Jaki prezent dla rodziców w podziękowaniu
napisał/a:
Asior
2008-03-01 10:38
zamiast kufrów mogą być kosze z alkoholem, kawą i słodkościami:)
napisał/a:
evilgirl89
2008-03-01 10:45
zamiat kufrów które jednak są elegantsze moze byc może kos wiklinowy ale taki ładny a nie badziew
napisał/a:
basia1125
2008-03-01 12:59
A ja nie chcę nic wymyślać...
Oczywiście podziękowania będą ale bez żadnych fanaberii...
W moim odczuciu, takie podziękowania są wtedy, gdzy ślub dużo zmienia w życiu mlodych i rodziców, jak oznacza to wyprowadzeie się z domu rodzinnego, rozpoczęcie samodzielnego życia.
A my oboje zrobiliśmy to juz dobrych kilka lat temu i podziękowalam moim rodzicom za to, że mnie wychowali już wcześniej przy różnych innych okazjach
Oczywiście będą kwiaty i kilka slów (no i i tak pewnie się rozplaczę ) ale chcę do tego podejść tak normalnie...
Ale zagmatwalam, co??
Jak nie zlapiecie o co chodzi, to zignorujcie tego posta
Oczywiście podziękowania będą ale bez żadnych fanaberii...
W moim odczuciu, takie podziękowania są wtedy, gdzy ślub dużo zmienia w życiu mlodych i rodziców, jak oznacza to wyprowadzeie się z domu rodzinnego, rozpoczęcie samodzielnego życia.
A my oboje zrobiliśmy to juz dobrych kilka lat temu i podziękowalam moim rodzicom za to, że mnie wychowali już wcześniej przy różnych innych okazjach
Oczywiście będą kwiaty i kilka slów (no i i tak pewnie się rozplaczę ) ale chcę do tego podejść tak normalnie...
Ale zagmatwalam, co??
Jak nie zlapiecie o co chodzi, to zignorujcie tego posta
napisał/a:
bluebell1
2008-03-01 13:52
a to są nasze karteczki z podziękowaniem dla rodziców które dołączymy do prezentów.
napisał/a:
evilgirl89
2008-03-01 13:55
basia1125, rozumiem ja też z rodzicami nie mieszkam
bluebell, piękne kartki
bluebell, piękne kartki
napisał/a:
basia1125
2008-03-01 15:10
No tak Kasiu tylko nasze pzypadki i tak sie róźnią, bo Ty jeszcze się uczysz, więc w jakiś sposób pewnie jesteś na utrzymaniu rodziców (jeśli nie, to przepraszam) a ja wyprowadzilam się z domu już z 5 lat temu i od tego też czasu już pracuję sama na siebie.
Oczywiście Mama mnie wspiera bardzo, a teraz jeszcze mieszkam taki kawal od domu ale nie czuję, że ślub zmieni coś w moich relacjach z domem rodzinnym...
bluebell
bardzo ladne te karteczki
A co tam jest pod kokardką napisane, bo nie mogę doczytać??
napisał/a:
bluebell1
2008-03-01 16:14
basia1125, Kochani rodzice to przede wszystkim dzięki Wam , Waszej miłości i trosce dzień Naszego ślubu, był dla nas wyjątkowy :) ale wstyd się przyznać że ja ich jeszcze na żywo nie widziałam powiedziałam tylko mojej mamie że przyjdzie paczuszka i ma jej nie otwierać :)
napisał/a:
basia1125
2008-03-01 16:22
Hehe
Moja mama by otworzyla
Już nie pamiętam co kiedys zamówilam, mialo przyjść na adres do mamy i powiedzialam, żeby nie otwierać a Mama i tak otworzyla, bo chcila sprawdzić czy to nic zlego
A tam też jakaś niespodzianka dla Mamy byla
Moja mama by otworzyla
Już nie pamiętam co kiedys zamówilam, mialo przyjść na adres do mamy i powiedzialam, żeby nie otwierać a Mama i tak otworzyla, bo chcila sprawdzić czy to nic zlego
A tam też jakaś niespodzianka dla Mamy byla
napisał/a:
evilgirl89
2008-03-01 16:39
nie jestem nawet na ślub mi nic nie dali
odkąd miałam 15 czy 16 lat chodziłam do pracy by zarobić na swoje potrzeby
nawet na ksiązki i inne rzeczy do szkoły
ech szkoda mówić...................
napisał/a:
basia1125
2008-03-01 16:49
Hmmm, przepraszam Kasiu
No jak widać jednak nie jest nam tak od siebie daleko
napisał/a:
evilgirl89
2008-03-01 19:47
nie masz za co przepraszać
nie wygłupiaj się kochana
takie jest zycie................trudno zaciskam zęby i ide do przodu
a wracając do tematu
Marusia odezwij się skad te cudowne kuferki??
napisał/a:
~gość
2008-04-01 07:57
zamieszczam mój wczorajszy nabytek. Kosze z kilkoma ekskluzywnmi delikatesami