piosenka, która NIE będzie na Waszym weselu ...

napisał/a: kitty1 2009-04-25 16:47
budyń_waniliowy napisal(a):Miya, ależ ja podziękuję moim rodzicom.
Wręczymy im albumy ze zdjęciami, rysunkami, wierszami.
Ale: bez piosenki, szopki w postaci tańczenia trzymając się za rączki (chyba by się mnie wyrzekli- wiem, że byli by zażenowani). Jeszcze nie wiemy, czy zrobimy to na przyjęciu, czy na osobności, ale jeśli na przyjęciu, to po prostu powiemy kilka słów i wręczymy albumy.

A poza tym nie podoba mi się żadna piosenka "tylko dla rodziców" którą znam.

Ale moi rodzice są cudowni, wspaniali i kochani... i na prawdę wiele im zawdzięczam.


W całości się podpisuję pod twoim postem. Uważam tak samo
napisał/a: ~gość 2009-04-25 19:11
U na juz postanowione bedzie podobnie jak u
_Kitty_ napisal(a):budyń_waniliowy napisał/a:
Miya, ależ ja podziękuję moim rodzicom.
Wręczymy im albumy ze zdjęciami, rysunkami, wierszami.
Ale: bez piosenki, szopki w postaci tańczenia trzymając się za rączki (chyba by się mnie wyrzekli- wiem, że byli by zażenowani). Jeszcze nie wiemy, czy zrobimy to na przyjęciu, czy na osobności, ale jeśli na przyjęciu, to po prostu powiemy kilka słów i wręczymy albumy.

A poza tym nie podoba mi się żadna piosenka "tylko dla rodziców" którą znam.

Ale moi rodzice są cudowni, wspaniali i kochani... i na prawdę wiele im zawdzięczam.
o tak i pewnie nie przy wszystkich i koniec
napisał/a: Joanna_21 2009-04-25 21:57
Miya napisal(a):
Joanna_21, no właśnie każda ma wzloty i upadki i należy wybaczać, nawet jak trochę pokrzyczeli czy byli zbyt nadopiekuńczy, rodzice czasem tak mają a robią to dla naszego dobra. :) Dziękuję za gratulacje ale nie widzę w tym nic złego. Rodzice zawsze pomagają, oczywiście w zależności od możliwości jest to różna pomoc, czasem emocjonalna, czasem finansowa, czasem jedna i druga. :)


Ależ ja gratulowałam szczerze i w prawdziwym tego słowa znaczeniu, to bardzo piękne mieć taką relację z rodzicami i należą się im gratulacje, bo nie każdy potrafi być dobrym rodzicem.



Madzinka napisal(a):
Miya napisal(a):Joanna_21, no właśnie każda ma wzloty i upadki i należy wybaczać, nawet jak trochę pokrzyczeli czy byli zbyt nadopiekuńczy, rodzice czasem tak mają a robią to dla naszego dobra.

Ja myśle, że Joanna miała co innego na myśli niż nadopiekuńczość .
Miya napisal(a):Rodzice zawsze pomagają,

Rozczaruję Cię... nie zawsze... Ja na szczęście nie mam takich doświadczeń, ale np. moja przyjaciółka już tak. Dużo się słyszyły o takich historiach, kiedy dziecko naprawdę nie ma za co dziękować .


No dokładnie, niestety nie chodziło mi o nadopiekuńczość czy o trochę pokrzywdzenia, ehh...
Miya nie słyszałaś, no nie każdy się zwierza z takich spraw, ja też bilbordu nie mam wykupionego z treścią moich relacji i jak wiele osób się dowiaduje to są zdziwieni, ale cóż - często z wierzchu co innego niż w środku.
Co do patologii, to wiesz patologią nie jest tylko alkoholizm, czy bicie dzieci........
Ale to nie o tym temat, więc wybac zmi moją dygresję i może nie kontynuujmy też :)

Oczywiście są rzeczy za które i osoby którym chcę podziękować, ale niekoniecznei w ten sposób jak się przyjęło :)
napisał/a: monia81 2009-05-14 11:49
u mnie napewno nie bedzie zloty krazek - jak dla mnie zenada
i okropna piosenka biały miś - kojarzy mi sie z pijanym facetem uwieszonym na ramieniu kobiety i pusta sala
napisał/a: ~gość 2009-05-14 11:54
eeee fajne sa moj brat kiedys stwierdzil ze bez disco polo nie ma wesela
dodam ze na codzien on nie znosi tej muzyki
napisał/a: monia81 2009-05-14 11:55
zawsze jest za co dziękować rodzicą

chocby za najwazniejsze ze dzieki nim jestes na tym swiecie i doswiadczasz czego doświadczasz

tak jak napisała joanna często z wierzchu co innego niż w srodku

[ Dodano: 2009-05-14, 11:56 ]
Magda_86
nie no disco polo bedzie bez tego typu muzyki nie wyobrazam sobie wesela dlatego jest zespol muzyczny a nie np. dj

ale te dwie odpadaja
napisał/a: Joanna_21 2009-05-14 22:47
monia81 napisal(a):zawsze jest za co dziękować rodzicą

chocby za najwazniejsze ze dzieki nim jestes na tym swiecie i doswiadczasz czego doświadczasz



Ale nie trzeba tego robić na weselu, mi od razu lżej jak zrezygnowaliśmy :) Nie ma na siłę robić czegoś, co nam nie pasuje, a jak nam pasuje to robić i tyle :)
napisał/a: repcak1 2009-05-15 00:57
co do białego misia - mówiłem, ze nie bedzie u mnie disco polo, ale akurat na białego misia się chyba skusimy - tu jest wykonanie zespołu, który bedziemy mieć https://www.youtube.com/watch?v=wsxfZLP7Veo i nam się podoba :D
napisał/a: mycha_93 2009-05-15 14:07
repcak, jak dla mnie to wykonanie jest paskudne, najpierw spiewa jakby nie mogla albo byla w trakcie seksu a potem jakos tak za ostro, nie ladne. no ale to jest tylko moje zdanie, jak wam sie podoba to bierzcie
napisał/a: repcak1 2009-05-15 16:54
Wiesz, , tak jak mówisz, każdy ma swój gust hehehe

nam się podoba, a zresztą to nie jest zespół, który włoży dyskietke albo zrobi wierną kopię na gitarce i klawiszach - własnie nie chcieliśmy takiego zespołu co by robił nuta w nutę ;) a poza tym... my lubimy jak jest ostro ;)
napisał/a: mycha_93 2009-05-15 17:53
repcak napisal(a):a poza tym... my lubimy jak jest ostro ;)
i tak trzymac
napisał/a: niebieskooka3 2009-05-20 21:52
Na moim weselu kategorycznie nie będzie 2+1 Windą do nieba, nie mogłabym tańczyć do piosenki, której tekst jest o tym, że ona wychodzi za faceta, którego nie kocha :) natomiast disco polo pójdzie w całości :D bo zarówno ja, jak i mój M. rodziny i znajomi, świetnie się bawimy przy takiej muzyce na weselach :D