Sekta roku 2009
napisał/a:
MałaAgacia
2009-01-06 18:01
A ile to jest niewiele dla Ciebie? Sukienki z salonu - te z manekinów, wystaw i mierzone sa zwykle po 800zł (w Krakowie). To moim zdaniem całkiem przyzwoita cena. szczególnie porównując z cenami standardowymi około 2000zł.
[ Dodano: 2009-01-06, 18:07 ]
Tak, to dekoracje jadalni, sali do tańczenia i ogrodu. No chyba, że mamy jeść tylko przy świecznikach i gołych ścianach... Drogo, wiem. cena się nie zmieni. Pani dla tego mojego dworu ma przygotowane pakiety od 1500 wzwyż. Była tam , zna to miejsce i dekorował je już wcześniej więc ma pojęcie.
napisał/a:
Asior
2009-01-06 18:30
nie, maksiumusa:)
bo ja nie bedę miała kamerzysty, za fotografa płace troszkę ponad tysiąc, i mam suknie za 500zł:P aaa i dj za też ok 600zł i obrączki za 300zł:) bo ze swojego złota.
hehe:) ale u mnie rodzina jest bardzo pijąca no i znajomi również:D
napisałam wyżej:)
napisał/a:
Apple
2009-01-06 18:58
co do alkoholu to my zrobiliśmy tak: na 100 osób mamy 213 żołądkowej gorzkiej (to 13 mamy na bramki ) i do tego dokupimy jakieś wina, likiery dla babeczek, no i oczywiście dziadek bimerek zrobi na wiejski stół
Byłam dziś się pytac o nauki przedmałżeńskie - wybrałam kościół przy uczelni i świetnie trafiłam, bo tam ksiądz leci "hurtem" : 4 spotkania (raz w tygodniu) po 20 zł. od osoby, spotkania grupowe, bo chętnych jest sporo
Byłam dziś się pytac o nauki przedmałżeńskie - wybrałam kościół przy uczelni i świetnie trafiłam, bo tam ksiądz leci "hurtem" : 4 spotkania (raz w tygodniu) po 20 zł. od osoby, spotkania grupowe, bo chętnych jest sporo
napisał/a:
~gość
2009-01-06 19:04
- no to rzeczywiście sporo kwiatów potrzeba. Myślę, że będzie pięknie!
napisał/a:
~gość
2009-01-06 19:06
ale od tego my jesteśmy :)
pisz co ci się podoba albo wstawiaj fotki :) a najlepiej przejrzyj odpowiedni wątek :)
a ile przeznaczyłaś na suknie??
hmmm...chyba masz farta!! albo ja nie-farta ;)
Apple, z naukami mieliśmy podobnie :) tylko chyba 6dni...albo 5? :D
a ja o włos miałam już fotografa i dupka :/
wysłałam antulowi 3 linki, zadzwonił i mówi że mu się podoba, ja patrze noo i mi też :D myślę: łał...w końcu doszliśmy do porozumienia! noo i jak tanio bo 1650zł
to już się umawiam, że bierzemy i..........okazało się że mówimy o różnych fotografach
ten jego najmniej mi się podoba
a ten mój zaczyna od 2000zł help ;)
pisz co ci się podoba albo wstawiaj fotki :) a najlepiej przejrzyj odpowiedni wątek :)
a ile przeznaczyłaś na suknie??
hmmm...chyba masz farta!! albo ja nie-farta ;)
Apple, z naukami mieliśmy podobnie :) tylko chyba 6dni...albo 5? :D
a ja o włos miałam już fotografa i dupka :/
wysłałam antulowi 3 linki, zadzwonił i mówi że mu się podoba, ja patrze noo i mi też :D myślę: łał...w końcu doszliśmy do porozumienia! noo i jak tanio bo 1650zł
to już się umawiam, że bierzemy i..........okazało się że mówimy o różnych fotografach
ten jego najmniej mi się podoba
a ten mój zaczyna od 2000zł help ;)
napisał/a:
MałaAgacia
2009-01-06 19:26
Nie podoba mi sie bardzo ten wydatek. Nigdy nie bylam zwolenniczka wielkich bukietow, ale co zrobic...? Kwota ogromna. Mimo ze dworek jest ladny to trzeba stoly jakos przystroic i slae chyba tez. no nie wiem, nie wiem...[/list]
napisał/a:
neonka1
2009-01-06 20:44
Witam
Dołączam się do sekty 2009 trochę późno tu trafiłam, ale ważne że w ogóle Ja dołączę do grona szczęśliwych mężatek 11 lipca 2009
Dołączam się do sekty 2009 trochę późno tu trafiłam, ale ważne że w ogóle Ja dołączę do grona szczęśliwych mężatek 11 lipca 2009
napisał/a:
timona86
2009-01-06 20:58
neonka, Witaj mamy ten sam suwak
napisał/a:
~gość
2009-01-06 20:58
MałaAgacia, tak sobie myślę, a jakby cięte bukiety, które będą dużo kosztowały, zastąpić kwitnącymi kwiatami w doniczkach, wstawionymi w jakieś wazy, pojemniki itp? Mam na myśli dekorację ogrodu - wyszłoby na pewno taniej, a nie są to "jednorazówki". Ewentualnie tylko uzupełnić kompozycje kwiatami ciętymi. W środku dużo kwiatów nie trzeba też - uważam, że wnętrza zabytkowe same się bronią i kwiaty są tylko miłym dla oka ich wykończeniem.
A można po prostu wybrać sezonowe kwiaty, które będą tanie (np lilie - duże, efektowne, akurat na nie wtedy czas i kosztują stosunkowo niewiele), luźniej układać, więcej zieleni itd
Na pewno trochę by się udało zredukowć koszty - chociaż ja jestem z tych, co raczej zredukują na własnej kiecce niż na wystroju wnętrza ;)
A można po prostu wybrać sezonowe kwiaty, które będą tanie (np lilie - duże, efektowne, akurat na nie wtedy czas i kosztują stosunkowo niewiele), luźniej układać, więcej zieleni itd
Na pewno trochę by się udało zredukowć koszty - chociaż ja jestem z tych, co raczej zredukują na własnej kiecce niż na wystroju wnętrza ;)
napisał/a:
Apple
2009-01-06 21:22
Beatrix fajny pomysł z tymi żywymi kwiatami w donicach - można nawet pożyczyć kilka od ciotek i innych takich - zawsze troszkę się zaoszczędzi..
napisał/a:
MałaAgacia
2009-01-06 21:44
@Beatrix ciekawy pomysl z tymi donicami. Musimy to przemyslec, tylko co ja z tym pozniej zrobie? Nikt z mojej blizej rodziny nie ma domu, by je potem spozytkowac. Przeciez nie bede dalszemu wujkowi na odchodnym wreczac donicy
Nie mamy tez samochodu, wiec bedzie problem z dowieieniem ich tam.
Ja nie mam raczej duzych wymagan co do kwiatowych dekoracji, lilie akurat tak srednio lubie, ale nie beda mi przeszkadzaly na stole. Podobno w lipcu to eustma kroluje? Tez ladna. Nie wiem, za tydzien bede miala kosztorys tych naszych dekoracji.
Co do sali- nasze wesele odbedzie sie tutaj: dwor-grzymalow.pl
Mnie sie wydaje, ze tam sie az prosi o jakies dyndajace cos z gory, lub przypiete do sciany...
Nie mam tez nic przeciwko sztucznym kwiatom, ale pani powiedziala, ze w lipcu to ciete beda tansze. A szkoda - wzielabym te sztuczne do domu i przyozdobila kazdy kat
Nie mamy tez samochodu, wiec bedzie problem z dowieieniem ich tam.
Ja nie mam raczej duzych wymagan co do kwiatowych dekoracji, lilie akurat tak srednio lubie, ale nie beda mi przeszkadzaly na stole. Podobno w lipcu to eustma kroluje? Tez ladna. Nie wiem, za tydzien bede miala kosztorys tych naszych dekoracji.
Co do sali- nasze wesele odbedzie sie tutaj: dwor-grzymalow.pl
Mnie sie wydaje, ze tam sie az prosi o jakies dyndajace cos z gory, lub przypiete do sciany...
Nie mam tez nic przeciwko sztucznym kwiatom, ale pani powiedziala, ze w lipcu to ciete beda tansze. A szkoda - wzielabym te sztuczne do domu i przyozdobila kazdy kat
napisał/a:
~gość
2009-01-06 22:01
MałaAgacia, obejrzałam, bardzo ładnie ja w ogóle lubię dworki, pałacyki itd. Wystrój sali, z tymi okrągłymi stołami, bardzo mi się podoba - stylowo i elegancko. Tak jak jest na zdj, z pojedynczą wysoką kompozycją na każdym, jest super. Dla mnie wystarczająco - ewentualnie bym spuściła po bokach okien, na zasłonach, girlandy z bluszczu (takie do 1/3 - 1/2 wysokości) - jeśli ma coś dyndać ;)
Ogród można bardziej ozdobić - na pewno widziałaś na amerykańskich stronach weselnych dużo rozwiązań - ja bym skopiowała stojaki z kwiatami wzdłuż rzędu krzeseł, do tego jakieś niskie kwiaty (kompozycja) na stół dla urzędnika no i chyba usypałabym "dywan" z płatków na trawie wzdłuż Waszej trasy do "ołtarza" ;) Nie wyobrażam sobie, żeby to wszystko razem miało kosztować 2000 - robiłam raz dekorację ślubną (kościół i sala) i koszty były zupełnie do zaakceptowania (kwiaty z giełdy, też lato).
Ogród można bardziej ozdobić - na pewno widziałaś na amerykańskich stronach weselnych dużo rozwiązań - ja bym skopiowała stojaki z kwiatami wzdłuż rzędu krzeseł, do tego jakieś niskie kwiaty (kompozycja) na stół dla urzędnika no i chyba usypałabym "dywan" z płatków na trawie wzdłuż Waszej trasy do "ołtarza" ;) Nie wyobrażam sobie, żeby to wszystko razem miało kosztować 2000 - robiłam raz dekorację ślubną (kościół i sala) i koszty były zupełnie do zaakceptowania (kwiaty z giełdy, też lato).