Ile wypada dać na ślub??
napisał/a:
margaret3
2011-05-10 13:51
Mama nie pracuje wiec ok. Zresztą My od mam wymagaliśmy żeby po prostu były z Nami w tym wyjatkowym dniu. Ale reszta rodziny Twojego M i świadek zachowali sie trochę chamsko Ja sobie nie wyobrażam, zeby dorosła, pracujaca osoba przyszła na ślub i wesele bez prezentu. Wiadomo ze nikt nie robi wesela bo liczy na zysk, ale jednak każdy gdzies tam po cichu liczy ze cos tam się jednak zwróci.
napisał/a:
Nadiya1
2011-05-10 13:54
Szczerze? Wolę nie dostać wtedy nic niż jakbym miała dostać np. jakiś komplet szklanek z Biedronki jak moja kuzynka. Taki komplet podarowali im brat męża czyli i mojego kuzyna. Na kasę nie narzekają, a ten komplet kosztował chyba max 50 zł... . Wtedy to jest przykre...
napisał/a:
~gość
2011-05-10 14:02
Uważam, ze każdy powinien dać tyle, na ile go stać. My dawaliśmy po 300 zł, teraz może damy wiecej, zobaczymy.
Ale na pewno nie będę się zapożyczała, żeby komuś dać niewiadomo ile.
Gdybym sama miała ograniczone fundusze, to zamiast pieniędzy dałabym jakiś prezent.
Pustych kopert nie rozumiem, lepiej nie dawać wcale. Każdy ma czasami gorszy okres i należy to zrozumieć, ale takie zachowanie jest niesmaczne.
Ale na pewno nie będę się zapożyczała, żeby komuś dać niewiadomo ile.
Gdybym sama miała ograniczone fundusze, to zamiast pieniędzy dałabym jakiś prezent.
Pustych kopert nie rozumiem, lepiej nie dawać wcale. Każdy ma czasami gorszy okres i należy to zrozumieć, ale takie zachowanie jest niesmaczne.
napisał/a:
margaret3
2011-05-10 14:07
Jak się idzie na wesele do znajomych to zawsze można zrobić zrzutkę i kupić wspólny prezent. Zawsze to lepiej dostać powiedzmy od 2 czy 3 par coś porzadniejszego - np. zestaw porzadnych garnków czy ładną zastawę stołową czy cos do domu - niż 3 żelazka
napisał/a:
~gość
2011-05-10 14:12
U mojego brata po weselu mieli masę pustych kopert....co nie zbyt kulturalne i poważne mi się wydaje, lepiej już jej nie dawać niż pusta.
Myślę, że jak para idzie to tak 200-300 złotych jest taką kwotą w porzadku.
Myślę, że jak para idzie to tak 200-300 złotych jest taką kwotą w porzadku.
napisał/a:
~gość
2011-05-10 14:20
Puste koperty, to żenada. Słyszałam też historie o pociętych gazetach
Dla mnie to niepoważne. Nie stać mnie na prezent, idę na ślub, daję skromne kwiaty albo inny drobiazg, składam życzenia i nie idę na wesele. Albo kupuję niedrogi, ale pomysłowy prezent - ładną butelkę wina, jakiś ciekawy/śmieszny gadżet do domu - tylko wiadomo, że tu trzeba znać parę, bo jeśli są koneserami wina, to takie za 50 zł wyleją do zlewu ;) Albo dogaduję się z rodziną/znajomymi i dokładam się do prezentu.
Dla mnie to niepoważne. Nie stać mnie na prezent, idę na ślub, daję skromne kwiaty albo inny drobiazg, składam życzenia i nie idę na wesele. Albo kupuję niedrogi, ale pomysłowy prezent - ładną butelkę wina, jakiś ciekawy/śmieszny gadżet do domu - tylko wiadomo, że tu trzeba znać parę, bo jeśli są koneserami wina, to takie za 50 zł wyleją do zlewu ;) Albo dogaduję się z rodziną/znajomymi i dokładam się do prezentu.
napisał/a:
~gość
2011-05-10 14:22
Miśka27, zgadzam się całkowicie z Tobą.
A co powiesz na pieniądze z eurobiznesu? Słyszałam u znajomych o takiej akcji.
A co powiesz na pieniądze z eurobiznesu? Słyszałam u znajomych o takiej akcji.
napisał/a:
~gość
2011-05-10 14:26
Nie żartuj
Jakbym się dowiedziała kto, to bym chyba powiedziała co o tym myślę. Bo co, dać kopertę, żeby pokazać że się daje?
Nosz kurde, mam nadzieję, że nie będziemy mieć takich pomysłowych gości.
Jakbym się dowiedziała kto, to bym chyba powiedziała co o tym myślę. Bo co, dać kopertę, żeby pokazać że się daje?
Nosz kurde, mam nadzieję, że nie będziemy mieć takich pomysłowych gości.
napisał/a:
margaret3
2011-05-10 14:29
O czyms takim jeszcze nie słyszałam
napisał/a:
~gość
2011-05-10 14:29
Miśka27, serio, albo z agrobiznesu albo wydrukowane nie pamiętam dokładniej, ale na pewno taka akcja była.
napisał/a:
Zazi
2011-05-10 16:32
to jest kompletne przegiecie i nie rozumiem takich ludzi, nie kumam jak sie mozna tak zachowac
o tak
okropne, tego tez sie boje
o tak
okropne, tego tez sie boje
napisał/a:
KarolciaK
2011-05-10 17:19
my dostalismy komplet szklanek zamiast kwiatow i bardzo mnie to ucieszylo,no i mysle ze jakbym dostala je zamiast pieniedzy,bo kogos by nie bylo stac zeby dac kase,to tez bym sie ucieszyla.od jednej ciotki dostalismy komplet poscieli (jedyny prezent,bo reszta to byly pieniadze) i tez sie ucieszylismy.z
ale z tymi pustymi kopertami,gazetami i pieniedzmi z eurobiznesy to juz porazka