Msza Sw. - jak chcemy żeby wyglądała?

napisał/a: ziazia3 2008-09-12 16:10
arTemida, Beatrix, faktycznie tekstu pierwotnego nie można zmienić, ale jak najbardziej możemy coś dodać od siebie. U nas ksiądz nie widział w tym żadnego problemu
napisał/a: Misiaq 2008-09-12 16:53
arTemida napisal(a):jeśli bierzecie ślub w KK to nie można absolutnie nic zmieniać w przysiędze,

Osobiście słyszałam zmieniony tekst przysięgi małżenskiej, ślub odbył się w kościele katolickim, dokładnie w kościele Św. Anny w Warszawie, młodzi wyznania katolickiego oboje
napisał/a: ziazia3 2008-09-12 18:34
misiaq, ja również byłam na ślubie w KK, gdzie cześć przysięgi była zmodyfikowana. Wszytko zależy od księdza, czy chce pomóc młodym czy odwalić swoje i mieć to głowy. Nam ksiądz powiedział, że przekaz naszej przysięgi musi być taki sam jak tej pierwotnej, ale jak najbardziej może być w inne słowa ubrany.
napisał/a: Misiaq 2008-09-12 19:54
ziazia3 napisal(a):przekaz naszej przysięgi musi być taki sam jak tej pierwotnej, ale jak najbardziej może być w inne słowa ubrany.

Dokładnie
napisał/a: ~gość 2008-09-12 20:20
ziazia3, no jestem ciekawa. Jak już ułożycie słowa, napisz koniecznie tekst na forum!
napisał/a: ziazia3 2008-09-12 22:17
Beatrix, napisze na pewno Mamy jeszcze troszkę czasu do namysłu więc nie będzie to prędko Pewnie zaczniemy tworzyć coś koło lutego jak rozpoczniemy spotkania z księdzem na naukach przedmałżeńskich.
napisał/a: an 2008-10-05 18:20
witam

jestem nowa na forum, ale ten temat jet mi dość bliski i myślę, że mogę się wypowiedzieć w sposób profesjonalny.

1. Tekstu przysięgi małżeńskiej zmieniać NIE WOLNO pod żadnym pozorem - sakrament jest wtedy nieważny. Natomiast są dwie formy przysięgi:
-pierwsza, częściej używana, gdzie powtarza się za księdzem słowa: "Ja N biorę ciebie M za męża/żonę i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże wszechmogący w Trójcy jedyny i wszyscy święci"
- druga, używana znacznie rzadziej, gdzie ksiądz zadaje pytanie (tekstu w tej chwili nie pamiętam) a narzeczony. narzeczona odpowiadają tylko "tak".

2. Co do czytań: można je sobie wybrać, jednak jest odpowiedni lekcjonarz, gdzie zawarte są wszystkie możliwe czytania ślubne (polecam przejrzenie ich, bo nie tylko Hymn o miłości św. Pawła jest piękny). Czytania mogą być dwa + psalm + ewangelia (choć kapłan może powiedzieć, że ma być tylko jedno+psalm+ewangelia). Psalmy są odpowiednio dobrane do czytań i zasadniczo nie powinno się ich zmieniać.

3. Modlitwa wiernych - młodzi mogą ją sami ułożyć, mogą również poprosić kogoś innego o to, kto będzie wiedział, jak to zrobić. Wezwań powinno być od 4 do 6, w tym muszą się znaleźć: za Kościół, w potrzebach świata, za potrzebujących (tu można zamieścić np. modlitwę za zmarłych z rodziny) i za zgromadzoną wspólnotę (czyli tych, którzy uczestniczą w tej Mszy). Myślę, że jest oczywiste, że za świeżo upieczone małżeństwo też można, a nawet powinno się zamieścić modlitwę. :) Kolejność można zmienić. Modlitwę wiernych najlepiej, żeby czytał ktoś z ludu, chodzi mi o to, że nie ksiądz: toż to ma być, jak sama nazwa wskazuje modlitwa wiernych i chodzi o to, żeby zawrzeć w niej prośby ważne dla uczestniczących we mszy.

4. procesja z darami

5. Można również dodać komentarze (i tak: przed czytaniami odnośnie czytań, po Komunii (to jest to uwielbienie o którym niektórzy już wcześniej pisali) ).

6. Pieśni - tylko, ze pieśni powinny być odpowiednio dobrane do charakteru Mszy (w tym wypadku ślubnej), odpowiedniego momentu. Osobiście polecam to zostawić organistom, bądź innym osobom, które znają przepisy liturgiczne i są w stanie zrobić tak, żeby było zarówno pięknie, jak i liturgicznie.

Drodzy forumowicze, podczas mszy można na prawdę wiele, wystarczy tylko zainteresować się i popytać księdza. :)
A i jeszcze jedno: ważne też żeby pamiętać, że ostateczną decyzję o wprowadzeniu czegoś podejmuje ksiądz, z racji tego, że to on jest pod tym względem profesjonalistą.

heh, zapomniałam dodać, że chodzi o Eucharystię w kościele rzymskokatolickim. :)

ależ się rozpisałam...
pozdrawiam
napisał/a: Misiaq 2008-10-05 18:45
an napisal(a):Tekstu przysięgi małżeńskiej zmieniać NIE WOLNO pod żadnym pozorem - sakrament jest wtedy nieważny.

Ja się na tym nie znam, ale jak juz tu wcześniej pisałam, byłam na ślubie gdzie młodzi sami wygłaszali tekst przysięgi i oczywiście przekaz był bardzo zbliżony do togo zawartego w tekście "tradycyjnej" przysięgi, ale młodzi ułożyli swój własny tekst. Na koniec ksiądz zapytał: "Czy Ty ... bierzesz sobie tego mężczyznę/kobietę za męża/ żonę" i tak właśnie wyglądała przysięga. Ślub był w kościele akademickim Św. Anny w Warszawie, a oboje młodzi są wyznania rzymskokatolickiego.
napisał/a: arTemida 2008-10-05 21:29
Necia napisal(a):an napisał/a:
ekstu przysięgi małżeńskiej zmieniać NIE WOLNO pod żadnym pozorem - sakrament jest wtedy nieważny

a skad masz takie informacje? to nie sredniowiecze, wedlug tego co napisałas, sakrament byłby niewazny tez wtedy gdy ktos sie pomyli, zle wypowie jakies słowo, co sie zdarza dosc czesto


Tekstu przysięgi nie można zmieniać bo do ważności małżeństwa potrzebne jest zachowanie określonej formy kanonicznej.
Zmiana tekstu przysięgi doprowadzałaby do nadużyć w których bardzo łatwo można by było przysięgę unieważnić i stwierdzić nieważność małżeństwa.
Dlatego trzeba się trzymać określonej formy.
Co innego dodanie jeszcze czegoś od siebie, co nie urąga powadze sakramentu.

an napisal(a):Natomiast są dwie formy przysięgi:
-pierwsza, częściej używana, gdzie powtarza się za księdzem słowa: "Ja N biorę ciebie M za męża/żonę i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże wszechmogący w Trójcy jedyny i wszyscy święci"
- druga, używana znacznie rzadziej, gdzie ksiądz zadaje pytanie (tekstu w tej chwili nie pamiętam) a narzeczony. narzeczona odpowiadają tylko "tak".

To nie są dwie formy przysięgi.W kościele katolickim funkcjonują obie i nie do wyboru- najpierw ksiądz zadaje 3 pytania na które nie odpowiadamy "tak" a "chcemy", po czym jest moment składanie przysięgi przez obojga nupturientów
napisał/a: Misiaq 2008-10-05 22:08
arTemida napisal(a):Tekstu przysięgi nie można zmieniać bo do ważności małżeństwa potrzebne jest zachowanie określonej formy kanonicznej.

Czyli małżenstwo moich znajomych, którzy mieli własny tekst przysięgi jest nieważne tak?? To dlaczego ksiądz się na to zgodził?? Zgodził się udzielić im ślubu wiedząc że ślub ten będzie nieważny??
napisał/a: arTemida 2008-10-06 07:32
misiaq napisal(a):Czyli małżenstwo moich znajomych, którzy mieli własny tekst przysięgi jest nieważne tak??

Zależy jaki mieli ten tekst przysięgi.
Moi znajomi też chcieli mieć własny tekst ale ksiądz wyraził zgode i im nawet udokumentował że muszą powiedzieć wersje standartową którą mogą racjonalnie rozbudować po swojemu.
Pewne rzeczy musza być w przysiędze zawarte bo nie można obiecywać cudów niewidów. Książa bardzo rygorystycznie tego przestrzegają żeby nie było za jakiś czas to nadużywane
napisał/a: an 2008-10-06 22:59
Necia napisal(a):a skad masz takie informacje? to nie sredniowiecze, wedlug tego co napisałas, sakrament byłby niewazny tez wtedy gdy ktos sie pomyli, zle wypowie jakies słowo, co sie zdarza dosc czesto


powiedzmy, że jestem związana z liturgiką. :)

arTemida napisal(a):To nie są dwie formy przysięgi.W kościele katolickim funkcjonują obie i nie do wyboru- najpierw ksiądz zadaje 3 pytania na które nie odpowiadamy "tak" a "chcemy", po czym jest moment składanie przysięgi przez obojga nupturientów


Otóż są dwie formy, a Ty w tej chwili mówisz o czymś innym. Te trzy pytania zawsze są zadawane przy obu formach i dotyczą chęci wejścia w związek małżeński, chęci posiadania i wychowania w wierze katolickiej dzieci. Natomiast potem są te dwie formy, o których pisałam powyżej. Kto nie wierzy, proszę zajrzeć do Obrządku sprawowania sakramentu małżeństwa. :)