Śluby 2016

nuuutella napisal(a):

jak_malina a Wy dzisiaj mace 5ta rocznice! Co sie nie chwalisz

przepraszam prawda, prawda
wspominałam już na fb, ale wspomnę i tutaj - wczoraj kupiłam suknię ślubną nie mam niestety zdjęcia, ale szukam podobnej, żeby Wam pokazać

jak_malina napisal(a):

zaznacz fragment, który chcesz zacytować i kliknij tą "chmurkę" - cytowanie selektywne

Wielkie dzięki

aduuus03 napisal(a):

super są! I powiedz mi, bo Ty chyba zamawiałas z ak-bizuteria, tak? Własnie mamy ich salon w Warszawie, a ceny pomiędzy nimi cyz apartem czy nawet moim lokalnym jubilerem (robi z Łazura) są ogromnie różne! Za dwa tysiące mogłabym już spokojnie kupić super obrączki, tylko pytanie - skąd ta rozbieżność cenowa?

Z tego co widziałam to oni zamawiają obrączki u popularnych producentów, m. in. właśnie Łazur, my mamy ze Złotego Skorpiona i widzieliśmy ten sam model u innych jubilerów w wyższej cenie. Pani mówiła, że mogą sobie pozwolić na taka cenę bo: w salonach nie ma prawdziwego złota co obniża koszty chodźmy ochroniarza itp, salonów nie mają w dużych centrach handlowych, gdzie wiadomo ile wynajem kosztuje i że zamawiają bardzo dużo biżuterii i u producentów mają niższe ceny. Ciężko powiedzieć, jak będą się "zachowywać" w użytkowaniu, ale nie sądzę, że odbiegały jakością bo wszystkie próby i brylanty są potwierdzone certyfikatem

nuuutella napisal(a):

juz bym wolala sami we dwoje niz z tesciami

megul napisal(a):

My dostaliśmy od rodziców Wojtka 200 zł na kurs tańca. W ramach prezentu pod choinkę

Bardzo praktyczny

poziomka_ napisal(a):

no od dłuższego czasu juz ich nie ma, wiec nie wiadomo czy sie jeszcze pojawią... A szkoda..

Ja to czasami się zastanawiam co u tych dziewczyn co pisały na początku tego wątku

[ Dodano: 2015-12-30, 19:54 ]

jak_malina napisal(a):

przepraszam prawda, prawda

Gratulacje!!!

jak_malina napisal(a):

wspominałam już na fb, ale wspomnę i tutaj - wczoraj kupiłam suknię ślubną nie mam niestety zdjęcia, ale szukam podobnej, żeby Wam pokazać

Super szybka decyzja Czekamy na zdjęcie

jak_malina napisal(a):

nuuutella napisał/a:

jak_malina a Wy dzisiaj mace 5ta rocznice! Co sie nie chwalisz

przepraszam prawda, prawda

Az spojrzalam u siebie, u nas 5 lat bedzie za jakies 2 tygodnie

jak_malina napisal(a):

niestety zdjęcia, ale szukam podobnej, żeby Wam pokazać

szukaj szukaj, bo Ci nie odpuscimy

Bride napisal(a):

Ja to czasami się zastanawiam co u tych dziewczyn co pisały na początku tego wątku

jestem

nuuutella napisal(a):

szukaj szukaj, bo Ci nie odpuscimy

ciężko jest...

ale za to bawię się teraz w projektowanie zaproszeń - wrzuciłam Wam linki na fb - i całkiem fajne rzeczy mi wychodzą

[ Dodano: 2015-12-30, 21:40 ]
Dorzuciłam znaleziony w necie arkusz w Excelu do ogarnięcia budżetu i wydatków ślubnych :) Wrzuciłam też excela do zapanowania nad listą gości, potwierdzeniami, transportami i innymi szczegółami dotyczącymi gości i zaproszeń. Nic wielkiego, ale zrobiłam dla siebie, więc się podzieliłam

Wrzuciłam do wątku o salach naszą salę jakby ktoś był ciekawy :)

Dziewczyny, przechodzę wewnętrzny kryzys. Zaczynam zalowac, ze nie urządzamy tematycznego wesela... chciałabym coś na pograniczu Czarnoksiężnika z krainy Oz i Alicji w Krainie Czarów... Ślub w jakiejś marmurowej katedrze, płatki róz, nieco bardziej 'pufiasta' suknia ślubne, rubinowe trzewiki, czerwone usta, woalka, posiłek z najbliższą rodziną i znajomymi,srebrna zastawa, tort z babeczek i herbata podawana w filiżankach, każda z innej parafii... I teraz mam zagwozdke... Jako, ze kosciol i suknia juz wybrane i wszystko w ceremonii pasuje mi w klimatach jesiennych (drewniany kosciol, chabry, wrzos i tawulka, bukiet z polnych kwiatow itp.), to czy myslicie, ze udekorowanie sali w troche 'ciezszych', bajkowych klimatach bedzie za duzym skokiem? Mysle tu zeby na sali zachowac kolory zielen, zloto i czerwien czyli - mech, czerwone roze, jarzębina, granaty (o owocach tu mowie, gosci nie zamierzam wysadzac! ;)). Wiecie, ze biore pod uwage peleryne, gdyz we moze byc chlodno... Czy myslicie, zeby zamienic biala peleryne na czerwona, aby to 'przejscie' z eterycznej jesieni do klimatow ciezszych bylo nieco bardziej plynne? No i czy moze nie zmienic bukiety na taki z czerwonych roz...

Albo zostawic biala peleryne i zmienic bukiet...? Nie wiem

• bukiet.jpg (5,62kB)
• roze.jpg (4,68kB)
• peleryna2.jpg (15,57kB)
• peleryna.jpg (4,11kB)
• peleryna2.jpg (15,57kB)
• peleryna.jpg (4,11kB)

Dobry; ) juz od jutra nasz rok

jak_malina napisal(a):

Dorzuciłam znaleziony w necie arkusz w Excelu do ogarnięcia budżetu i wydatków ślubnych Wrzuciłam też excela do zapanowania nad listą gości, potwierdzeniami, transportami i innymi szczegółami dotyczącymi gości i zaproszeń. Nic wielkiego, ale zrobiłam dla siebie, więc się podzieliłam

super :) widze ze z wielkim zapałem wróciłas do planowania wesela :)

gorzka00 napisal(a):

Wrzuciłam do wątku o salach naszą salę jakby ktoś był ciekawy

Bardzo mi sie sala podoba, elegancka i klasyczna. a bedziesz cos robila z dekoracjami? Jakis kolor przewodni?

Hecate napisal(a):

to czy myslicie, ze udekorowanie sali w troche 'ciezszych', bajkowych klimatach bedzie za duzym skokiem

Jezeli takie jest Twoje marzenie, to nie przejmowałabym się "pasowaniem" tylko robiła tak, jak Ci sie podoba. To jedyna okazja, zeby się ziściło, a szkoda żebyś potem żałowała!

Hecate napisal(a):

Czy myslicie, zeby zamienic biala peleryne na czerwona, aby to 'przejscie' z eterycznej jesieni do klimatow ciezszych bylo nieco bardziej plynne?

Pelerynka mi się bardziej podoba biała - i wtedy ewentualnie bukiet z czerwonych róż. Czerwona moim zdaniem może robić trochę efekt czerwonego kapturka, ale w sumie ja się mało znam na klimatach "czarodziejskich"

Najważniejsze, żebyś Ty była zadowolona i nie żałowała potem, że straciłaś okazję do spełnienia swoich ślubnych marzeń :)

Nilkaa napisal(a):

Dobry; ) juz od jutra nasz rok

nuuutella napisal(a):

Bardzo mi sie sala podoba, elegancka i klasyczna. a bedziesz cos robila z dekoracjami? Jakis kolor przewodni?

Sama nie wiem wszystko robię na tzw czuja ... i wszystko mi się rozpieprza po drodze ale postanowiłam się nie przejmować pierdołami. Na początku ślub miał być zachowany w tonacji szarości, bieli i żółci + elementy zieleni przy kwiatach. Poszliśmy kupować garnitur ... nigdzie nie ma takiego szarego jak ja chciałam bo to nie jest sezon na ten kolo bo modny jest granatowy i już bo jasny szary to trzeba latem kupować. Jak już coś było, to nie było rozmaru. Mój Tomek jest szczupły i wysoki - nawet nie pomyślałam że może być problem z kupieniem rozmiaru. Wszystko za szerokie albo za krótkie. Jemu się podobał ten granatowy i w sumie jest ok, ładny krój, kolor itd więc nie będę jędzą i nie będę tupać nogą bo kolor garnituru Ja nie chciałam białej kiecki ale nie wiedziałam też, że będzie jakby brzoskwiniowa? Ciężko ten kolor określić i ciężko to jakoś połączyć Chyba nie mam jeszcze pomysłu.
Może postawię małe bukieciki na stołach brzoskwiniowe z granatowym akcentem, świeczki w szkalnych kloszach z granatowymi kokardkami...nie chcę przesadzać, lubię minimalizm i nie lubię jak na weselu nie ma jak szklanki postawić bo na około pełno pierdół leży.

nuuutella, dzieki za opinie :D Po przespaniu sie z pomyslem, stwierdzilam, ze zostaje tak jak jest, tylko do przystrojenia sali byc moze uzyjemy czerwonych jablek i granatow, mysle, ze beda dosc dobrze komplementowaly mech i drewno, no i wciaz bedzie jesiennie :) Na szczescie jeszcze mamy duzo czasu, wiec sie zastanowimy :)

Witam sie w ostatni dzień 2015 r.
Niestety poodpisuje Wam juz w nowym roku, bo narzeczony porwał mi tableta i zostalam bez niczego :P A na telefonie mi to wieki zajmie, wiec wpadlam Wam tylko pozyczyc udanej sylwestrowej nocy i do zobaczenia w NASZYM 2016 ROKU!!! bawcie sie dobrze!