Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Wrzesień 2009

napisał/a: andzia198316 2010-02-19 10:21
megi to super że chusta zdaje egzamin. Ja swoją jeszcze tego samego dnia co przyszła wrzuciłam do pralki żeby ją zmiękczyć. no i jest bardziej miękka. A pozatym u nas jest ona cały czas rozłożona i ją "ciągamy"żeby była miękksza!!!Teraz juz jest ok, ale pierwsze wiązanie było też sztywne!!
No i wrzucaj fotki z kangurkami!!!!!
Maly śpi więc chwila spokoju i relaksu przy komputerze!!!
Byłam dziś jeszcze u dentysty mam kanałowe leczenie pod mikroskopem.moje kanaly sa tak pozakręcane że trudno je poczyścić.Ale nie było źle!!!
uciekam narazie papa
aneta1986170
napisał/a: aneta1986170 2010-02-19 15:27
Super Paulinka, gratuluję lepszej komunikacji:) Kamil też ma takiego strasznego guza na rączce zawsze: (, nam pani pielęgniarka poleciła żeby posmarować najpierw kremem a potem potrzeć wacikiem ze spirytusem, i wydaje mi się że jak go tak smarowałam to szybciej zszedł, bo ten pierwszy to się trzymał do drugiego szczepienia. Ja od wczoraj kiepsko w domku, mój wujek elektryk rozdziela nam w domku prąd na dwa liczniki- żebym ja i moja mamuśka miały osobno, hihi ciekawe kto więcej zapłaci teraz, moja mama myśli że ona, a ja oczywiście że ja: ) ale w każdym razie cały dzzień wczoraj prądu nie było przez to bo coś tam się nie udawało, no i dziś też coś jeszcze wujek kombinuje, ani pozmywać, i na dodatek chłodno bo z pieca też pompka na prąd więc ognia nie można zrobić- dobrze że w miarę ciepło na dworze. Wiecie co, dręczy mnie sprawa mojej przyjaciółki, pisałam że w ciąży, termin za 2 tyg, i chłopak ją zostawił jakiś tydzień temu, w ogóle sytuacja do dupy, chyba ją będę do szpitala zawozić i odbierać bo ani samochodu, ani nic. Przerąbane, tak jak czasem myślę o nich to doceniam, co i kogo mam.
Aspampers
napisał/a: Aspampers 2010-02-19 17:21
Cześć dziewczyny,
czytam czytam Wasze posty-tyle tego jest. Wczoraj też oglądałam Wasze zdjęcia na NK-uczę się która jest która:).
Po pierwsze Megi gratuluję mieszkania. Toksyczna pewnie niezadowolona-bo kogo będzie ustawiaćp.
Nie martw się tym,że Matuś nie je tyle co inne dzieci-jeszcze Ci pokaże,że i on potrafi wciągnąć nie dwie a dziesięc łyżek, nie słoik a połtora:D.
Madzika-gratulacje.Już dawno mówiłam,że podziwiam Cię.
Eliza-filmik rewelacja-oj uśmiałam się. No i spóźnione życzenia urodzinowe-dużo zdrówka i cierpliwości do dzieciątka:).
Aneta-mój Michaś miał już 3 szczepienia 5w1 i przeżył to bezboleśnie i bezgorączkowo. Ale wiem, że wiele dzieci reaguje na to bąbelkiem na ręce i gorączką. A czopki są jak najbardziej wskazane.
Megi mam nadzieję, że Twój Matuś szybko wyzdrowieje. Ja niestety od 2 tygodni też mam w domu szpital. Oskar kaszlał, Michaś ma zapalenie oskrzeli, ja zapalenie zatok. Wykupione pół apteki. Te ferie drogo mnie kosztują. A na to wszystko w piątek złapała mnie taka rwa kulszowa, że przez godzinę nie mogłam wstać z łóżka i płakałam razem z dziećmi. Skończyło się zastrzykami, które do tej pory biorę. Mogę już chodzić, więc odstawiłam Ketonal, biorę już tylko B12-domięśniowo. Dziewczyny dół totalny.
Całe szczęście, że Michaś nabrał takiego apetytu na zupki, deserki, kaszki, że uszy mu się trzęsą jak je. Nawet dziś tata go pochwalił jak go karmił-co zdarza się rzadko;). I to mnie cieszy-oby ten Tuptuś szybko wyzdrowiał, bo już się martwiłam,że skończymy w szpitalu.
No to miłego wieczoru.
napisał/a: ElizazPampersa 2010-02-19 21:26
Andzia jesli chodzi o tę kaszkę glutenową to w mojej mieścinie tylko w jednym sklepie można kupić. Może przez to że nowość. No widzisz jak Cię mężuś zaskoczył.......pamiętaj chwalić, chwalić, chwalić ;)
A skąd Ty dynię wzięłaś w lutym ? Dynia-ziemniak smakuje maluchom. Wiem, bo kupowałam na poczatku z Hippa.

Megi nie martw się tym że Mati mało je zupek, powoli załapie że to dobre. Ale Was te katary, itp. trzymają :( Oby do wiosny, może te choróbska mina raz na zawsze.

Aneta, z ta koleżanką to chyba nieciekawie. Mam nadzieje że dziewczyna jakoś sobie poradzi. Same wiemy że na poczatku to nie jest za ciekawie,a tu jeszcze facet beznadziejny :mad:

As u Ciebie to te choroby tez ciągle. Fajnie że Michaś załapał nowości i wcina. NApisz jak tam rehabilitacja , czy są postępy?

A my nadal się nie przekręcamy. Nie wiem kiedy Nikola się tego nauczy, bo widze że jej pasuje "małoruszanie".
napisał/a: andzia198316 2010-02-19 21:56
HAHAHA Eliza dynię robiła moja ciotka jesienią w słoiki. pokroiła w kawałki zalała wodą i zagotowała tak jak kompoty. No i nie otworzyła ani jednego sloika więc teraz Gabrys sie nia zajada!!!Dynia i ziemniak sa słodziutkie, tylko widzę że coś kupa twardowata.więc dałam dziś dodotkowo jabłko.Eliza a powiedz mi Ty gotujesz małej zupki z jakich warzyw? masz jakaś ekolegiczna marchewkę i resztę czy po prostu gotujesz to co sama jesz>???
Aś a widzisz a tak narzekalaś że Michaś taki drobniutki,na zupakch szybko nabierze ciałka!
MEgi mój mały też na poczatku ne bardzo chciał jeść ale teraz jak widzi mnie z łyżeczką i miseczką to wyciąga rączki i się chicha!!!
Eliza a Twoja Nikolcia jeszcze nauczy się przewracać.Myślę że nie masz powodów do zmartwień.Moja koleżanka ma córkę z tego samego dnia co Nikola i ona też ani myśli sie obracać!!!Więc spokojnie , każde dziecko ma swóje tempo rozwoju!!
napisał/a: ElizazPampersa 2010-02-19 22:28
Andzia z ekologicznych warzyw zdobyłam ziemniaki i marchew ( ale marchwi prawie nie gotuje bo nos żółty :p), w warzywniaku kupuje pora, pietruszkę, pietruszkę natkę, kalafiora i brokuła kupuję mrozonego. Tak że tak naprawde to niewiele jest tych warzyw ekologicznych, ale co zrobić....taka pora roku. Ostatnio ugotowałam pomidorową ( na wywarze mięsnym) z ryżem. Smak pomidorowy z koncentratu pudliszki no i mniamniam :). tez mrożę te zupki bo nie chce mi się gotować codziennie. Jeszcze myślę kupić dobra rybę morską i dawać zamiast mięska czasem, no i przymierzam się do żółtka, tylko znów jajka musze jakieś z wioski zdobyć, albo kupić ekologiczne.
napisał/a: andzia198316 2010-02-19 22:45
No właśnie z tą ekologia to tak jest niby EKO a tak naprawde to nie wiadomo gdzie leży prawda na ten temat. ja mam ziemniaki, marchew,dynię i koperek zielony zamrozony jeszcze z lata!Więc nie za wielki wybór.Nie będę chyba za bardzo przykładać wagi to tej ekologii bo tak naprawdę to tej chemii i nawozów sie nie ustrzegnie!!!A jabłko np. daje normalne kupowane w warzywniaku!
A co do jajek to mogę ci podrzucic akurat kurki to moja babcia jeszcze hoduje sama, więc u nas ich pod dostatkiem!!!Zapraszam!!!!!
Właśnie wylicytowałam sobie płaszczyk na wiosnę za 42 zł. czysty zysk!!!!!

dobranoc kobietki!!!!!!!!
napisał/a: ElizazPampersa 2010-02-19 23:06
Ja też troche odpuszczam bo nie mam gdzie zdobyć tych eko. Myślę że latem byłoby inaczej....no cóż. Nikoli nic się nie dzieje, więc luzik :p
Andzia przeslij link, pochwal sie płaszczykiem.
Ja też czasem buszuje na allegro. Kupuje ciuszki dla Nikoli ( używane) Już jestem zaopatrzona na sezon wiosenno- letni ( spodenki, sukieneczki itp)
napisał/a: ElizazPampersa 2010-02-19 23:07
Aha, Andzia poproszę kurczaka wiejskiego i 20 szt jajek....kurierem:D
aneta1986170
napisał/a: aneta1986170 2010-02-20 01:02
Ja tez chętnie płaszczyk zobaczę : ) Co do ekologii to u mnie na podwórku jest jabłonka, czereśnia, malinki, śliwka i truskawki : ) zalety mieszkania na wsi : ) ale warzywka też normalne kupuję bo moim zdaniem to nigdy nie wiadomo skąd to jest i czy pryskane czy nie : ( A słoiczki drogie. Pokupowałam sporo a teraz mrożę w nich, jabłuszko i marchewkę z ziemniaczkiem. Megi co do zupek to może spróbuj sama ugotować marchewkę i zmiksować bez wody to będzie bardziej gęste niż te zupki gotowe. Kamil to deserki ze słoika gorzej je niż moje, bo te domowe właśnie gęstsze są i łatwiej się połyka i tak z buźki nie wypływa : ) Ja też allegro kocham, już chyba ze cztery paki używane dla małego kupiłam, niektóre zestawy są tak śliczne że wpatrywać się mogę i podziwiać bez końca : ) Aha Kamil też leniuch pod względem przewracania się, z plecek na brzuch to już dawno ale rzadko, a z brzuszka to w ogóle mu się nie chce, ewentualnie do cyca jak leży to się na bok ułoży:) ale co tam jeszcze się w życiu namęczy ; ) ciekawe ile waży, coś ok 7 kg według naszej domowej wagi ale dokładnie to się w poniedziałek dowiemy : ) Pozdrawiam mamusie : )
napisał/a: andzia198316 2010-02-20 09:56
http://moda.allegro.pl/item913590358_fantastyczny_plaszczyk_jakosc_bezowy_m_38_spd.html płaszczyk taki!W sklepie bym pewnie zapłaciła ze 150. widziałam w orseyu!
No właśnie żeby to była wiosna, wszytstko było by prostsze!!!
Eliza kura wysłana!A jaja jak ja dobrze podkarmisz to Ci zniesie!!!!hihih!!!!!!
napisał/a: ElizazPampersa 2010-02-20 11:27
A my mamy dzisiaj 1/2 roczku :) czyli zapalamy 1/2 świeczki
ach jak to zleciało