Buty

napisał/a: Anetka1 2006-10-23 19:31
sylwia napisal(a):Zwłaszcza, że nie wiadomo, czy te buty się jeszcze kiedyś założy
Skukienki też już drugi raz nie ubierzesz a płacisz za nią kupe kasy... Ale widziałam ostatnio na Rynku takie buciki które świetnie pasowałyby do sukni slubnej jak również to jakiegoś fajnego stroju... ja mam jedne takie białe buty, które fajnie wyglądają do jeansów czy spodniczki... więc myslę że do ślubu też mi sie uda kupić coś fajnego...
napisał/a: samsam 2006-10-24 07:45
Anetka napisal(a):Skukienki też już drugi raz nie ubierzesz a płacisz za nią kupe kasy...

Tak, tylko sukienka to całkiem inna sprawa. Dziwne byłoby, gdyby ktoś oszczędzal na sukni kierując się tym argumentem.
Buty dla mnie nie były tak ważne. Ale oczywiście to kwedstia indywidualna.
napisał/a: Kaira86 2006-10-24 07:49
na buty i tak nikt nie zwraca uwagi a poza tym rzadko je widac spod sukni
napisał/a: Marusia 2006-10-24 11:41
No tak, problem w tym, że czasami jednak je widać... A przecież w trampkach nie pójdę . Chcąc- nie chcąc będę musiała zmarnować na poszukiwania tych butów sporo czasu :/
napisał/a: samsam 2006-10-24 14:51
Marusia napisal(a):A przecież w trampkach nie pójdę

Nie przesadzajmy
napisał/a: Anetka1 2006-10-24 23:35
sylwia napisal(a):Tak, tylko sukienka to całkiem inna sprawa. Dziwne byłoby, gdyby ktoś oszczędzal na sukni kierując się tym argumentem.


A dlaczego inna, że niby nie widac to już nie musza być takie super ?!? Bo nie rozumiem... Dodatki sa również ważne, a czasami nawet ważniejsze ! Dla mnie dziwne jest że ktoś oszczędza na butach kierując sie argumentem że to na jedną noc ! Własnie tej nocy chcę być najśliczniejsza, i najwspanialej się czuć, a nie mysleć o tym że buty to nie do końca mi się podobają itd... Takie jest moje zdanie !
napisał/a: samsam 2006-10-25 11:01
Acha, czyli buty tylko za około 500 zł mogą by śliczne.
napisał/a: palika 2006-10-25 13:12
Dla mnie osobiscie buty to kwestia mnie wazna,gdyz i tak prawie ich nie widac.Zreszta nie stac mnie na wywalenie za buty 200 czy 450 zl .Zreszta moja suknia kosztowala 500,wiec za buty w zyciu bym tyle nie dala.Nnajwazniejsze,zeby byly wygodne!Widzialam ostatnio przesliczne buciki za 65 zl i nie uwazam,ze sa "gorszej" jakosci z powodu swojej ceny.ALE PODKRESLAM TO TYLKO MOJE ZDANIE!
napisał/a: ami1 2006-10-25 16:15
Ja za vuty dałam dużo (jak dla mnie za dużo) no nie 450 zł. Były to jedyne na niskim obcasie jakie znalazłam i uważam, że to dużo za dużo. Chociaż jeszcze je założyłam, bo nie były typowo ślubne i białe . Ale jeśli znalazłabym coś tańszego to dwa razy bym się nie zastanawiała.
napisał/a: Anetka1 2006-10-25 16:38
sylwia napisal(a):Acha, czyli buty tylko za około 500 zł mogą by śliczne.
Skoro tak sądzisz... mnie chodziło tylko o to że nie będę na bytach oszczędzać tak jak ktoś to powiedział...I jeżeli znajdę takie za 90zł a będa mi się podobały to też mogą być ok :)
napisał/a: Marusia 2006-10-25 16:46
Argument o trampkach przytoczyłam, bo klika dni temu czytałam gdzieś o tramkach do sukni ślubnej... Panna młoda chyba chciała zaoszczędzić, bo stwierdziła, że skoro suknia jest do ziemi, to nikt nie zwróci uwagi na to, że ma białe trampki na nogach. Oczywiście uwagę zwrócili wszyscy, a wyglądało to okropnie... :/.
Tak samo okropnie wyglądają pewnie buty z typu komunijnych (czyli obcas raczej "męski"- niski szeroki).
Dlatego chcę, żeby moje buty były ładne, a znalezienie ładnych, wygodnych, a w dodatku białych butów na niskim obcasie graniczy z cudem Dobrze byłoby znaleźć jakąś fajną tanią ofertę. Ale, podobnie, jak Anetka, nie będę oszczędzać na butach, a 200 zł jest jeszcze ceną do zniesienia.
napisał/a: ami1 2006-10-25 16:52
200 tak jak najbardziej ( ja dałam nawet więcej) ale 500 to już przesada.