ZABAWKI:)

Moniś, wybieram własnie miedzy domino a memory boje sie tylko ze jak nie bedzie mogl odszukac pary to sie wkurzy i nie bedzie chcial grac bo to taki trosze nerwusek jest

margaret napisal(a):

Moniś, wybieram własnie miedzy domino a memory boje sie tylko ze jak nie bedzie mogl odszukac pary to sie wkurzy i nie bedzie chcial grac bo to taki trosze nerwusek jest

Wiesz to zalezy od podejścia doroslego jak mu wytlumaczy zasady gry. Ja powiedzialam Darii że szukanie jest fajne i sie cieszy, ekscytuje

A jak wybierzesz domino to też jest takie z obrazkami z dwóch stron, bo zanim on zacznie liczyć to sporo czasu upłynie ;)

Moniś napisal(a):

A jak wybierzesz domino to też jest takie z obrazkami z dwóch stron, bo zanim on zacznie liczyć to sporo czasu upłynie

To co znalazłam to z jednej strony ma obrazki a z drugiej np. 4 gwiazdki, 2 serduszka to może wzrokowo nawet układać.
I chyba jednak zdecyduję się na domino a memory może na 3 urodziny

Moniś napisal(a):

Dla raczkujących dzieci zamiast tej jednej kuli która rzeczywiście szybko się potrafi znudzić (u nas może kilka dni było zabawy) polecam fontannę playskoll

jest rewelecyjna!! kuzynki córcia niedługo 2 latka kończy a nadal ją uwielbia... widziałam, że teraz są takie w kształcie słonia, ale nie wiem jak to wygląda jak działa ;)

Moniś napisal(a):

Teraz przed świętami to fajny pomysł na prezent :)

taaak!!!! zamówiliśmy ją dla męża chrześniaczki która ma teraz 8 miesięcy

Moniś napisal(a):

Proponuję memory zamiast domino ;) Moja Daria uwielbia i naprawdę zaskakująco ćwiczy pamięc i sprawia dziecku kupę radość jak odkryje parę

ja też polecam Memory!!! super zabawa, a domino dziecko może się szybko zniechęcić, bądź znudzić

margaret napisal(a):

I chyba jednak zdecyduję się na domino a memory może na 3 urodziny

zawsze to jakieś rozwiązanie :)

Moniś napisal(a):

Kupilam jej zwykle wiadereczko z ksztaltami i w zupelności wystarczyło

Ja właśnie takie cosik niegrające zamierzam kupić ;)

Przymierzam się też do zakupu pchacza ale za warunek postawiłam sobie, że ma być nie grający - Igi ma już kilka takich zabawek i sądzę, że mu w zupełności wystarczą.

Upatrzyłam takie:

http://allegro.pl/boikido-pojazd-pchacz-krolik-lub-myszka-gratis-i2093178813.html

http://allegro.pl/edukacyjny-chodzik-pchacz-jezdzik-drewniany-4-w-1-i2030010614.html


http://allegro.pl/chodzik-drewniany-pchacz-jezdzik-skaczace-kroliki-i2080927782.html

http://allegro.pl/drewniany-wozek-do-pchania-pchacz-jezdzik-chodzik-i2087949139.html

http://allegro.pl/chodzik-drewniany-pchacz-sorter-chodzaca-zyrafa-i2099521444.html

Ten pierwszy i trzeci najbardziej mi się podobają :)

Pierwszy bardzo fajny :) A ten ostatni (żyrafa) był kiedyś w sprzedaży w Biedronce, prawie połowę taniej niż teraz widuję na allegro ;) Ale wydaje mi się średnio praktyczny (chodzi o uchwyty), choć śliczny

Aganesu, wszystkie fajne, tylko ja wiem czy na długo zajmie Ignasia?

Daria miala coś takiego 4 w 1



Sam pchacz nie jest dla dziecka jakąś super atrakcją na dlugo tym bardziej że dzieci wolą śmigac przy meblach :P więc może pomyśl nad czymś wielofunkcyjnym właśnie, co za kilka miesięcy przyda się i chciałabyś mu kupić. Suma sumarum i kasa zaoszczędzona i zabawka wykorzystana na wszystkie sposoby ;)
(od razu rozwiewam wątpliwości, ten element co gra wyciąga się i już nie ma grajków ;) )

Aganesu napisal(a):

Ten pierwszy i trzeci najbardziej mi się podobają :)

My planujemy kupić Oli na pierwsze imieninki Vtecha http://allegro.pl/vtech-interaktywny-chodzik-gawedziarz-pchacz-pl-i2107738773.html

ziazia3 napisal(a):

My planujemy kupić Oli na pierwsze imieninki Vtecha http://allegro.pl/vtech-i...2107738773.html

My się do niego przymierzaliśmy, a skończyło się na zwykłym autku - coś podobnego jak Moniś pokazała tylko prostsze. Można siedzieć na nim albo iść trzymając się rączki z tyłu.

A może mi coś poradzicie.
Co kupić na 1 urodziny bliźniakom - chłopiec i dziewczynka. Moga być dwie mniejsze rzeczy albo jedna większa (do podziału)

ula_jente napisal(a):

My się do niego przymierzaliśmy, a skończyło się na zwykłym autku - coś podobnego jak Moniś pokazała tylko prostsze. Można siedzieć na nim albo iść trzymając się rączki z tyłu.

wydaje mi sie praktyczniejsze,taki samochod,

Aganesu, ten 1 najfajniejszy mi się wydaje :)

Moniś, świetne to autko faktycznie można je w każdy możliwy sposób wykorzystywać :D