Śluby 2016

napisał/a: nuuutella 2016-03-13 18:59
Bride napisal(a):
poziomka_ napisał/a:
fajnie, że Wam się tak udało choć nigdy bym nie przypuszczała że tak można
Też nie wiedziałam, i nawet nie trzeba było aktów urodzenia bo wszystkie mieli w bazie Wczoraj odebraliśmy


u nas tez bylo na miejscu wszystko, wprawdzie na wszelki wypadek M. miał swoj akt urodzenia przy sobie, ale nie byl potrzebny

Bride napisal(a):Za to obraz daje ksiądz po błogosławieństwie u was tez??


ale to chyba ten obraz i tak trzeba kupic... czyu Was dostaje sie od parafii?

Bride napisal(a):Odebraliśmy dziś listę z zakupami od kucharki i ku mojemu zdziwieniu dość mało tego jest W sensie, że nie oszczędnie liczyła tylko ja sobie wmówiłam, że to będą gigantyczne ilości


super :) jaki koszt mniej wiecej szacujecie na zakupy?

Bride napisal(a):W tym tygodniu mieliśmy też nie miłe zawirowanie z salą, zadzwoniłam żeby się umówić jeszcze raz na obejrzenie, a okazało się, że nas nie ma w tym dniu, tylko jakaś inna para Na szczęście dziś sytuacja się wyjaśniła, że nie wykreślono rezerwacji, z której ktoś zrezygnował


o matko kieds tu byla sytuacja, ze miesiac przed slubem okazalo sie ze inna para bedzie miala wesele w tej samej sali i w tej sam dzien. o ile sie nie myle to w tamtym roku ktoras w sekcie tak miala...

bylam w ten weekend u tesciow i ustalilismy ze w tym tygodniu podzwonimy po wszystkim uslugodawcach i potwierdzimy nasze rezerwacje...

Bride napisal(a): jeszcze z takiej weselszej sprawy, to mama M. chciała się umówić do fryzjera. Z racji, że na początku mieliśmy mieć ślub o 16, a ona dzwoni po całej rodzinie i opowiada jak nasze przygotowania, to od pewnego momentu już nic jej nie mówiliśmy i dlatego też nie wiedziała, że ślub jest o 14. Doszło do tego, że musieliśmy jej powiedzieć, że godzina inna. Musiałybyście zobaczyć jej minę, jak po raz kolejny zrobiła z siebie idiotkę mówiąc rodzinie jakieś fałszywe informację, raz naopowiadała im, że wesele dwudniowe teraz, że o 16 Z kuzynką M. chodzę na fitness i właśnie mi opowiadała, że mamy M. w rodzinie już nikt nie słucha bo nie wiadomo co jest prawdą, a co nie


niezle...

poziomka_ napisal(a):reklamowałam, to nie chcieli oddać kasy, tylko powiedzieli że ew. mogę sobie kilka książek ( ) wybrać z półki w zamian


przepraszam, wiem ze to straszny sen ale nie moge

poziomka_ napisal(a):nuuutella napisał/a:
Dziewczyny, wpadlam tylko na chwile zeby sie pochwalic, ze kupilismy obraczki plaskie fazowane,moja 4 mm a M. 6mm

super
będziemy mieć podobne! też musimy nasze niedługo zamówić


:D super uczucie :D szybko nam poszlo, bylismy u 3 jubilerow, na pocatku sie nastawialismy na tego, u ktorego M. kupowal pierscionek, ale takie zwykle kosztowaly tam 2200... w drugim pani wyjela te pudeleczka z obraczkami i sobie poszla, jak chcielismy o cos zapytac to taka laske robila, ze w koncu wyszlismy...
i kupilismy u Savickiego, wyjdzie nam ok. 1800 bo mamy rabat 18% z targów Obsluga byla super, dodatkowo dozywotnio mozemy u nich czyscic obraczki kiedy nam sie podoba i przed slubem moge oddac pierscionek do czyszczenia, zeby ladnie blyszcal :)

b.b. napisal(a):My w ukropie ślubnych przygotowań


faktycznie duzo tych przygotowan macie teraz. Co sie dziwic,do slubu juz tak bliziutko
oby pogoda Wam dopisala, mam nadzieje, ze wiosna juz za drzwami :)

megul napisal(a):Dziewczyny jak to jest z USC? Wszędzie piszą, że Kościół chce mieć zaświadczenie z USC, które ma mniej niż 3 miesiące. A ja myślałam ciągle, że pół roku...


na 100% jest pol roku, bo jeszcze dopytywalismy, Moze strony maja niezaktualizowane...

W sobote siadlam z tesciowa i podpisalysmy wszystkie koperty z zaproszeniami, posegregowalysmy na rodziny. Tzn. ja pisalam a ona patrzyla i opowiadala mi o kazdym, kogo pisalam. Taka integracja Ale zaproszenia sa super, bardzo jestem zadowolona, zaraz Wam wstawie tu i na fb :)

Dodatkowo wybralismy juz samochod, bedzie czerwony fiat 125p (taki wiekszy, nie maluch :D). Tesciowie krzycza, ze obciach, ale M. od dawna marzyl sie PRLowski samochod do slubu, wiec nie chce mu tego zabierac

No i jak juz ten samochod wybralismy, naszly mnie watpliwosci czy na pewno zolty bedzie dobrym kolorem.. czy nei wziac wlasnie czerwonego, zeby ladnie kontrastowal z bialym. Ksiega gosci, ktora zamowilismy jest czerwona i bardzo mi sie podoba...
Sale mamy taka, ze w sumie czerwony bedzie wygladal lepiej, bardziej pasuje do wystroju i scian A z drugiej strony zawsze mi sie marzyl ten zolty :) Takze juz sama nie wiem...

Tu wstawilam zaproszenia:


http://forum.we-dwoje.polki.pl/topics8/zaproszenia-vt352,5595.htm#1809194
napisał/a: aduuus03 2016-03-13 19:56
Nie cierpię tych weekendów ze zjazdami, takie nam jazdy robią teraz, że masakra. Zmienił się dziekan we wrześniu i wprowadzili sobie coś na kształt indeksów, chociaż mamy wirtualny dziekanat i zawsze tylko tam były oceny. A teraz musimy zbierać podpisy do tych kart i wszystko fajnie pięknie, tylko jedna pani nie pracuje już w szkole, nie da się z nią skntaktować, a jeśli nie zdamy kart do 20 to albo płacimy za przedłuzenie sesji albo nas skreślają z listy studentów. Po prostu cudownie. Pal licho ci co mieszkają w Wawie, ale ja musze specjalnie 40 km jechać w weekend oddać kartę bez podpisu i póki co nie wiem, co mam robić. :/

W temacie obrazu, to mi chodziło o obraz, który wisi za młodymi na sali. Mały obrazek, zazywczaj matki karmiącej. ;) U nas się go nie bierze do kościoła, tylko wiesza na sali. :)
Nellaa, co do sali to zmieniłam ją już w sierpniu, bo uświadomiłam wszystkich, że będzie za mała. I właściciele obiecali, że jak znajdą kogoś na nasze miejsce to nam zwrócą zaliczkę. Łudziłam się, jak widać.

Nie kupilismy paneli w piątek, bo na żywo okazały sie nie tak ładne jak na stronie. A w zasadzie to wygodniej nam będzie to wozić prosot do mieszkania, niż teraz do jednego albo drugiego domu, nosić to po schodach, potem wyjmować i znowy przewozić.. więc się wstrzymujemy.

Zamówiłam dziś Ł prezent na rocznicę. Ciekawa jestem, czy mu się spodoba. I czy w ogóle on wpadnie na to, że moglibyśmy ją jakoś świętować. ;) Raczej wątpię. Ogólnie jesteśmy chyba pokłóceni, bo rano wyszedł bez żadnego słowa i się nie odzywa, ja nie wiem o co chodzi, ale nie będę się prosić, bo mnie irytuje, bo wszystko muszę robić ja i żadnego dziękuję. No zobaczymy. ;)

Czytałam wszystko, ale nie mam weny odpisywać. Ale bardzo się cieszę z waszych nowości i tych uciekających dni :)
napisał/a: jak_malina 2016-03-14 09:27
nuuutella, za 2 dni - 4 miesiące u Ciebie

witajcie poniedziałkowo. czuję się przemielona i wypluta - przeziębiłam się i im dłużej siedzę w pracy, tym się gorzej czuję. no ale cóż... twarda babka jestem - dopiero jak przyjdzie gorączka to pójdę na zwolnienie
napisał/a: aduuus03 2016-03-14 10:22
napisal(a):witajcie poniedziałkowo. czuję się przemielona i wypluta - przeziębiłam się i im dłużej siedzę w pracy, tym się gorzej czuję. no ale cóż... twarda babka jestem - dopiero jak przyjdzie gorączka to pójdę na zwolnienie
_________


Hardkor :D
napisał/a: Nellaa 2016-03-14 10:24
witajcie w piękny poniedziałek :) u nas już wiosennie. Dzisiaj mam z założenia dobry dzień, bo są moje urodziny mam wolne a wieczór idziemy na kolację
a mam pytanie w sprawie butów się tu zgłaszam te z was które mają odkryte palce zakładacie je na gołą stopę czy na jakieś cienkie rajstopy lub pończochy?
napisał/a: jak_malina 2016-03-14 11:13
Nellaa napisal(a):Dzisiaj mam z założenia dobry dzień, bo są moje urodziny mam wolne a wieczór idziemy na kolację

wszystkiego najlepszego, Kochana! Twoje ostatnie panieńskie urodziny!
napisał/a: Nellaa 2016-03-14 12:11
Dziękuję :) fakt ostatnie panieńskie urodziny mój Pan Młody ma jeszcze lepiej bo jego urodziny będą 2 dni po ślubie
napisał/a: megul 2016-03-14 12:49
Nellaa napisal(a):Dzisiaj mam z założenia dobry dzień, bo są moje urodziny mam wolne a wieczór idziemy na kolację


Sto lat, sto lat...

A ja się chwalę, że w środę idziemy do USC. Dzwoniłam i Pani wzięła nasze dane i powiedziała, że nam już akta chrztu wrzuci do systemu, żeby szybciej było :D
napisał/a: Lizzie 2016-03-14 13:12
Cześć :) właśnie wróciłam z weekendu u mojego K.
Nie będę nadrabiać bo nie mam siły . Cieszę się , że u Was też się coś posuwa do przodu , ale te dni uciekają tak szybko , że nie wiem czy zdążymy ze wszystkim .
Weekend na maksa intensywny rozdaliśmy prawie wszystkie zaproszenia zostały nam tylko jeszcze 2
zamówiliśmy również obrączki myślałam , że wyjdzie więcej za nie , ale nie jest tak źle
Byliśmy również w USC i dostaliśmy zaświadczenia o braku przeciwwskazań do zawarcia małżeństwa czy jakoś tak . Jeszcze powinniśmy tam coś załatwić bo nie ogarniam tego? Po metrykę chrztu to chyba do kościoła się idzie ?

Nellaa, wszystkiego najlepszego
napisał/a: jak_malina 2016-03-14 13:15
megul napisal(a):A ja się chwalę, że w środę idziemy do USC. Dzwoniłam i Pani wzięła nasze dane i powiedziała, że nam już akta chrztu wrzuci do systemu, żeby szybciej było

oooo... to w naszym też się tak da? akta chrztu? w USC?

[ Dodano: 2016-03-14, 13:23 ]
Lizzie napisal(a):Cieszę się , że u Was też się coś posuwa do przodu , ale te dni uciekają tak szybko , że nie wiem czy zdążymy ze wszystkim .

spokojnie, na pewno zdążycie! 2
Lizzie napisal(a):Po metrykę chrztu to chyba do kościoła się idzie ?

jeśli któreś z Was było chrzczone w innej parafii niż ta, w której bierzecie ślub to musicie sie tam udać. Metryka chrztu jest ważna 3 miesiące
napisał/a: megul 2016-03-14 13:57
jak_malina napisal(a):oooo... to w naszym też się tak da? akta chrztu? w USC?

Tfu... Urodzenia :P
napisał/a: jak_malina 2016-03-14 14:39
megul napisal(a):Tfu... Urodzenia

tak myślałam