Sekta roku 2009
napisał/a:
~gość
2009-01-03 14:44
oł jeeeesssssss
KURDE FAKTYCZNIE ;/ przechlapane! ale coś wymyślą :)
ja raczej też :)
KURDE FAKTYCZNIE ;/ przechlapane! ale coś wymyślą :)
ja raczej też :)
napisał/a:
mili841
2009-01-03 18:15
i ja sie dopisze 11.07.2009 :) Dzień po moich 25 urodzinkach :P
napisał/a:
ziazia3
2009-01-04 02:05
Dziewczynki tak się cieszę, ze nadszedł już "nasz rok". Teraz to czas będzie szybciej mijał
napisał/a:
eeemilka1
2009-01-04 12:23
:D Witam wszystkich!!!! Ja również mam wesele 13 czerwca :] ale bardzo się ucieszyłam na ten długi weekend Mam dużo rodziny z drugiej części Polski, więc jest szansa że dzięki temu przyjedzie więcej osób :)
napisał/a:
~gość
2009-01-04 14:37
U mnie jakiś zastój Niby planujemy rozpocząć kurs tańca, ale nic w tym kierunku nie robimy. W marcu planujemy nauki, organizacją tego zajmuje się przyszła Teściowa Za obrączkami mi się jeszcze nie chce rozglądać, bo co jeśli później znajdę inne, ładniejsze Na szukanie i wybieranie zaproszeń za wcześnie, bo (patrz punkt z obrączkami ) o sukni nie wspomnę, zostawiam to na póóóóóźniej, a przecież to do sukni dopasowuje się bukiet, dodatki, welon, strój Młodego. Budzi się we mnie zwierzę, obawiam się, że to leniwiec
napisał/a:
jente8
2009-01-04 14:40
To chyba taki etap, że nie ma chwilowo nic pilnego do załatwiania. Myślę, że jak w marcu zaczniecie nauki i już zostanie Wam pół roku, to ruszycie dalej z przygotowaniami :)
napisał/a:
timona86
2009-01-04 14:43
padłam ja też jestem na tym etapie, nie wiem za co się zabrać, bo na wszystko wydaje mi się za wcześnie
napisał/a:
~gość
2009-01-04 14:48
ula_jente, mam nadzieję, że tak będzie
Timona, dobrze, że mam Ciebie i nie jesteś nadgorliwa z przygotowaniami Tak mi raźniej jakoś
napisał/a:
AiM
2009-01-04 14:56
świetne
My taki przestój mieliśmy listopad - grudzień. M. ciągle mi powtarzał "po nowym roku", "po nowym roku", "po nowym roku"... więc jak nastał nowy rok, to wzięliśmy się do pracy ;) Zrobiliśmy projekt zaproszeń, za tydz. wybieramy się na targi, 13.01 zaczynamy poradnię, bo nauki już zrobiliśmy
Także coraz mniej zostaje
napisał/a:
timona86
2009-01-04 14:59
tylko że ja zawsze wszystko robię na ostatni moment i nie wiem czy na znajomości ze mną dobrze wyjdziesz
Ja z kolei zawsze patrzę na Twoją listę przygotowań, gdybyś zamówiła jutro zaproszenia to ja bym pewnie tez sie za to brała
fajnie mieć kogoś kto pociagnie Cię za sobą
napisał/a:
~gość
2009-01-04 15:12
Timona, hehe no to duża odpowiedzialność na mnie spoczywa
a ja zawsze z wyprzedzeniem, tylko w kwestii własnego ślubu jakos się ociągam
damy radę, tydzień w tą, tydzień w tamtą, to żadna róznica
napisał/a:
Druzgafka
2009-01-04 15:24
Ja się tak cieszę, że to już w tym roku
Tylko coś mnie złapało nastawienie "jeszcze tyle czasu" i jak szybko zamawialiśmy salę, fotografa i zespół i nawet moją suknię tak do reszty mi się nie śpieszy. Musimy już na nauki zacząć chodzić.... jakoś ta zima na mnie źle działa
Tylko coś mnie złapało nastawienie "jeszcze tyle czasu" i jak szybko zamawialiśmy salę, fotografa i zespół i nawet moją suknię tak do reszty mi się nie śpieszy. Musimy już na nauki zacząć chodzić.... jakoś ta zima na mnie źle działa