Msza Sw. - jak chcemy żeby wyglądała?

reni123 napisal(a):

ksiądz prosił zgromadzonych gości by podeszli do młodych i ich otoczyli (goście stali w półkolu wokół młodych), modląc się za nich (wyciągając prawą rękę i modląc się cicho)

Bez obrazy bo nie mam żadnych złych intencji ! Ale pierwsze skojarzenie, jakie mi się nasunęło czytając to jak jakiś obrzęd okultystyczny . Nie mam pojęcia dlaczego.

U nas prawdopodobnie również będzie Hymn do miłości i przeczyta go albo świadkowa, albo kościelny

palika napisal(a):

brzęd okultystyczny

to na pewno nie był żaden obrzęd okultystyczny
i się nie obraziłam
każdy ma prawo do swojego zdania
mnie bardzo podoba się tak niestandardowo przeprowadzona uroczystość zaślubin, mam wrażenie że jest bardziej uroczyście i czuje się wsparcie modlitewne rodziny i przyjaciół
ale oczywiście co kto lubi

Reni - na swoim ślubie sobie czegoś takiego nie wyobrażam, ale bardzo bym chciała kiedyś zobaczyć taką Mszę :).

My, oprócz godziny ślubu ;) , nie mamy jeszcze ustalonego żadnego szczegółu dotyczącego Mszy Św., ale zostało nam na to jeszcze sporo czasu.

my nie mamy za bardzo wyboru, nie bedzie "szalonej" mszy z gitarzystami itp., bo to piatek, ksiadz nas bardzo prosil, zeby bylo bardzo spokojnie, bez szalenstw :/ Nio to bedzie, ksiadz to kumpel mojego menza wiec zdajemy sie na niego z cala msza, zamiast organisty - moze sie stara, ale efekt bardzo kiepski - bedziemy mieli skrzypka i flecistke?!? (fleciarke :))

Marusia napisal(a):

ale zostało nam na to jeszcze sporo czasu.

no pewnie

U nas na ślubie msza była standardowa, za to u kuzynki ksiądz się tak śpieszył, że zapomniał o podniesieniu i innych ważnych rzeczach.

Dai napisal(a):

ksiądz się tak śpieszył, że zapomniał o podniesieniu i innych ważnych rzeczach.

przykre

U mnie chce aby moje siostry cztaly czytanie (obowiazkowo hymn św. Pawła) oraz aby czytaly modlitwe wiernych :), moze zaspiewaja psalmy :D moj wujek jest u nas w parafi organista a jego corka skonczyla studia muzyczne-fortepian wiec oni zajmą sie muzyka :D
I teraz sie mi przypomnialo, jak bylam u mojego wujka ksiedza we Francji, bo bylam raz na slubie i tam gosciom rozdawano male flakoniki z bankami mydlanymi :) i jak mlodzi wychodzili z kosciola to wszyscy puszczali na nich banki :) wygladalo to super :D i moze tez tak zrobie tylko jeszcze nie spotkalam takich fajnych flakonikow :)

Nasza wizja mszy świętej jest mniej więcej taka:

ślub + msza św. (bo można sam ślub wziąźć)
nie będzie zbierania na tacę
organista będzie grał na końcu mendelsona o na początku też standardową pieść ślubną...
podczas komunii św. chcemy z plytki puścić ave maria w wersji instrumentalnej
czytanie "ciebie prosimy...wysłuchaj..." odczyta moja przyjaciółka Kasia, a ja sama to ułożę

to mniej więcej tyle...
oczywiście fragment ew. o miłości " miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku"...

czy slyszal ktos podczas mszy "fleciarke"? Zastanawiam sie wlasnie czy nie wziac samych skrzypiec, nie potrafie sobie wyobrazic jak to razem slychac, a nie dostalam zadnego demo od zamowionego muzyka i troche sie waham
koszt jakies 130-150 zl - zastanawiam sie czy to nie wyrzuconw pieniadze w bloto?

Nam znajoma przepięknie zaśpiewała Ave Maria! Jej cudowny głos brzmiał świetnie w kościele. Wrażenie było super.

Dla mnie to hydrozagadka :/ Co ustalac? Ja nawet nie wiem o co pytac w zwiazku z msza, dla mnie wszystkie sa takie same, ze to wedlug jakiegos schematu leci, ksiadz moglby ominac polowe mszy, ja i tak bym nie zauwazyla :( jestem kompletnie niedouczona w tym temacie.
na jakie szczegoly zwracac uwage podczas "organizacji" mszy?
mozna sobie samemu wybrac co beda czytac?

dzizzz jaki laik ze mnei :(

Dai napisal(a):

zapomniał o podniesieniu i innych ważnych rzeczach.

a co to podnoszenie? sorki za glupie pytania