Śluby 2016

Lene napisal(a):

. No i planujemy wynając też pokój taki awaryjny (albo i dwa), np. dla dzieci, jakby chciały wcześniej się położyć, to żeby rodzice nie musieli zrywać się z wesela

u nas na szczęście dzieci będą 12+ tylko, więc w sumie nie mamy takiego problemu i to nawet nie, że nie chcemy młodszych - po prostu nie mamy takich w rodzinie

aduuus03 napisal(a):

A wy jakie macie ceny? Wiem, że na pewno pisalysxcie... ;p

220zł/os. wesele+poprawiny. w cenie pokój, ciasta 2 kawałki chyba/os, napoje bez ograniczeń i dekoracja sali

Lizzie napisal(a):

czy mam płacić za noclegi gościom czy sami sobie mają płacić

musicie się nad tym zastanowić. bo 1-2 pokoje można wynająć, ale 10 na Twój koszt? lepiej uprzedzić gości, że jest mozliwość noclegu - koszt taki i taki. wtedy delikatnie dajesz do zrozumienia, kto płaci

fajny miałyście dialog

[ Dodano: 2014-12-08, 15:40 ]

natalkax1 napisal(a):

Lene napisał/a:
ja tez nie mam zbyt dużej rodziny, więc pewnie od narzeczonego będzie więcej niz ode mnie

dokładnie jak u mnie.

my oboje mamy z rodziny razem może z 30 osób... on ma ok. 15 osób z rodziny, z którą utrzymuje stały kontakt (w tym liczę też rodziców i rodzeństwo) no i ja mam ok.12

natalkax1 napisal(a):

żadnych zaległości nie mam, bo podczytuje Was regularnie tylko nic nie piszę

tyle dobrego, ze czytasz na bieżąco

aduuus03 napisal(a):

No niemałe.. Ale u mnie w rodzinie chyba tylko takie - tata ma 6 sióstr, każda z nich ma przynajmniej 2 dzieci no i się to zbiera.

duże wesele będzie ale rozumiem u nas to raczej mój D ma dużą rodzine, jego tata ma 9! rodzeństwa, dlatego nam tez sie troche gości uzbiera

aduuus03 napisal(a):

Pojechaliśmy oddać pierścionek do salonu, żeby zmniejszyli. Nosiłam go zaledwie kilka dni, ale już mi go brakuje, jak go teraz nie mam.

ja na szczeście nie musiałam ani powiększać ani pomniejszać i jeszcze nie było dnia żebym nie miała pierścionka na palcu

aduuus03 napisal(a):

AAAAA, dziewczyny!! Jedziemy jutro na salę porozmawiać

super

aitutaki napisal(a):

my sale oglądaliśmy w szóstkę razem z moimi rodzicami i rodzicami T, więc moim zdaniem głupio by było gdyby w takiej sytuacji się zapoznali tak "na ulicy"

my byliśmy sami, dopiero jak jechaliśmy podpisywać umowę pojechali z nami moi rodzice a teściowe jeszcze na zywo sali nie widzieli i nasi poznali sie długo po tym jak już prawie wszystko mieliśmy wybrane i zarezerwowane

nuuutella napisal(a):

Ale nie chce kiedys obraczki z pierscionkiem, tylko przerzucę go na lewą stronę "na zawsze" więc już nie zmniejszałam

a ja bym chyba właśnie chciała nosić razem ale to zalezy czy będzie obrączka współgrała ładnie z pierścionkiem

aduuus03 napisal(a):

No więc właśnie. Jak ci biedni faceci mają wcelować z rozmiarem. U mnie pytał jaki, zresztą tyle mu gadałam o tym, że wiedział.

mój sobie przymierzył na swój palec inny pierścionek, który nosze i mniej wiecej wiedział

aduuus03 napisal(a):

Właśnie się dowiedziałam, że mój wymarzony kamerzysta bierze 4 tysiące i rozpoczam, bo to cholernie dużo.

Faktycznie sporo

martah94 napisal(a):

my mamy apartament dla nowożeńców w cenie, na pewno weźmiemy 2 pokoje dwuosobowe dla świadków no i ewentualnie jakieś dodatkowe dla gości z daleka, ale to już się będą bliżej wesela określać

my tez mamy pokój dla siebie gratis, i raczej nie będziemy mięli nikogo kto potrzebowałby noclegu bo wszyscy sa na miejscu no chyba że cos sie jeszcze zmieni

aduuus03 napisal(a):

A wy jakie macie ceny? Wiem, że na pewno pisalysxcie... ;p

my mamy 180 od osoby

Lizzie napisal(a):

my właśnie będziemy musieli mieć dużo pokoi zarezerwowanych , ponieważ bardzo dużo gości będzie przyjezdnych ( jakoś połowa gości) i trochę martwię się jak z tym będzie czy mam płacić za noclegi gościom czy sami sobie mają płacić . Bo koszt wcale nie byłby mały za noclegi . Jak myślicie ?

szczerze mówiąc nie wiem, wolałąbym zapewnić gością nocleg, ale wiem że to dodatkowy koszt i to wcale nie mały, ale tez np gdybym to ja idąc na jakies wesele i potrzebowała noclego nawet jeśli byłby on zapłacony to wolałabym zwrócić za to, albo więcej dac poprostu do koperty, żeby młodym sie to wróciło ale każdy patrzy na to inaczej jedni uważaja że nocleg powinni mieć opłcony inni niekoniecznie myśle że najwżniejsze zeby nocleg był i pokoje zarezerwowane, żeby goście nie musieli tego robić na własną ręke

i znowu tyle stron do nadrabiania, ale w weekend miałam szkołe i całkowity brak czasu

U nas chyba nawet większość gości bedzie nocować, ale zapewniamy nocleg i placimy za niego, u nas w rodzinie tak to wygląda.
Akurat dosyc korzystnie cenowo to wychodzi bo mamy ponad 30 noclegów na sali w cenie i tylko domowilam w hotelu drugie tyle.
Ale zazdroszczę tym ,którzy maja gości na miejscu. ;)

martah94 napisal(a):

u nas na szczęście dzieci będą 12+ tylko, więc w sumie nie mamy takiego problemu i to nawet nie, że nie chcemy młodszych - po prostu nie mamy takich w rodzinie

a my mamy młodsze, a o starszych nic nie wiem :P, tzn. nie wiem jak to u narzeczonego jest :P. U nas za dzieci do 5 lat się nie płaci za talerzyk, a do 12 roku zycia za pół ceny. Ale nie chciałabym mieć sporo dzieci na weselu bo to większe zamieszanie, rodzice się skupić na zabawie nie mogą itp. itd.

martah94 napisal(a):

220zł/os. wesele+poprawiny. w cenie pokój, ciasta 2 kawałki chyba/os, napoje bez ograniczeń i dekoracja sali

u nas w zaleznosci od menu wyjdzie 220-260 za wesele i poprawiny. W cenie ciasta, kawa/herbata, dekoracja sali (z kwiatami) i woda. Czyli inne napoje musimy sami kupić.

chrząszczyk napisal(a):

ja na szczeście nie musiałam ani powiększać ani pomniejszać i jeszcze nie było dnia żebym nie miała pierścionka na palcu

jak wyżej

chrząszczyk napisal(a):

a ja bym chyba właśnie chciała nosić razem ale to zalezy czy będzie obrączka współgrała ładnie z pierścionkiem

też mam taki plan i tak dobiorę, żeby pasowało

chrząszczyk napisal(a):

my mamy 180 od osoby

tak jak my plus 40/os za poprawiny

łoj.. w czasie pisania postu, dopisałyście z trzy nowe posty.. a wszystko przez to cytowanie :P. A wracając do tego o czym pisałyście, to mój pierścionek pasował idealnie. Z racji, ze wcześniej nie nosiłam pierścionków to sama nie wiedziałam jaki mam rozmiar, więc kiedyś poszliśmy do jubilera i sprawdziliśmy, ale wybór pierścionka nalezał do narzeczonego i odbył się kilka miesięcy później :P.

Ja mam zamiar nie nosić pierścionka po ślubie, albo nosić na drugiej ręce, gdyz raczej zadna obrączka nie bedzie do niego pasować. A pierścionek ewentualnie zakładać jedynie na większe wyjścia niz np. do sklepu. Ale nie wiem jak to będzie, bo lubię na niego patrzeć :D.

Obecnie pierścionek zakładam zawsze jak wychodzę, ale w domu nie noszę, gdyz nie chcę zeby podczas krojenia mięsa na obiad, kurczak wszedł mi pomiędzy diamenciki .

A do tematu zapoznania rodziców:
Nasi poznali się przy podpisywaniu umowy przy rezerwacji sali :P.

No to chyba juz na wszystko napisałam, wyślę posta po czym się okaze, ze znowu doszły kolejne.. :D

aduuus03 napisal(a):

Sami powinni sobie płacić, możesz ich poinformowac, że jest taka możliwość. U mnie tak zawsze jest, że młodzi mówią, że można pokój wynająć. Nawet chyba nikt by nie wpadł na to, żeby mu płacić za pokój..

właśnie tak chcemy zrobić

Lene napisal(a):

Byłam na weselu, gdzie było wiadomo, ze ja + moja osoba towarzysząca będziemy musieli się przenocować, ale sami musieliśmy szukać miejsca gdzie mozna wynająć pokój, według mnie to trochę niezbyt fajne, kiedy goście muszą sami kombinować i szukać noclegu w miejscowości której w ogóle nie znają .

wiadomo , że damy namiary ewentualnie zarezerwujemy im pokoje tylko chodzi właśnie o tą płatność . Moja mama stwierdziła , że jak my z rodzinką jeździliśmy na wesela daleko to nikt nas nie pytał czy mamy gdzie spać co prawda spaliśmy zawsze u babci , ale jak cała rodzina przyjeżdżała to nie było miejsca za bardzo .

martah94 napisal(a):

musicie się nad tym zastanowić. bo 1-2 pokoje można wynająć, ale 10 na Twój koszt? lepiej uprzedzić gości, że jest mozliwość noclegu - koszt taki i taki. wtedy delikatnie dajesz do zrozumienia, kto płaci

spać gdzieś muszą bo tj jakieś 200 km więc wracać po weselu od razu nie będą bo jeszcze są poprawiny . Ale tak uprzedzimy , że jest możliwość noclegu i w jakiej cenie

chrząszczyk napisal(a):

szczerze mówiąc nie wiem, wolałąbym zapewnić gością nocleg, ale wiem że to dodatkowy koszt i to wcale nie mały, ale tez np gdybym to ja idąc na jakies wesele i potrzebowała noclego nawet jeśli byłby on zapłacony to wolałabym zwrócić za to, albo więcej dac poprostu do koperty, żeby młodym sie to wróciło ale każdy patrzy na to inaczej jedni uważaja że nocleg powinni mieć opłcony inni niekoniecznie myśle że najwżniejsze zeby nocleg był i pokoje zarezerwowane, żeby goście nie musieli tego robić na własną ręke

koszt nie miały bo powiedzieli nam , że 150 zł za pokój , ale może w nim spać tyle osób ile się zmieści , ale przecież też goście nie będą spać jeden na drugim . Nie wiem jak to się ogranie na pewno zrobimy wszystko by nie musieli tego robić na własną rękę

różyczka123 napisal(a):

Ale zazdroszczę tym ,którzy maja gości na miejscu.

ja też zazdroszczę i to bardzo

Lizzie napisal(a):

my właśnie będziemy musieli mieć dużo pokoi zarezerwowanych , ponieważ bardzo dużo gości będzie przyjezdnych (

u nas ok 30 osób będzie trzeba przenocować, bo będą mieli do przejechania nawet ok 300 km niektórzy, plan jest taki, że część osób będziemy nocować w domu, a dla reszty pokoje i chyba my za to płacimy, zobaczymy jeszcze po ile te noclegi wyjdą

Lene napisal(a):

No i planujemy wynając też pokój taki awaryjny (albo i dwa), np. dla dzieci, jakby chciały wcześniej się położyć, to żeby rodzice nie musieli zrywać się z wesela

u nas jeden taki pokój będzie dla chrzestnicy T i jeszcze innej małej dziewczynki

Lene napisal(a):

ja tez nie mam zbyt dużej rodziny, więc pewnie od narzeczonego będzie więcej niz ode mnie

to u nas odwrotnie, bo z mojej strony będzie chyba ok 110-130 osób proszonych, a od strony T 70-80, to też będą dysproporcje

Lene napisal(a):

Nasi poznali się przy podpisywaniu umowy przy rezerwacji sali

u nas było spotkanie z kolacją i kwiatami

aitutaki napisal(a):

u nas ok 30 osób będzie trzeba przenocować, bo będą mieli do przejechania nawet ok 300 km niektórzy, plan jest taki, że część osób będziemy nocować w domu, a dla reszty pokoje i chyba my za to płacimy, zobaczymy jeszcze po ile te noclegi wyjdą

ja będę musiała ok 50 osób przenocować jeśli wszyscy przyjadą

Lene napisal(a):

to sama nie wiedziałam jaki mam rozmiar, więc kiedyś poszliśmy do jubilera

z moim pierścionkiem to były jaja :p nie znałam swojego rozmiaru ani nie myślałam o zaręczynach. Będąc dzień przed wyjazdem nad morze w odwiedzinach u babci zostałam zapytana czy wiem gdzie jest jakiś tam płyn do czyszczenia biżuterii, bo babci sąsiadka przyniosła 2 pierścionki do wyczyszczenia, a że ja lubię sobie takie rzeczy mierzyć to włożyłam na palec i mówię do babci, że mi pasują haha :p
na drugi dzień babcia poszła do jubilera zapytać o rozmiar i skontaktowała się z moim T i biedny szybko przed wyjazdem jeździł szukać pierścionka sorki za ;)

Lene napisal(a):

u nas na szczęście dzieci będą 12+

a my mamy młodsze, a o starszych nic nie wiem

z mojej strony najmłodszy kuzyn będzie miał chyba 15 lat, ale ze strony T jest sporo dzieci młodszych..dlatego z dzieci będą tylko jego siostrzeńcy i chyba 3 dzieci od kuzynki, z którą ma najlepszy kontakt czyli będzie 5 dzieci w wieku 3-9 lat na naszej sali mamy takie pomieszczenie dla dzieci z zabawkami, telewizorkiem, toaletą dla dzieci, dodatkowo pokój z trzema łóżkami dla dzieci, albo dla dziadków gdyby chcieli odpocząć i małe pomieszczenie z kamerą, w którym jest sejf

Lene napisal(a):

A do tematu zapoznania rodziców

nasi rodzice poznali się w zeszłym roku na jakimś pikniku jak byliśmy T tata był kiedyś u mnie na kawie, a T mama też była jak wracaliśmy ze sali z podpisaną umową

ojejej ile nadrabiania
nie wiem czy ogarnę wszystko i chyba jednak bardziej spróbuje się streścić niż zawsze ;)

malwinka89 napisal(a):

nie musisz rozumieć takich ludzi, każdy inaczej podchodzi do kwestii formalizacji związku. Jednym wystarczą zaręczyny a innym nie.

ale same zaręczyny nie są formalizacją związku, więc powinny się wiązać (nawet z bardziej odległym) planowaniem ślubu :)

aitutaki napisal(a):

ja mam 11, ale w sumie 10,5 też wchodził

ja też mam 11, no i za luźny jest :) myśle ze 10 byłaby idealna jak na mnie :P
przy okazji zaręczyn dowiedziałam się jaki rozmiar mi pasuje bo wcześniej nie nosiłam za bardzo pierścionków

Lene napisal(a):

ącznie z pytaniem, a co jeśli będzie awaria i brak prądu, czy mają agregaty, na ile starczy i takie tam

na to nie wpadłam, zeby zapytać :P :P

aduuus03 napisal(a):

Dobrze, że dużo nie wzrosła..

a o ile się zwiększyła w porównanu z ofertą na 2014?

martah94 napisal(a):

ja też miałam kartkę pełną pytań, pogrupowanych na menu, ceny, dekoracje, pokoje i inne chyba i też to było w formie takiej mini-tabelki

jakie ogarnięcie dziewczyny, wow :D
ja miałam tylko notes z krótkimi hasłami, o co zapytać :) przy zespole tak samo

aduuus03 napisal(a):

A wy jakie macie ceny?

za sale (z doliczeniem wzrostu cenowego) 215 zł, w tym NIE mamy dekoracji, owoców, napoi i oczywiście alkoholu.
Co do noclegów, to my mamy apartament w cenie :D :D a poza tym nie planujemy raczej opłacać gościom noclegów, ale poinformujemy o takiej możliwości i o jej cenie :) gości z daleka nie mamy tak dużo i wstępnie myśle że noclegi się załatwi w obrębie rodziny :)

martah94 napisal(a):

u nas na szczęście dzieci będą 12+ tylko, więc w sumie nie mamy takiego problemu

to my będziemy mieć dużo takich małych właśnie....

chrząszczyk napisal(a):

jeszcze nie było dnia żebym nie miała pierścionka na palcu

ja przez wakacje troche nie nosiłam, jak chodziłam do pracy, bo mi szkoda było :P
Nie mam za dużo czasu teraz, a strasznie dużo naprodukowałyście :P 82 stronę zostawiam na jutro, dzis tylko poczytam :) przynajmniej bede pamiętać gdzie skończyłam

natalkax1 napisal(a):

Lene napisal(a):

ja tez nie mam zbyt dużej rodziny, więc pewnie od narzeczonego będzie więcej niz ode mnie

dokładnie jak u mnie. Mój narzeczony ma bardzo dużą rodzinę, ale z racji tego, że ja mam bardzo małą dokonał dosyć sporej korekty w swojej liście gości :p wyszło nam ok.115 osób ( wliczona orkiestra + kamera/foto) z czego ok.40 osób z mojej strony

U mnie jest dokładnie tak samo. Moja rodzina jest duża, a narzeczonego mała. Więc jak ja robię swoją okrojoną listę to jest około 130 osób, a u niego na fulla 98 :D

chrząszczyk napisal(a):

a ja bym chyba właśnie chciała nosić razem ale to zalezy czy będzie obrączka współgrała ładnie z pierścionkiem

Ja tak samo chce. :) A obrączki będą pasować na pewno, bo obydwoje nie chcemy żółtego złota tylko białe, więc wszystko będzie cacy. :D Już mam nawet upatrzone :D co tam, że nic nie zarezerwowane itp. :D

chrząszczyk napisal(a):

aduuus03 napisal(a):

Właśnie się dowiedziałam, że mój wymarzony kamerzysta bierze 4 tysiące i rozpoczam, bo to cholernie dużo.

Faktycznie sporo

No właśnie.. i nie wiem co teraz. :( inny kolega ceni się 3,5 tys, dwóch kamerzystów, za max godzinny film full hd w formie teledysku.. Nie wiem, co oznacza ta forma teledysku, dopiero dziś ma narzeczonemu jakąś ofertę wysłać.. Więc 3,5 a 4 to juz niewielka roznica w sumie...

U mnie dzieci do 12 też 50% ceny, tak samo obsługa. Do 12 bęzie ja wiem.. Może z 8? Bo niekótrzy niestety juz bedą mieć 14, chyba 6. :D

natalkax1 napisal(a):

Lene napisal(a):

to sama nie wiedziałam jaki mam rozmiar, więc kiedyś poszliśmy do jubilera

z moim pierścionkiem to były jaja :p nie znałam swojego rozmiaru ani nie myślałam o zaręczynach. Będąc dzień przed wyjazdem nad morze w odwiedzinach u babci zostałam zapytana czy wiem gdzie jest jakiś tam płyn do czyszczenia biżuterii, bo babci sąsiadka przyniosła 2 pierścionki do wyczyszczenia, a że ja lubię sobie takie rzeczy mierzyć to włożyłam na palec i mówię do babci, że mi pasują haha :p
na drugi dzień babcia poszła do jubilera zapytać o rozmiar i skontaktowała się z moim T i biedny szybko przed wyjazdem jeździł szukać pierścionka sorki za ;)

Padłam!

natalkax1 napisal(a):

z mojej strony najmłodszy kuzyn będzie miał chyba 15 lat, ale ze strony T jest sporo dzieci młodszych..dlatego z dzieci będą tylko jego siostrzeńcy i chyba 3 dzieci od kuzynki, z którą ma najlepszy kontakt czyli będzie 5 dzieci w wieku 3-9 lat na naszej sali mamy takie pomieszczenie dla dzieci z zabawkami, telewizorkiem, toaletą dla dzieci, dodatkowo pokój z trzema łóżkami dla dzieci, albo dla dziadków gdyby chcieli odpocząć i małe pomieszczenie z kamerą, w którym jest sejf

Super opcja!


Tak sobie zdałam sprawę, że już wszędzie piszę, że to moja sala i w ogóle.. Więc to chyba będzie moja sala. Teście zgodzili się na spotkanie 27, już zaczynam się stresować.