Śluby 2016
napisał/a:
nuuutella
2016-01-07 15:15
Rozumiem, tak czasem jest, że chce się małe wesele ale jak się podliczy najblizsza rodzine to wychodzi soro osob.
Ja za to zaskoczylam się w drugą stronę, bo myśleliśmy, że nie wyjdzie nam nawet 100, a do zaproszenia mamy 137! Ale część na pewno nie przyjdzie, bo ma daleko lub z innych powodów. Mam nadzieję, że kolo setki bedzie :)
My chcemy zacząć po Wielkanocy :) Ale część też pójdzie pocztą.
niby tak, ale w sumie wg tradycji mężatka o północy welon traci, to dziwnie dalej w nim chodzić :D
Ja to bym się po prostu upomniała: "oddawaj welon" czy coś
Zapowiadać się raczej też będziemy. Ja sama nie lubię jak ktoś wpada z nienacka, nawet na chwilę :)
Musieliśmy zaplanować urlopy już w pracy, no i ja mam normalnie: tydzień przed i dwa po ciągiem, ale M. ma na dni przed, dwa dni po, idzie na kilka dni po pracy i potem dwa tygodnie, wtedy pojdziemy dopiero na podróż poślubna :) No i w tych dwóch dniach po ślubie chcemy sesję, jeśli fotografowi będzie pasowało :)
W sumie to jest ciekawa sprawa, chętnie bym o tym więcej doczytała i w ogóle, ale przy moim roztrzepaniu ta metoda pewnie nie byłaby skuteczna :)
u nas M. się zadeklarował, że to jego działka. Zresztą jest wielkim fanem wszelkiej motoryzacji, więc niech ma chlopak radochę :D
właśnie o to chodzi :) zresztą nienawidzę siedzieć przy komputerze w rogrzebanych papierach, jak jest cieplutko na dworze - a tak robiłam przy licencjacie - i szło mi dwa razy dłużej, bo ciągle wzdychałam do okna :P
oby pozdawał wszystko w pierwszych terminach, to będziecie planować razem )
A u mnie w sesji jeden egzamin i to w połowie lutego dopiero
Nawet jeśli większość by nie piła wina ( a tak na prawdę ciężko to ocenić, bo o iile np. ja na weselu wódki się napiję, to byłam na paru, gdzie nie miałam ochoty i piłam wino). Więc jak można z góry założyć kto i co wypije :)
My kupimy około 15 butelek różnych rodzajów i postawimy koło wiejskiego stołu. Inikogo nie bedziemy pytać o zdanie już w tej kwestii :)
Super, że już menu ustalone. A jak będziecie to mięso podawać? Kelner będzie zbierał zamówienia przed obiadem?
A swoją drogą bardzo drogie te soki....I zgadzam się co do wody, bez sensu kupować :)
I chciałam Was dziewczynyzapytać - ile wcześniej musicie już wybrać menu? Z tego co pamiętam u nas kazała się właścicielka zglosic miesiac wcześniej, co mi troche nie na reke... bo chciałam zamówić menu na stoły :/ A w ostatnim tygodniu nie będzie już na to czasu...
zgadzam się, myślę, że ten temat jest fdosyć wrażliwy dla wielu osób, niech każdy decyduje za siebie
napisał/a:
Lizzie
2016-01-07 15:25
moja mama i narzeczony właśnie mówią , że się nie odmienia i nie wiem jak ich przekonać , że jednak trzeba odmienić . Dla nich to dziwnie brzmi jak jest odmienione
my mamy w czerwcu i właśnie w marcu chcemy zacząć rozdawać tylko , żeby to zrobić będę musiała wziąć wolne bo trzeba daleko jechać a że będę się zwalniać z pracy to nie będzie mi żal urlopu
moim zdaniem to należy się zapowiedzieć , żeby nie wpadać ot tak .
Ktoś może być nie przygotowany na nasze przyjście . moja makijażystka powiedziała , że nie rozróżnia czy to będzie ślubny makijaż , próbny czy zwykły po prostu bierze od 50 zł w górę , ale powiedziała , że średnio wychodzi właśnie jakieś 80 zł
my mamy w czerwcu i właśnie w marcu chcemy zacząć rozdawać tylko , żeby to zrobić będę musiała wziąć wolne bo trzeba daleko jechać a że będę się zwalniać z pracy to nie będzie mi żal urlopu
moim zdaniem to należy się zapowiedzieć , żeby nie wpadać ot tak .
Ktoś może być nie przygotowany na nasze przyjście . moja makijażystka powiedziała , że nie rozróżnia czy to będzie ślubny makijaż , próbny czy zwykły po prostu bierze od 50 zł w górę , ale powiedziała , że średnio wychodzi właśnie jakieś 80 zł
napisał/a:
gorzka00
2016-01-07 16:06
Mięsko będzie na stole na talerzach - jak wszystko poza zupą, tą zamówiliśmy na talerze a nie w wazie. Wydało mi się, że lepiej będzie jak kelner naleje zupy niz jakby ludzie się mieli tym babrać Przynajmniej ja jestem taka sierota, że sie zawsze na początku imprezy upierniczę...Zamówiliśmy po 2 szt mięsa na osobę 3 różne rodzaje. Kierowaliśmy się trochę obrazem wesela "szwagrów" na którym byliśmy we wrześniu i tym ile im tego zostało. Nikt się raczej napychał nie będzie i nie zje nie wiadomo ile
Co samego menu, to pan się też zdziwił, że już chcemy to ustalić ale w sumie nie robił nam żadnego problemu, co za różnica czy zastanowie się teraz czy za miesiąc zawsze mogę coś zmienić jeszcze.
Napoje fakt są dość drogie ... ale to ogólnie nie jest tania restauracja ale co ja mogę że mi się najbardziej podoba za to goście mogą korzystać z takich atrakcji jak mini golf i kręgle ... może będzie to fajna atrakcja dla podrośniętych dzieciaków. Miałam do wyboru jeszcze napoje 2l za 6zł ale stwierdziłam, że to mało elegancko wygląda na stole... jeszcze wśród takich delikatnych dekoracji...tylko te butelki byłoby widać.
napisał/a:
Bride :**
2016-01-07 17:20
Super, że pisanie idzie Ci tak aktywnie, bo przed ślubem będziesz mogła mieć spokojniejszą głowę
Ale super Rodzicom już powiedzieliście o ślubie??
Ja przyznam szczerze, że myślę, że dotrwa chyba, że czerwiec będzie deszczowy
My też tak planujemy zacząć na dobre w lutym, na szczęście tylko 3 zaproszenia mamy daleko (ok 100 km) do każdej z osób, a reszta na miejscu więc pójdzie sprawnie
o matko , a na necie czytałam, że liczy się 3 l na osobe, a Wy jak liczycie??
[ Dodano: 2016-01-07, 17:32 ]
U nas się rzuca welonem, bukietem lub podwiązką
Ja też zdałam się na M :D Coś ostatnio wspominał, że pojedziemy kabrioletem, a mi się bardziej eleganckie samochody podobają, ale odstąpię mu w tym temacie
My też kupimy mniej więcej tyle mieszanego, ale podejrzewam, że mało zejdzie jak będą drinki, ale postawimy na jakimś osobnym stoliku przy wejściu, a co nie zejdzie to oddamy do hurtowni.
U nas w hurtowni można też wziąć napoje i piwo w butelkach, a nieotwarte oddać i zapłacić tylko za wypite
Mam wstępne menu jakie mnie interesowało :D Klepiąc w pracy fakturki cały dzień coś mi przychodziło na myśl i teraz z mamą spisałyśmy to na kartke. Mam adzieję, że kucharka nie będzie nic dyskutować
Wczoraj poprosiliśmy pierwszą rodzinę, a po powrocie M. stwierdził, że fajne jest to proszenie gości
Pisaliśmy do babeczki co prowadzi kurs pierwszego tańca i bioerze 50 zł za parę za godzinę zegarową. Cena wydaje mi się super, ale jezszcze się waham, bo może zamiast tego wziąć fontanne czekoladową (moje marzenie )
Ale super Rodzicom już powiedzieliście o ślubie??
Ja przyznam szczerze, że myślę, że dotrwa chyba, że czerwiec będzie deszczowy
My też tak planujemy zacząć na dobre w lutym, na szczęście tylko 3 zaproszenia mamy daleko (ok 100 km) do każdej z osób, a reszta na miejscu więc pójdzie sprawnie
o matko , a na necie czytałam, że liczy się 3 l na osobe, a Wy jak liczycie??
[ Dodano: 2016-01-07, 17:32 ]
U nas się rzuca welonem, bukietem lub podwiązką
Ja też zdałam się na M :D Coś ostatnio wspominał, że pojedziemy kabrioletem, a mi się bardziej eleganckie samochody podobają, ale odstąpię mu w tym temacie
My też kupimy mniej więcej tyle mieszanego, ale podejrzewam, że mało zejdzie jak będą drinki, ale postawimy na jakimś osobnym stoliku przy wejściu, a co nie zejdzie to oddamy do hurtowni.
U nas w hurtowni można też wziąć napoje i piwo w butelkach, a nieotwarte oddać i zapłacić tylko za wypite
Mam wstępne menu jakie mnie interesowało :D Klepiąc w pracy fakturki cały dzień coś mi przychodziło na myśl i teraz z mamą spisałyśmy to na kartke. Mam adzieję, że kucharka nie będzie nic dyskutować
Wczoraj poprosiliśmy pierwszą rodzinę, a po powrocie M. stwierdził, że fajne jest to proszenie gości
Pisaliśmy do babeczki co prowadzi kurs pierwszego tańca i bioerze 50 zł za parę za godzinę zegarową. Cena wydaje mi się super, ale jezszcze się waham, bo może zamiast tego wziąć fontanne czekoladową (moje marzenie )
napisał/a:
aduuus03
2016-01-07 19:19
z Tobą też sie zgadzam po całości, więc i dla CIebie
raczej większośc par robi plener w innym dniu - ba! ja nie potrafię sobie wyobrazić, że ktokolwiek robi go w czasie wesela :P takze ja nie oddam, bede walczyc
dokładnie, bo tak bałagn srobi się wszędzie :)
starsi ludzie tak mają :/ a jakie wy dekoracje planujecie? pewnie mówiłaś, ale ja sklerotyk
ja tu hdzie patrzyłam to patyczki, serwetki i takerztki w cenie. za 750 zł są właśnie te rzeczy, obsługa, podest. za 2,5-3,5 zł za osobe mozna wybrac od nich dodatki, ale to chyba tak jak wspomniałam wczesniej kupilibysmy smai :)
jak kogoś nie zastaniemy to jak najbardziej zostawimy, nie będę kursować pięć razy :P I chyba się będziemy zapowiadać, przynajmniej do części, bo do tych najblizszych to nie :)
ja tez nie, kurde nawet nie wiem jak to wyglądało bo nie pamiętam
120 zł. I próbny i normalny. :/ dlatego czekam na jakąś okazję żeby zrobić próbny
bo ktoś widocznie nie pomyślał, że nie takie są zasady :p
ivory,
hej! piękna sukienka! :) Podczytuje BM, więc gratuluje Twojego małego Miłoszka. :D
to czas usę wybrać! :D
przede wszystkim o to chodzi, bo te kilkaset złotych jakoś przeżyjemy, dla nas tez korzysc bo ja tez lubie :p choc chyba bym musiala miec do tego specjalny fartuch a ja mam dwie strony licencjatu i sie wkurzam na siebie - ale w weekend mam plan: napisac conajmniej 10! Muszę to skonczyc do końca lutego. Taki sobie dałam sama warunek :P a w zasadzie wiem, ze wystarczy przysiasc i napisac, bo nie jest to jakies psecjalnie trudne, tylko moje linistwo wygrywa :P
o tak! Zwłąszcza, że ja chce potwierdzenie na 1,5 miesiąca przed. Czyli zamierzamy zacząc w kwietniu zapraszać, bo weekendy nadal tylko co drugi :)
jak sie cegos nauczysz, to daj znac :D
bardzo mało, super cena :)
zda szybciutko i bedziecie razem sie cieszyc!
oj, faktycznie drogo
Ech, coś w typie mojej teściowej. Po co, jak ktoś nie lubi, albo tylko właśnie jedno...
CUDOWNY! tekst. WYkorzystam :P
no widzisz, a tak się martwiłaś! :)
a ja w zasadzie nie wiem, a wypadałby zacząc ogarniać materiały
powiedz im, że muszą słuchać mądrzejszej, czyli Ciebie :P
zdecyowanie 2l butelki nie wyglądałyby dobrze :)
hmm, są takie przeliczniki w necie ile czego, procentowo. Ale tez bedziemy liczyc mniej wiecej 3 l na osobę, bo na dwa dni musimy kupić.
to jest akurat bardzo fana opcja :) ciekawe czy u mnie tak jest gdzies :>
pochwalisz sie?
póki co mu sie pdooba, a potem po tylu herbatkach i kawkach i %...
a co byscie chcieli tanczyc?
napisał/a:
gorzka00
2016-01-07 19:34
My tego w ogóle nie liczymy . W kwietniu raczej upału nie będzie, w zeszłym roku byłam na ślubie w podobnym terminie i było strasznie zimno... więc patrząc na to może nie pójdzie tego az tyle. My nie robimy też całonocnej imprezy. Taki bardziej przyjęcie. Będzie co będzie ...trudno
napisał/a:
aduuus03
2016-01-07 19:41
czyli nie określacie się ile potrzebujecie, tylko zapłacicie po, wiedząc ile zeszło, tak? A male przyjęcie nie jest zle przecież :) Entuzjazmu nie iwdać coś :>
napisał/a:
gorzka00
2016-01-07 19:49
Dokładnie tak. Mamy usalone menu napoje w butelkach i alkohol inny niż ten który sami będziemy mieć będzie rozliczony później. Oh bo ja jestem taka trochę mało jarająca się ślubem . Potczytuje Was dziewczyny za wszystkie trzymam kciuki, wiele z Was mi przypomniało co jeszcze trzeba zrobić, o czym pomyśleć itd i t jest super ... nie potrafię wybrać zaproszeń slubnych
napisał/a:
Bride :**
2016-01-07 20:02
Nie ma się czym przejmować, co do napojów, w sumie nie wiedziałam nic o Waszej organizacji i ilości osób więc przeliczyłam to pod swoim kątem
A masz już jakieś propozycje zaproszeń?? Może wrzuć linki, albo fotki to coś doradzimy :P
A masz już jakieś propozycje zaproszeń?? Może wrzuć linki, albo fotki to coś doradzimy :P
napisał/a:
aduuus03
2016-01-07 20:29
to bardzo fajnie w sumie, bo wiadomo, że nie zabraknie, a płaci się za to, co się wykorzysta :)
Wy idziecie jak burza, więc nie ma się o co martwić :)
ja tez! mam juz z 30 w domu, dzis przyszly dwa kolejne, ja wczoraj drukowalam sobie swoje... i NIE WIEM. Ja po prostu nie wiem sama, czego chce. Chce zeby ktos zdecydowal za mne, ot co. xD macie jakies propozycje?
o to to :)
napisał/a:
nuuutella
2016-01-07 20:31
a ustalaliscie godziny, co o ktorej bedzie podane?
oj podwiązka to bym nie chciała....
podejrzewam, że na dłuzsza mete to meczace, ale nie moge sie też doczekać :D
podczytujesz BM
prawdopodobnie w maju idziemy na wesele, więc chyba wtedy się wybiorę :)
albo kombinezon
z tymi napojami to chyba tak faktycznie jest, bo ostatnio jak nas prosili znajomi to jak zaproponowalam herbate to sie smieli, ze juz herbata im sie wylewa :D
na pewno będzie pięknie!!! :)))
[ Dodano: 2016-01-07, 20:32 ]
napisał/a:
aduuus03
2016-01-07 21:10
ja tez nie :D U mnie w rodzinie nigdy nie widzialam zabaw, zeby mlodej zabierali podwiazke, ale ostatnio jak bylismy na weselu w sierpniu to tam wlasnie mlodej zabierali :O Szok mialam :D
ale bezcelowo, ja tu po prostu wszystko czytam :P
Łiiiiiii, ale fajnie :)
to tez dobra opcja
haha :D
to nie jest fajne :P