Buty

Sofik, byłam w różnych salonach w poszukiwaniu butów z Growikara. Niestety podobno te buty są nienajlepszej jakości (i mogą nie być wygodne...), więc chyba zrezygnuję z tej firmy. Będę szukać jakichś odpowiednich bucików po całej okolicy. Na razie słyszałam dobre opinie o butach firmy Valentina (albo o podobnej nazwie na 'V' ;) )- mierzyłam już buciki tej firmy (na niskim obcasie!), bardzo wygodne :).

Ja jestem niska. Sporo niższa od swojego Ukochanego. Z butami jednak będę miała największy problem. Mam nogi jak księżniczka. Rzadko się zdarza by but na obcasie mnie nie obcierał. Albo mam odcisk na małym paluszku, albo na pięcie! Kto to widział...

Mam jedne buty na obcasie, ale obcas jest całkiem szeroki, ale przecież do sukni ślubnej nie ubiorę takich topornych bo nieładnie będą wyglądały (i tak nie pasują, więc pokusa z głowy).

Byłam kilka lat temu na weselu, gdzie miałam buty "kaczuszki" na niskiej szpileczce. I były całkiem wygodne, więc może nie będzie aż tak źle. Jednak na samą myśl o kupowaniu butów, robi mi się słabo.. mojej mamie też ;)

Już teraz zapowiedziała, że ślub dopiero wtedy jak się nauczę chodzić na 10cm szpilce, żebym się w kościele nie wywróciła przed ołtarzem ;)

To już musisz trenować, bo do ślubu całkiem blisko

10 cm szpilka - to musi być nie lada wyczyn

No rzeczywiście, nawet gdybym miała możliwość, to i tak bym się nie zdecydowała na taki niebotyczny obcas ;)

Ja bede szukać bucików z okrąglum noskiem nie do szpica, na niskiej kaczuszce, albo sandałków na kaczuszce.
Nie zasłonie ich bo na 99% bede mieć suknię nie do ziemi tylko za kolado lub do połowy łydki.

To bardzo oryginalne. Nigdy nie widziałam sukni ślubnej o długości do kolan, bądź łydki

Jak juz bede mieć (a długo to potrwa :D bo do lipca masa czasu ) to podrzuce zdjecie

Tośka, a czemu się zdecydowałaś na taką suknię? Nie podobają ci się te "tradycyjne"- do ziemi?

o.k. to czekam z niecierpliwością

Podobają a owszem :D
Ale ja jakoś zawsze robiłam wszystko inaczej :D Taką już mam ekstrawagancką dusze :D
Planuję mieć do ziemi ale po ślubie odepnę ostatnią falbankę żeby mieś wygodniej do tańczenia :D i jakiś przewiew bo to w końcu lipiec :D
Tak że większość czasu moja sukienka bedzie odsłaniać buciki więc chciałabym aby były sliczne :D

Muszę dodać że mojemu M strasznie się spodobał pomysł :)

Założę się, że byłby jeszcze bardziej zachwycony, gdyby odsłaniała nie tylko buciki, ale też kolanka ;)

Myślisz, że znajdziesz takie "kaczuszki", które będą warte pokazania? Chyba się bardzo dużo nachodzisz za naprawdę ślicznymi niskimi butami...
Ja też chcę niskie (w dodatku mam ułatwienie- mają być zasłonięte przez suknię) i już wiem, że będę miała z nimi problem...