opłaty za ślub kościelny

napisał/a: ~gość 2011-11-18 22:03
Zazi napisal(a):Chcecie koscielny czy nie?

Ja chce, ale w którymś już temacie wypowiadałam moje zdanie na temat księży i właśnie opłat związanych z udzieleniem ślubu. Małżeństwo to świętość, sakrament. Dlaczego ktoś może żądać tyle kasy za udzielenie sakramentu? Jak dla mnie udzielenie sakramentu powinno być bezpłatne. Jeśli ktoś ma to da...

To są właśnie polskie realia..

[ Dodano: 2011-11-18, 22:06 ]
Zazi napisal(a):pewno dziekanat/ diecezja


Dzięki za info
napisał/a: Zazi 2011-11-18 22:19
XsłonkoX, Cleo87, szczerze to nie zdawalam sobie sprawy ze az tak zle jest i tyle kasy chca
Cleo87 napisal(a):Małżeństwo to świętość, sakrament. Dlaczego ktoś może żądać tyle kasy za udzielenie sakramentu? Jak dla mnie udzielenie sakramentu powinno być bezpłatne. Jeśli ktoś ma to da...

oczywiscie ze tak, nie powinno tak byc. Ciekawe co bedzie jesli wprowadza podatki na kosciol, pewno jeszcze gorzej ale to juz
napisał/a: ~gość 2011-11-18 22:25
Zazi napisal(a):
Cleo87 napisal(a):Cytat:
Jakbym miała zapłacić 3600 za samą mszę, to wzięłabym tylko cywilny.



Ja tak samo.

dziewczyny sorki, ale troche dziwne to wasze podejscie, przeciez mozecie wziac w jakimkolwiek kosciele chcecie, no tyle ze jest wiecej papierkow i zalatwiania. Chcecie koscielny czy nie? pieniadze nie powinny wchodzic w gre jasne, no ale realia sa inne niestety


Tak jak napisałam - wydanie papierka do ślubu kosztuje tyle, co ślub.

Jeśli wzięłabym tylko cywilny, to kościelny wzięłabym później, albo jak bym się dorobiła.

Na 900 zł ludzie zarabiają cały miesiąc...

Zazi napisal(a):
Cleo87 napisal(a):A właśnie można takie rzeczy, gdzieś zgłaszać? Jest jakaś instancja wyższa nad danym kościołem/proboszczem?

pewno dziekanat/ diecezja


Jeśli już, to dekanat ;)

A nieprawidłowości, to chyba do kurii
napisał/a: Zazi 2011-11-18 22:36
Miśka27 napisal(a):Jeśli już, to dekanat

rany sorki za przejezyczenie
Miśka27 napisal(a):A nieprawidłowości, to chyba do kurii

ktos tu byl na forum znajacy sie na prawie koscielnym
Miśka27, ile za ten papierek do slubu jeszcze raz bo nie wierze?
Miśka27 napisal(a):Na 900 zł ludzie zarabiają cały miesiąc...

jasne ze tak
napisał/a: ~gość 2011-11-18 22:47
Ech, nic nie mów. Od 3 dni chodzę z podniesionym ciśnieniem.
napisał/a: Zazi 2011-11-18 22:51
Miśka27, wyobrazam sobie
napisał/a: ~gość 2011-11-19 08:39
Miśka27, A jakbyś zmieniła parafię?
napisał/a: chasia 2011-11-19 09:30
słuchajcie dziewczyny, jeśli macie tyle odwagi i mocnego charaktery to można zwrócić księdzu uwagę, że nie ma cennika mszy ślubnej ustalonego gdzieś odgórnie więc chyba daje się co łaska. Poza tym zapytać dlaczego ksiądz zbiera na tacę skoro ma zapłącone za mszę?
Odnośnie kwitów w przypadku innej parafii - to nie jest prawda, że się płaci. Ślub możecie wziąć wszędzie. Oczywiście wskazane jest, żeby to była parafia Pani Młodej lub Pana Młodego. Jeśli natomiast macie ochotę wziąć ślub w innym kościele to nie są wam do tego potrzebne zaświadczenia i macie do tego prawo.
napisał/a: ~gość 2011-11-19 10:24
Cleo87 napisal(a):Miśka27, A jakbyś zmieniła parafię?


Szczerze, to już mi się nie chce kombinować. Ja od kilku lat mieszkam w W-wie, więc teoretycznie swoją parafię mam tu, ale ślub chcę wziąć w swoim mieście. To jest kościół na moim osiedlu, gdzie przyjmowałam większość sakramentów i chodziłam do niego przez 20 lat.
Tak naprawdę, to mi nie chodzi o tą kasę. Jednorazowy wydatek, pal sześć. Ale podejście proboszcza jest poniżej pasa (nie cytowałam jego argumentów, ale zachowam to dla siebie). To jest sakrament, a praca księża jest pracą dla człowieka i żądanie takich pieniędzy za mszę w naprawdę niewielkim mieście, jest poniżej wszelkiej krytyki. Czy msza ślubna różni się czymś od zwykłej mszy, którą ksiądz musi odprawić codziennie? Czy jeśli zapłacę mniej, to pomodli się za nas "gorzej", modlitwa będzie nieważna? Czy gorliwość modlitwy uzależniona jest od grubości koperty?
I wcale się nie dziwię, że ludzie odwracają się od instytucji kościoła.

A dla przykładu - siostra brała ślub w tym kościele 9 lat temu. Zapłaciła za mszę 300 zł.
Przez ten czas koszt talerzyka w restauracji wzrósł o 30%, "cena" ślubu - o 300%.
napisał/a: ~gość 2011-11-19 10:37
Miśka27 napisal(a):Przez ten czas koszt talerzyka w restauracji wzrósł o 30%, "cena" ślubu - o 300%.


Nie skomentuje, ale to chyba zaczyna się i znowu nam się dostanie
napisał/a: ~gość 2011-11-19 10:50
Według mnie rozmawiamy cały czas o kosztach ślubu kościelnego
napisał/a: ~gość 2011-11-19 11:02
W sumie tak, ale ja już dmucham na zimne. Ostatnio nerwowi są nasi moderatorzy. Z całym szacunkiem dla nich