zupa

napisał/a: ~oshin 2006-11-29 11:31
Dnia Wed, 29 Nov 2006 11:21:01 +0100, Panslavista napisał(a):
> Na ruchomych piaskach...

Iiii, zmieniasz wersję post factum.

--
oshin
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl
napisał/a: ~fi_ona" 2006-11-29 11:35
Użytkownik "Qrczak"

> Użytkownik "fi_ona" napisał w wiadomości
> news:ekib8j$me7$1@serwus.bnet.pl...
>> Użytkownik "Qrczak"
>>> Użytkownik "fi_ona" napisał w wiadomości
>>> news:ekfnu6$mcv$1@serwus.bnet.pl...
>>>> fi_ona ubawiona
>>>
>>> To szoruj do kuchni a nie się ciesz
>>
>> Szkoda czasu na gotowanie gdy taki goracy temat sie przewija i mozna sie
>> ubawic po pachy
>> Chyba jutro zamowie pizze :)
>> fi_ona
>> p.s. zartowalam z ta pizza - ugotuje cos jutro, obiecuje :)
>
> To jak już ugotujesz, prześlij umyślnym do mnie... ja chętnie się pogrzeję
> przy gorącym temacie

Nadeszlo jutro, a mi sie nie chce gotowac ...do tego otworzyli w mojej wsi
nowa pizzernie...
No dobra, dobra - zakupilam juz qrę to ugotuje ta zupe :)) wysle ci porcje -
a nawet dwie - tylko czy dla Ciebie to nie swoisty kanibalizm ?

--
pozdr
fi_ona

napisał/a: ~medea 2006-11-29 12:51
Gosia Plitmik napisał(a):

> Tiaa, zaczyn na drozdzowke wyklucza prace zawodowa, dobre
>

Tym bardziej, że wcale nie trzeba robić zaczynu albo rozwiązać to inaczej.
Telimenko, mam świetny przepis na drożdżówkę, przy której człowiek się
nic a nic nie namęczy, a zawsze wychodzi .

Pozdraiwma
Ewa
napisał/a: ~Księżniczka_Telimena_(gsk) 2006-11-29 13:00
fi_ona wrote:
> Użytkownik "ulast"
>
>> O co chodzi z tą bawarką?
>> Ula (ulast) i mineralna niegazowana
>
> Z obiegowych opinii bawarka pobudza produkcje mleka - nie wiem czy
> jest tak naprawde - pilam rowniez bawarke a laktacje mialam i tak
> mierną - bez wzgledu czy pilam wode, herbate, kawe inke czy bawarke.

cza było się piwa napić :)
Teli.
napisał/a: ~Borek 2006-11-29 13:09
On Wed, 29 Nov 2006 13:00:42 +0100, Księżniczka Telimena (gsk)
wrote:

>>> O co chodzi z tą bawarką?

>> Z obiegowych opinii bawarka pobudza produkcje mleka - nie wiem czy
>> jest tak naprawde - pilam rowniez bawarke a laktacje mialam i tak
>> mierną - bez wzgledu czy pilam wode, herbate, kawe inke czy bawarke.

> cza było się piwa napić :)

Oczywiście ciemnego, dla harcerzy i matek karmiących.

Borek
--
http://www.chembuddy.com/?left=BATE&right=pH-calculator
http://www.ph-meter.info/pH-electrode
http://www.bpp.com.pl/?left=dysleksja&right=dysleksja
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl
napisał/a: ~Carol" 2006-11-29 13:13

Użytkownik "ikselka" napisał w wiadomości

> Warto poświęcić się trochę i widzieć rodzinkę pałaszującą z
> apetytem. Dla mnie to takie samo niesamowite wrażenie, jak malarza
> widzącego tłumy przed swoim obrazem ))

A dla mnie widok dzieci przy kolacji jest tak samo wzruszający jak widok
dzieci chętnie myjących zęby/wkładających piżamę. I kwestia czy brałam
czynny udział w lepieniu pierogów/produkcji pasty do zębów/szyciu piżamy nie
zmniejsza mojej radości z zadowolenia dzieci.

pozdrówka
Karolina

napisał/a: ~Carol" 2006-11-29 13:17

Użytkownik "ikselka" napisał w wiadomości

> A skarpetki
> mojego męża uwielbiam prać, tak jak i każdą inną rzecz, aby miał
> czysto i porządnie. Jest dla mnie prócz dzieci najważniejsza osobą
> w życiu i nie rozumiem tych kobiet, które z obrzydzeniem piorą
> pieluchy swych dzieci, skarpetki swego męża czy traktują gotowanie
> jako dopust boży. Po co ładowały się w to wszystko, skoro się do
> tego nie nadają?

No ja to się dopiero władowałam, w życie. Gdyby mnie ktoś uprzedził, że będę
musiała prać skarpety (własne) i obierać ziemniaki, pewnie nie
zdecydowałabym się na przyjście na świat!

pozdrówka
Karolina

napisał/a: ~Księżniczka_Telimena_(gsk) 2006-11-29 13:39
medea wrote:
> Gosia Plitmik napisał(a):
>
>> Tiaa, zaczyn na drozdzowke wyklucza prace zawodowa, dobre
>>
>
> Tym bardziej, że wcale nie trzeba robić zaczynu albo rozwiązać to
> inaczej. Telimenko, mam świetny przepis na drożdżówkę, przy której
> człowiek się nic a nic nie namęczy, a zawsze wychodzi .
>
chętnie, ale ja na diecie ;)
Teli.
napisał/a: ~Księżniczka_Telimena_(gsk) 2006-11-29 13:42
fi_ona wrote:
> Użytkownik "Qrczak"
> mojej wsi nowa pizzernie...

Pizzernię, czy pizzerię?
Bo ja po tej drugiej stronie.
Teli.
napisał/a: ~puchaty 2006-11-29 14:52
Dnia Wed, 29 Nov 2006 13:42:21 +0100, Księżniczka Telimena (gsk)
napisał(a):

> fi_ona wrote:
>> Użytkownik "Qrczak"
>> mojej wsi nowa pizzernie...
>
> Pizzernię, czy pizzerię?
> Bo ja po tej drugiej stronie.

Wydaje mi się, że odmienia się to tak, jak mizeria - mizernie.

mizeraty
napisał/a: ~fi_ona" 2006-11-29 15:15
Użytkownik "puchaty"

>>> mojej wsi nowa pizzernie...
>>
>> Pizzernię, czy pizzerię?
>
> Wydaje mi się, że odmienia się to tak, jak mizeria - mizernie.

No dobra, dobra, posypałam głowę popiołem i napisalam 1000 razy slowo
pizzerię

--
fi_ona

p.s. ale trochę oszukiwalałam - CTRL+C, CTRL+V

napisał/a: ~Iwon\\(k\\)a" 2006-11-29 15:30
"Panslavista" wrote in message

> Masz kamerę przy kompie? Obeszłoby się bez dochodzenia.
> Wiarygodność większa i pogadać można.... bez literówek...

zawsze sie mozna jakac z wrazenia ;)


iwon(K)a