Śluby 2016

Słoneczko92 napisal(a):

ja bym chyba odpuściła wykłady, ale nie żebym nakłaniała do "złego"
swoją drogą jak ja w tym roku długo wytrzymałam dopiero 2 tyg temu przestałam na wykłady chodzić :P choć jutro się wybieram akurat ale tylko na takie minimum :P

No taaak, ale ja mam tak rzadko te zajęcia, że jakoś mi głupio jak je opuszczam :D zobaczymy, musze pogadać z rodzicami apropos kasy.. A jak u was jest? Sami płacicie za wesela?

napisal(a):

my rok temu mielismy opcje na coś takiego iść, ale odpuściliśmy bo doszły nas słuchy że to w większości nie nasza kategoria wiekowa :P

I tu zapewne też tak będzie :D ale może przynajmniej potancze :D

napisal(a):

Wiecie co, byłam z siebie dumna, że Was nadrobiłam a teraz wchodze i sie zorientowałam, że miałam "nieodświeżone" forum wtedy i nie ogarnęłam że już nowa strona jest
teraz już na pewno jestem na bieżąco, SPRAWDZIŁAM :D

I witam się wtorkowo, bo z tego wszystkiego się chyba nie przywitałam dzisiaj :P

Brawo, brawo. :D

aduuus03 napisal(a):

No taaak, ale ja mam tak rzadko te zajęcia, że jakoś mi głupio jak je opuszczam zobaczymy, musze pogadać z rodzicami apropos kasy.. A jak u was jest? Sami płacicie za wesela?

po części z pomocą rodziców ale sami też będziemy płacić . Jeszcze nie wiemy jak to wyjdzie dokładnie dopiero się okaże . Póki co moi rodzice zapłacili zaliczkę za salę, za zespół mój K. zapłacił zaliczkę a za kamerzystę razem zapłacimy

natalkax1, super historia z pierścionkiem >

natalkax1 napisal(a):

na naszej sali mamy takie pomieszczenie dla dzieci z zabawkami, telewizorkiem, toaletą dla dzieci, dodatkowo pokój z trzema łóżkami dla dzieci, albo dla dziadków gdyby chcieli odpocząć i małe pomieszczenie z kamerą, w którym jest sejf

ekstra, bardzo fajne opcje

Słoneczko92 napisal(a):

a spotkanie robiliście u Twoich rodziców czy jego?

pierwsze było u moich, ale rewizyty tez już były

aduuus03 napisal(a):

Wpiszcie sobie np na FB "Wesele Studio" to może mi podpowiecie, czy warto

wpisałam i moja koleżanka ich lubi kręcili u nich na weselu i filmik jest śliczny

Słoneczko92 napisal(a):

aduuus03 napisał/a:
Cytat:
Ja niestety muszę zdejmować do pracy

Ja teoretycznie chyba też, bo standardy obsługi chyba pozwalają tylko na obrączkę... Ale mam to gdzieś

a gdzie dziewczyny pracujecie że nie możecie mieć pierścionka?

Ja w restauracji, więc BHP nie pozwala. Ale mam nadzieję szybko zmienić pracę

aduuus03 napisal(a):

Może do 20 nikt nie zajmie.. Chyba, że zerwę się w niedziele z dwóch wykładów, ale nie specjalnie mi się to widzi...

Może tłumów nie będzie

aduuus03 napisal(a):

Cytat:
dobra data! całkiem możliwe że my ustalimy spotkanie na ten sam dzień

Pjona! Tylko nie wiem, co to ma być. Czy obiad, czy kolacja, czy kawa.. A Ty jak planujesz?

U nas był grill najpierw, a przy drugim spotkaniu normalny niedzielny obiad.
Ale teraz to pierwsze chyba odpada:P

aduuus03 napisal(a):

U mnie to chyba normalne ceny.. Warszawa napędza ten interes Ale zniosę to jakos, najwyżej nie pojadę na wakacje. bo nie wyobrażam sobie nie mieć idealnego filmu Dobrze, że u nas za foto, zespół i kamere płaci się po weselu, więc może się z pieniędzy coś nazbiera...
Wpiszcie sobie np na FB "Wesele Studio" to może mi podpowiecie, czy warto.

U nas był grill najpierw, a przy drugim spotkaniu normalny niedzielny obiad.
Ale teraz to pierwsze chyba odpada:P

Jutro sprawdzę na pewno :) A jeśli wszystkie ceny warszawskie są tak wysokie, to wspólczuję

aduuus03 napisal(a):

A jak u was jest? Sami płacicie za wesela?

Wszystkie zaliczki płacilismy sami po równo, a rodzice zaoferowali, że opłacą nam wesele, ale jeszcze nie wiem jak to będzie wygladało, bo nie omawialiśmy szczegółów.

Witam się w nocy, właśnie wróciłam z pracy i kładę się spać. Spijcie dobrze

aitutaki, no bo oni są meega :) w dodatku ten facet to naprawdę świetny gość, może da jakiś rabat, :D
nuuutella, no grill byłby najlepsza opcja, bo to takie luźne spotkanie :D ale państwo chce się poznać wcześniej, wiec niestety grill odpada :D myślę, że przyjadą gdzieś koło 16 na jakąś kawę i może impreza się rozkręci.. Chociaż ciekawa jestem, czy będzie to impreza zakrqpiaba alkoholem. :d

U mnie rodzixe powiedzieli, ze zapłacą. Sami musielibyśmy wziąć ten ślub za jakieś 6 lat dopiero chyba.. Rodzice biorą na siebie największy koszt jakim jest sala, a reszta tj foto kamerą zespół ubrania alkohol obrączki itp,jest nasza.

Aa, dziewczyny, kolega mojego narzeczonego wysłał nam ofertę na foto! Bierze 2300, w tym jest min 500 zdjęć, album, minimum 30 zdjęć z pleneru i może nam załatwić budkę fotograficzna za 300 zl :) myślę, że po znajomości dałby mi wszystkie zdjęcia, nie tylko te obrobione :D chyba się na niego zdecydujemy :)

I środowe dzień dobry! :D

Słoneczko92 napisal(a):

ojejej ile nadrabiania
nie wiem czy ogarnę wszystko i chyba jednak bardziej spróbuje się streścić niż zawsze

ha! mam dzisiaj dokładnie to samo jeden malutki wtorek mnie tu nie było i proszę!

Lizzie napisal(a):

spać gdzieś muszą bo tj jakieś 200 km więc wracać po weselu od razu nie będą bo jeszcze są poprawiny . Ale tak uprzedzimy , że jest możliwość noclegu i w jakiej cenie

natalkax1 napisal(a):

na drugi dzień babcia poszła do jubilera zapytać o rozmiar i skontaktowała się z moim T i biedny szybko przed wyjazdem jeździł szukać pierścionka

super! babcia - konspiratorka

Słoneczko92 napisal(a):

jakie ogarnięcie dziewczyny, wow

wiesz, ja tam miałam fioła na tym punkcie, żeby o wszystko zapytać i nie zapomnieć blogi ślubne przeglądałam (co z resztą robię regularnie - mam chyba z 10 takich, które sprawdzam ), żeby znaleźć podpowiedź, tutaj szukałam... masakra

aduuus03 napisal(a):

A obrączki będą pasować na pewno, bo obydwoje nie chcemy żółtego złota tylko białe, więc wszystko będzie cacy.

dokładnie tak jak u mnie - pierścionek mam srebrny, a obrączki chcemy z białego złota albo też srebrne więc bardzo bym chciała razem nosić

aduuus03 napisal(a):

U mnie dzieci do 12 też 50% ceny, tak samo obsługa

ja mam "obsługi" tak naprawdę tylko 1 osobę - DJa, bo kamerzysta to nasz kolega, więc będzie siedział normalnie a fotograf to brat mojego M., więc też normalnie dlatego DJ nie jest 50% tylko 100% i dostanie normalne porcje

nuuutella napisal(a):

mi sie wydaje, ze ot jednak młodzi muszą za to zapłacic

to tu się chyba jednak z Tobą nie zgadzam. jesli ja podstawiam do mojego miasta jakiś busik czy coś, który zabierze gości, a większość osób mam ode mnie i ja za ten transport im płacę, to jeśli ktoś mimo wszystko chce zostać, to z własnej woli. ja zapewniam osobom, które muszą zostać, tzn. ja chcę żeby zostały. i tyle. a reszta albo korzysta z tego, co im zapewniam, albo zostaje na własną rękę. bo jakby nie było pokoi to co?

nuuutella napisal(a):

Lizzie napisał/a:
koszt nie miały bo powiedzieli nam , że 150 zł za pokój

Za taką cenę też bym się martwiła i nie chhciałabym tych kosztów brać na siebi

my chyba nawet więcej za 2 osobowy pokój, ale to jest dworek i te pokoje tam są na wypasie

aduuus03 napisal(a):

ja mam to szczęście, że mieszkam z moim M. i tak 1-2 razy w tygodniu jesteśmy u moich rodziców i tak samo często u niego, w weekend często też do nich wpadamy, tzn. do jednych i drugich
więc ja już jestem synowa, "noszę" ich nazwisko a oni są moi teściowie i koniec

Natalia. napisal(a):

Matko, ile nadrabiania. Przeczytałam wszystko, ale za dużo by było do odpisywania

ha! ja się z tym mierzę

aduuus03 napisal(a):

Lene napisał/a:

A wiesz ile gramów tortu przypada na gościa? Bo podobno standardowo to 100g, więc jeśli u Ciebie tak liczą to bierz, zawsze to mniej załatwiania później .

Właśnie nie wiem. Ale jak dla mnie to mogę oddać swoje 100g, nie lubię tortów. wypytam o to przy umowie

kurcze, ja się w sumie jeszcze ws. tortu nie orientowałam... jakoś tak chyba za wcześnie wiem, że musimy sami to załatwić, ale jeszcze nie wiem gdzie ani w jakiej jest cenie

Słoneczko92 napisal(a):

nuuutella napisał/a:
Na początku zrozumieałam: na większe wyjscia NP. DO SKLEPU

hahaha dokładnie tak samo to przeczytałam najpierw

ja też. aż się cofnęłam i dwa razy przeczytałam

Słoneczko92 napisal(a):

a gdzie dziewczyny pracujecie że nie możecie mieć pierścionka?

no własnie? u mnie na szczęście nie ma problemu - ja swój zdejmuję tylko do kąpania i do takich "brudnych" rzeczy w kuchni jak wyrabianie ciasta itd.

aduuus03 napisal(a):

Ja pracuje w Banku Musze zwracać uwagę na każde duperele, żadnych kolorowych paznokci, jak rozpuszczone włosy to tylko jeśli są do ramion.. Echhhh.

aaaa.. no to faktycznie... ale że pierścionka nie można? masarka

Słoneczko92 napisal(a):

my też nic nie mamy jeszcze.... choć mieliśmy gdzieś iść..

my ostatnio gadaliśmy u moich rodziców o sylwestrze i M. się już z nimi umawia powoli, więc chyba moja prośba jak kulą w płot chociaż znajomi nas zapraszali zwłaszcza najlepszy przyjaciel moje M., świadek stwierdził, że jak M. nie chce iść to mam go zostawić i iść z nimi sama

aduuus03 napisal(a):

A jak u was jest? Sami płacicie za wesela?

samiuteńcy

nuuutella napisal(a):

Witam się w nocy, właśnie wróciłam z pracy i kładę się spać. Spijcie dobrze

dobranoc i dzień dobry już

uff, przebrnęłam a teraz witam się z Wami serdecznie w środowy poranek, po wtorkowym urlopie i odpoczynku
miłego dnia

[ Dodano: 2014-12-10, 09:38 ]

aduuus03 napisal(a):

myślę, że przyjadą gdzieś koło 16 na jakąś kawę i może impreza się rozkręci.. Chociaż ciekawa jestem, czy będzie to impreza zakrqpiaba alkoholem.

moja była spontaniczna - własnie po grillu, na który pojechaliśmy z M. z moimi rodzicami, a jego rodzice byli na majówce miejskiej i do nich zadzwoniliśmy, żeby do nas dołączyli a potem moi rodzice ich zaprosili do siebie, pojechaliśmy wszyscy, jakaś improwizowana, prosta kolacja i alkohol na grillu się spotkaliśmy jakoś ok. 14-15, a wychodzili od moich rodziców jakoś przed 3 w nocy

aduuus03 napisal(a):

Aa, dziewczyny, kolega mojego narzeczonego wysłał nam ofertę na foto! Bierze 2300, w tym jest min 500 zdjęć, album, minimum 30 zdjęć z pleneru i może nam załatwić budkę fotograficzna za 300 zl myślę, że po znajomości dałby mi wszystkie zdjęcia, nie tylko te obrobione chyba się na niego zdecydujemy

oferta wygląda nieźle

aduuus03 napisal(a):

I środowe dzień dobry!

nuuutella napisal(a):

My też około 100 osób planujemy i nam pan od zespołu powiedział że to w sam raz, i ze bedzie dla niego optymalnie, zeby prowadzic impreze, bo gdy jest duuzo osob to ciezko ich okiełznać

Nam zespól mówił, że dla nich im mniejsze wesele tym większe wyzwanie,bo jak jest bardzo duże wesele to wystarczy ze wyjdzie 1/3 gości i juz maja pełny parkiet,a przy mneijszym weselu jest trudniej go zapełnić

nuuutella napisal(a):

Ja niestety muszę zdejmować do pracy

ja teroretycznie tez powinnam, pracuje w gab. stomatologicznym, ale moja szefowa nosi pierścionki i uważa ze one nie przeszkadzają bo i tak pracujemy w rękawiczkach więc ja też nosze ale możliwe ze kiedys trafie na inny gabinet i będe musiałą zdejmowac

nuuutella napisal(a):

Na początku zrozumieałam: na większe wyjscia NP. DO SKLEPU

Natalia. napisal(a):

Na niektórych salach nie można. U nas np. rezerwują termin tylko przy wpłacie zaliczki.

u nas tez tak było, ale na jednej sali zarezerwowali tam i dali tydzień do namysłu takze moze i u was się uda

aduuus03 napisal(a):

Ja pracuje w Banku Musze zwracać uwagę na każde duperele, żadnych kolorowych paznokci, jak rozpuszczone włosy to tylko jeśli są do ramion.. Echhhh.

naprawde w banku są takie zakazy? myslałam, ze w takich miejscahc wystarczy porostu wyglądać skromnie i schludnie, ale żeby pierścionka nie możny było miec...

aduuus03 napisal(a):

A jak u was jest? Sami płacicie za wesela?

rodzice płacą nam za sale, reszte sami

nuuutella napisal(a):

U nas był grill najpierw

u nas też był grill

aduuus03 napisal(a):

Chociaż ciekawa jestem, czy będzie to impreza zakrqpiaba alkoholem.

u nas była i dzięki temu się rozluźniło i jakoś to poszło

martah94 napisal(a):

ja mam "obsługi" tak naprawdę tylko 1 osobę - DJa, bo kamerzysta to nasz kolega, więc będzie siedział normalnie a fotograf to brat mojego M., więc też normalnie dlatego DJ nie jest 50% tylko 100% i dostanie normalne porcje

a gdzie usadzicie DJa? będzie miał swój stolik czy może gdzieś przy gościach?

martah94 napisal(a):

kurcze, ja się w sumie jeszcze ws. tortu nie orientowałam...

nam tort piecze teściowa, ja nie mam pojęcia jak to z tortami jest, ale na szczęscie nie muszę sie dowiadywać, pogadam tylko z teściową jaki mniej więcej chce i to tyle


Dzień dobry!

nuuutella napisal(a):

Wszystkie zaliczki płacilismy sami po równo, a rodzice zaoferowali, że opłacą nam wesele, ale jeszcze nie wiem jak to będzie wygladało, bo nie omawialiśmy szczegółów.

u nas jest tak samo na razie, pewnie na spotkaniu się to omówi jeszcze :)
jakbyśmy mieli sami zapłacić za wszystko to byśmy zrezygnowali z wesela i wzięli sam ślub :D bo byśmy musieli kilka lat jeszcze poczekać

nuuutella napisal(a):

Witam się w nocy, właśnie wróciłam z pracy i kładę się spać.

ja wczoraj (dzisiaj) kładłam się po 2.. :P ale na forum nie miałam siły zajrzeć.... :P
w ogóle taki mam nawał wszystkiego ostatnio, że coraz trudniej mi być z Wami na bieżąco, ale co by nie było 1-2 razy dziennie "musze" zajrzeć (jak mam możliwość).... takie uzależnienie

aduuus03 napisal(a):

ofertę na foto! Bierze 2300, w tym jest min 500 zdjęć, album, minimum 30 zdjęć z pleneru i może nam załatwić budkę fotograficzna za 300 zl myślę, że po znajomości dałby mi wszystkie zdjęcia, nie tylko te obrobione chyba się na niego zdecydujemy

martah94 napisal(a):

blogi ślubne przeglądałam (co z resztą robię regularnie - mam chyba z 10 takich, które sprawdzam

no i idealny moment wybrałaś żeby się podzielić stronkami na fb :P robisz mi trening silnej woli - wyzwanie: wytrzymać do 19 grudnia

martah94 napisal(a):

pierścionek mam srebrny, a obrączki chcemy z białego złota albo też srebrne więc bardzo bym chciała razem nosić

my chcemy żółte złoto (choć kiedyś byłam anty), pierścionek też mam z żółtego, ale właśnie nie wiem jeszcze czy z obrączką bede nosić potem, czy na drugiej ręce

martah94 napisal(a):

ja swój zdejmuję tylko do kąpania i do takich "brudnych" rzeczy w kuchni jak wyrabianie ciasta itd.

ja tak samo, choć ostatnio zdarzyło mi się zmywać naczynia w pieścionku - a kiedyś to było nie do pomyślenie !

martah94 napisal(a):

stwierdził, że jak M. nie chce iść to mam go zostawić i iść z nimi sama

może jak oświadczysz Twojemu M. że masz taki zamiar to przemyśli jeszcze swoje plany? :P

chrząszczyk napisal(a):

pracuje w gab. stomatologicznym, ale moja szefowa nosi pierścionki i uważa ze one nie przeszkadzają bo i tak pracujemy w rękawiczkach więc ja też nosze ale możliwe ze kiedys trafie na inny gabinet i będe musiałą zdejmowac

ja w zeszłym roku zdejmowałam na laboratoria, ale w tym roku po prostu zakładam rękawiczki, jak pracuje z jakimiś '"złymi" substancjami

chrząszczyk napisal(a):

nam tort piecze teściowa, ja nie mam pojęcia jak to z tortami jest, ale na szczęscie nie muszę sie dowiadywać, pogadam tylko z teściową jaki mniej więcej chce i to tyle

my tort mamy w cenie na sali, więc też się nie musimy tym martwić ;)

Dzień dobry, 22 dni do roku 2015 :D

chrząszczyk napisal(a):

a gdzie usadzicie DJa? będzie miał swój stolik czy może gdzieś przy gościach?

raczej będzie miał osobny stolik, ale grał już nie raz na tej sali, więc pewnie nie będzie siedział sam tylko chodził do właściciela w okolice baru-kuchni

Słoneczko92 napisal(a):

no i idealny moment wybrałaś żeby się podzielić stronkami na fb robisz mi trening silnej woli - wyzwanie: wytrzymać do 19 grudnia

wybacz ale obiecuję, że ich nie usunę, a w miarę możliwości będziemy tam tylko dokładać

Słoneczko92 napisal(a):

może jak oświadczysz Twojemu M. że masz taki zamiar to przemyśli jeszcze swoje plany?

dobrze wie, że bez niego się nie ruszę... eh, już mi się chyba nawet nie chce o tym gadać... mam teraz większy problem na głowie niż to, chociaż zachwycona nie jestem i jest mi przykro, że zostałam tak protekcjonalnie potraktowana

Słoneczko92 napisal(a):

ja w zeszłym roku zdejmowałam na laboratoria, ale w tym roku po prostu zakładam rękawiczki, jak pracuje z jakimiś '"złymi" substancjami

uważaj na włosy

Słoneczko92 napisal(a):

Dzień dobry, 22 dni do roku 2015

martah94 napisal(a):

ale obiecuję, że ich nie usunę, a w miarę możliwości będziemy tam tylko dokładać

nie obawiam się usunięcia a raczej tego że będę się zajmować nie tym co powinnam

martah94 napisal(a):

dobrze wie, że bez niego się nie ruszę... eh, już mi się chyba nawet nie chce o tym gadać... mam teraz większy problem na głowie niż t

eh

martah94 napisal(a):

uważaj na włosy

hahaha, dalej nie związuję albo rzadko
ale uważam

uciekam, miłego popołudnia ;)

Słoneczko92 napisal(a):

nie obawiam się usunięcia a raczej tego że będę się zajmować nie tym co powinnam

tak, tak - wiem ale ja Ci obiecuję, że tego nie usunę, więc możesz spokojnie się teraz uczyć a to zostawić do przerwy świątecznej .... taaaa, jasne

Słoneczko92 napisal(a):

eh

dzięki

Słoneczko92 napisal(a):

hahaha, dalej nie związuję albo rzadko
ale uważam

uff, to dobrze

Słoneczko92 napisal(a):

uciekam, miłego popołudnia

wzajemnie

Słoneczko92 napisal(a):

ja wczoraj (dzisiaj) kładłam się po 2.. ale na forum nie miałam siły zajrzeć....
w ogóle taki mam nawał wszystkiego ostatnio, że coraz trudniej mi być z Wami na bieżąco, ale co by nie było 1-2 razy dziennie "musze" zajrzeć (jak mam możliwość).... takie uzależnienie

Ja w sumie nei mam takego nawału, co mnie strasznie dziwi, bo do tej pory miałam mnóstwo nauki w ciągu semestr, a sesja to własciwie byl odpoczynek. A teraz mam bardzo mało pracy, więc aż się boję sesji
A poza tym muszę się brać za ogarnianie pracy magisterskiej, żeby później mieć lżej.

aduuus03 oglądałam kilka filmików które poakzałas i fakt, są fajne, bardzo nowoczesne i profesjonalne, ale ja bym nie zapłaciła za to 4 tys, choćbym się zakochała w tym . Wiem, że to zależy od indywidualnych możliwości finansowych, więc wypowiadam się tylko w swoim imieniu. Ale oczywiście to Wasza decyzja, więc jeśli chcecie mieć film idealny, to na pewno będzie dobry wybór

martah94 napisal(a):

chrząszczyk napisał/a:
a gdzie usadzicie DJa? będzie miał swój stolik czy może gdzieś przy gościach?

raczej będzie miał osobny stolik, ale grał już nie raz na tej sali, więc pewnie nie będzie siedział sam tylko chodził do właściciela w okolice baru-kuchni

Albo będzie ciągle grał, bo mu będzie smutno przy stoliku samemu

A nie martwisz się o tych gości - foto i kamerę, że mało skorzystają z wesela?

Za 6 dni będę mogła mówić ze półtora roku