jak wreszcie mam czas, żeby usiąść z książką,to wtedy pobudka:) .
i na dodatek pokłóciłam się dziś z mężem. wkurzył mnie maksymalnie, do tego stopnia, że na jakiś czas jadę z małą do rodziców,żeby go nie oglądać. czekam tylko, aż tata będzie miała wolny czas, żeby po nas przyjechać, bo nasz stoi u mechanika-bo oczywiście, jakby było mało kłopotów, silnik jest do wymiany, razem wydatek rzędu ponad tysiąca złotych. buuuu.....
najważniejsze, że Karinka zdrowa, pogoda ładna, wiec chodzimy sie dotlenia. Aha, my też stosowaliśmy swego czasu wiburcol, po połówce, bo całego ciężko włożyć na raz do tak małego odbyciku,i rzeczywiście pomagał. mam go w apteczce na wszelki wypadek.
pozdrowionka gorące dla wszystkich mam i dzieciaczków. oby do lata,będzie lżej na duchu, jak będzie więcej słońca i zieleni.
Fajnie że noc była przyzwoita.
Madzika Ty nie gadaj głupot :(, bo nie jestes wyrodną matką. każda z nas ma chwile lepsze i gorsze i prawdę mówiąc to ja nie wierzę w takie cuda, które opowiadają te cudowne matki, że jest zawsze wspaniale i pięknie i że nic więcej do szczęścia nie potrzeba. Ja tez mam momenty że chetnie wyszłabym z "chałupy" i nie wracała. Mimo całej ogromnej i nieogarnionej miłości do dziecka kazda chyba potrzebuje jakiejś odskoczni, chwili dla siebie i zwykłego " świętego spokoju". No, ale niestety ten święty spokój juz chyba nigdy nie powróci.
Aneta, ale Ty to sie potrafisz wkurzyć :eek: Chyba między Wami małzonkami to iskrzy ;), bo kobieta z takim temperamentem to chyba sobie nie daje w "kasze pluć"
My po spacerze. Była tak wspaniała pogoda, ze aż serce rośnie i się chce coś działac.
Trzymajcie się dzielnie