Śluby 2016
napisał/a:
Hecate
2016-03-14 15:04
Gola stopa :) Zawsze chcialam miec zalozone ponczochy, ale jezeli kupie buty z odkrytymi palcami to sobie daruje. Co prawda istnieja ponczochy/rajstopy bez palcow, aleich atrakyjnosc = 0.
W ogole nawet przy zakrytych butach darowalabym sobie rajstopy... Tylko ponczochy
A poza tym... sto lat!
Bylam pewna, ze jest wazna 6 miesiecy?
[ Dodano: 2016-03-14, 15:05 ]
O, tu znalazlam http://www.parafiabalice.pl/kancelaria,%20kontakt.html
megul, gratuluje postepow :D
napisał/a:
nuuutella
2016-03-14 17:40
wiem jaki to bol, bo my niestety tez mamy indeksy. Ale dziwie sie, ze u Was dopiero wprowadzili, bo wszedzie sie juz wlasciwie to wycofuje :)
w sumie racja :)
Bardziej czekam na to co bedzie za 3 dni :D
ja mam tak samo:P tylko mnie dopadl kaszel, wiec w przerwach miedzy rozmowami wykaszluję płuca na amen... ale głupio mi pójść po zwolnienie tylko na to :P
wszystkiego najlepszego kochana
super, na pewno sprawnie wam w takim razie pojdzie :)
napisał/a:
Hecate
2016-03-14 20:35
Alez jestem wkurzona
Pisalam do kuzynki, aby dowiedziala sie w USC czy moge uzyc paszportu zamiast dowodu jako dokumentu potwierdzajacego tozsamosc... Moge
A pozniej zaczela sie lawina pytan... po 'kogo zapraszasz?' (co to za pytanie?! ), przyszla pora na 'a x, y, z nie zapraszacie?'
Odpisalam jej, ze ze wzgledu na duza liczbe gosci ze strony mojego K./taty, jestesmy w stanie zaprosic tylko najblizsza rodzine. Niby nic zlego nie powiedzialam, ale nie chce nikogo urazic...
Pisalam do kuzynki, aby dowiedziala sie w USC czy moge uzyc paszportu zamiast dowodu jako dokumentu potwierdzajacego tozsamosc... Moge
A pozniej zaczela sie lawina pytan... po 'kogo zapraszasz?' (co to za pytanie?! ), przyszla pora na 'a x, y, z nie zapraszacie?'
Odpisalam jej, ze ze wzgledu na duza liczbe gosci ze strony mojego K./taty, jestesmy w stanie zaprosic tylko najblizsza rodzine. Niby nic zlego nie powiedzialam, ale nie chce nikogo urazic...
napisał/a:
jak_malina
2016-03-15 07:42
to chyba zalezy od parafii... mój proboszcz (któremu wierzę bezgranicznie) tez mówił o 3 miesiącach. i na stronie mojej parafii chrztu jest to samo - http://www.parafiambkp.polkowice.pl/pl/810/malzenstwo.html
[ Dodano: 2016-03-15, 07:47 ]
dzisiaj też dostałam wypluwającego-płuca kaszlu ale to nadal nie gorączka
masakra... w ogóle kto by pomyślał, że trzeba się tłumaczyć z tego, kogo się zaprasza na WŁASNY ślub... dramat!
napisał/a:
nuuutella
2016-03-15 13:14
masakra.... pewnie teraz zacznie sie Ci gadanie ale niestety takich akcji ciezko uniknac...
ja w ogole l4 nigdy nie bralam (odpukac!)
Ciagle patrze w internecie na te nasze obraczki i nie moge sie doczekac, zeby zalozyc swoja :D
napisał/a:
aduuus03
2016-03-15 13:21
Nadrobie później, teraz przyszłym się pochwalić :D zmienia pracę! Pamietaxie jak pisalaam wam o spotkaniu miesiąc twmu? Dziś bylam na drugiej rozmowie i szef jest mna zaibteresowany. :D kasa prawie taką jak tu, ale wszystko na umowie, będę zajmowała się marketingiem, PR - czyli to co studiuje :) itworzyla dział handlowy :D bardzo się stresuje, ale mhsze spróbować, bo w obecnej pracy tylko się mecze. :)
napisał/a:
nuuutella
2016-03-15 13:48
graaaaaaaaaaaaaaaaaaaatulacje
napisał/a:
Bride :**
2016-03-15 16:55
U nas od parafii się dostaje w prezencie :P
Jak na moje oko to tak mniej więcej 5-6 tys
Super Wam się udało z tą zniżka :D
Super sprawa :P Sama nawet mówiłam do M., że chciałabym takim klasykiem jechać :) I też właśnie o fiacie :D
jak w ogóle mogli wymyślić taką głupotę w tych czasach, ja nigdy nie rozumiałam czemu musieliśmy mieć te indeksy i karty jak był wirtualny dziekanat, ale żeby ktoś celowo do tego powracał to już głupota
Ooo,to mnie zdziwiłaś, a ma on jakieś symboliczne znaczenie?? Bo nigdy o tym nie słyszałam :)
[ Dodano: 2016-03-15, 17:04 ]
Przepraszam, że spóźnione, ale za to szczere wszystkiego najlepszego!!
Lizzie, moja ślubna połówko :D Jak czytam, jak Wam idą przygotowania to dostaje palpitacji serca
Lubie takich uprzejmych co się tak troszczą
Konkretnie i taktowanie
Ja tak samo :P Ale mam taką pracę, że przy l4 innym niż ciąża to bardziej plotki i wścibskie koleżanki na odległość by mnie zabiły
Bardzo gratuluję Myślę, że ta zmiana może Ci wyjść tylko na lepsze i trzymam kciuki, żeby tak było 2
Jak na moje oko to tak mniej więcej 5-6 tys
Super Wam się udało z tą zniżka :D
Super sprawa :P Sama nawet mówiłam do M., że chciałabym takim klasykiem jechać :) I też właśnie o fiacie :D
jak w ogóle mogli wymyślić taką głupotę w tych czasach, ja nigdy nie rozumiałam czemu musieliśmy mieć te indeksy i karty jak był wirtualny dziekanat, ale żeby ktoś celowo do tego powracał to już głupota
Ooo,to mnie zdziwiłaś, a ma on jakieś symboliczne znaczenie?? Bo nigdy o tym nie słyszałam :)
[ Dodano: 2016-03-15, 17:04 ]
Przepraszam, że spóźnione, ale za to szczere wszystkiego najlepszego!!
Lizzie, moja ślubna połówko :D Jak czytam, jak Wam idą przygotowania to dostaje palpitacji serca
Lubie takich uprzejmych co się tak troszczą
Konkretnie i taktowanie
Ja tak samo :P Ale mam taką pracę, że przy l4 innym niż ciąża to bardziej plotki i wścibskie koleżanki na odległość by mnie zabiły
Bardzo gratuluję Myślę, że ta zmiana może Ci wyjść tylko na lepsze i trzymam kciuki, żeby tak było 2
napisał/a:
b.b.
2016-03-15 17:38
hehe, każdej leci tak samo równo
dzięki, w ogóle to oby każdej pogoda dopisała
a co do wiosny, to mam nadzieje :)
jednak nie żółty? :)
to zrób "dwa" przewodnie :)
ja już nie mam "koloru" przewodniego- tulipany w bukiecie będą ecru i szafirki, na sali to nie mam pojęcia, chyba różowe? buty mam wiśniowe, auto też ( mazda 6 w kolorze red soul) więc już w ogóle kolorowy- misz-masz :)
najlepszego!! wymarzonego ślubu i wesela!!
tak
gratulacje i wiesz- forumowe kciuki 2
[ Dodano: 2016-03-15, 17:46 ]
o kurczę, ale fajnie, chociaż może czasem lepiej samemu wybrać :)
nutellla, bardzo ładne zaproszenia!
my w niedzielę wręczyliśmy ostatnie moim siostrom
powoli trzeba by zacząć zliczać tych gości...
muszę dokupić resztę wina ( bo w końcu nie dokupiliśmy i mam tylko 14 butelek)
przyszły tablice "rejestracyjne"
zamówiłam w prezencie spinki dla G, ale muszę znaleźć jeszcze jakieś śmieszne na poprawiny
sama nie wiem, co musimy jeszcze ogarnąć :(
napisał/a:
gorzka00
2016-03-15 18:51
Kochane babeczki! Melduję się z 3 z przodu. Zostało 39 dni! U mnie ostatnio tyle się dzieje że sama za sobą nie nadążam i obserwuje tylko jak mi z nerwów siwych włosów przybywa a temat ślubu wydaje mi się nadal taki bardzo odległy. Byłam zmuszona znowu zmienić pracę ( po 3 tyg rozpoczęcia "nowej" ) ale myślę, że tak będzie lepiej.
Dużo rzeczy będę mogła planować dopiero jak dostanę grafik na kwiecień.
Udało mi się w końcu kupić buty i mimo że pasują do całej koncepcji, są urocze, wygodne, skórzane i z powodzeniem wykorzystam je po ślubie to jestem nieco zawiedziona bo są bardzo niskie. Mają może ze 4cm obcas? Jednak nie było innego wyjścia bo tydzień temu miałam wypadek i kolano wylądowało w stabilizatorze. Kuleje, chodzę powoli, noga mnie boli...i w takiej sytuacji zwyczajnie zdrowie jest dla mnie ważniejsze.
Umówiłam też do fryzjera mamę i narzeczonego na dzień przed ślubem i siebie i mamę na dzień ślubu. Jeszcze muszę wykombinować jakiś termin żeby swoje włosy doprowadzić do jakiegoś sensownego stanu.
Większość gości potwierdziła przybycie, czekamy na informacje jeszcze od jednej 4 osobowej rodziny.
Został nam:
-Tort (wybrałam już cukiernię)
-Alkohol
-kilka kosmetyków (część udało mi się już kupić)
-kwiaty (rozmawiałam już z florystką mam jeszcze jej na emaila podesłać jakieś pomysły)
-zakup czegoś ala body wyszczuplające- wiecie moja sukienka nie jest z gorsetem i taki mały trick żeby ładnie się wszystko układało.
-obmyślenie co zrobię z pazurami które chyba za bardzo chwaliłam bo okropnie mi się posypały, mam nadzieję że do ślubu trochę odżyją.
Dużo rzeczy będę mogła planować dopiero jak dostanę grafik na kwiecień.
Udało mi się w końcu kupić buty i mimo że pasują do całej koncepcji, są urocze, wygodne, skórzane i z powodzeniem wykorzystam je po ślubie to jestem nieco zawiedziona bo są bardzo niskie. Mają może ze 4cm obcas? Jednak nie było innego wyjścia bo tydzień temu miałam wypadek i kolano wylądowało w stabilizatorze. Kuleje, chodzę powoli, noga mnie boli...i w takiej sytuacji zwyczajnie zdrowie jest dla mnie ważniejsze.
Umówiłam też do fryzjera mamę i narzeczonego na dzień przed ślubem i siebie i mamę na dzień ślubu. Jeszcze muszę wykombinować jakiś termin żeby swoje włosy doprowadzić do jakiegoś sensownego stanu.
Większość gości potwierdziła przybycie, czekamy na informacje jeszcze od jednej 4 osobowej rodziny.
Został nam:
-Tort (wybrałam już cukiernię)
-Alkohol
-kilka kosmetyków (część udało mi się już kupić)
-kwiaty (rozmawiałam już z florystką mam jeszcze jej na emaila podesłać jakieś pomysły)
-zakup czegoś ala body wyszczuplające- wiecie moja sukienka nie jest z gorsetem i taki mały trick żeby ładnie się wszystko układało.
-obmyślenie co zrobię z pazurami które chyba za bardzo chwaliłam bo okropnie mi się posypały, mam nadzieję że do ślubu trochę odżyją.
napisał/a:
poziomka_
2016-03-15 20:42
nuuutella , zaproszenia piękne!!!
to ja tak mam cały czas wszystko w wersji papierowej. :P
to jeszcze inaczej :) przyznam że pierwszy raz słyszę o takich zwyczajach z obrazami, u mnie nie ma ani jednego ani drugiego.
pochwalisz się co takiego? :)
to już jutro :D :D ale będzie szał
Nellaa, wszystkiego najlepszego!! wybacz że spóźnione
to ile Was one wyjdą? :)
i super że kolejne rzeczy do przodu!
nie wdawałabym się w ogóle w taką dyskusję...
gratulacje!!!
moim zdaniem właśnie tak fajnie kolorowo!! :)
sama o tym myślę.... choć wstępnie mamy kolor przewodni i chyba tak zostanie, ale zastanawiam się czy jeszcze jakiegoś koloru nie dorzucić żeby troche przełamać tą monochromatyczność xd
albo chociaż z bukietem poszaleć i wpleść kilka kolorów a nie tylko 2 jak póki co jest ustalone z kwiaciarką tu mnie troche zainspirował bukiet Marty który wrzuciła na fb, choć wcześniej też mi to juz przeszło przez myśl. :)
ja mam w planach wydrukować tą listę, bardzo szczegółową, co kiedyś sobie wysyłałyśmy i zacznę chyba wykreślać co już mamy i sprawdzać co jeszcze zostało :)
ale to już bliziutko
ojej mam nadzieję że szybko wrócisz do pełni sił 2
to już niewiele zostało! :)
Targi były super, choć niestety nic nie udało nam się wygrać... Ale złapaliśmy kilka rabatów: na garnitur, na naukę tańca, nie pamiętam co tam jeszcze... może się coś przyda :) ogólnie bardzo fajnie no i przede wszystkim degustacja menu weselnego była pyszna
to ja tak mam cały czas wszystko w wersji papierowej. :P
to jeszcze inaczej :) przyznam że pierwszy raz słyszę o takich zwyczajach z obrazami, u mnie nie ma ani jednego ani drugiego.
pochwalisz się co takiego? :)
to już jutro :D :D ale będzie szał
Nellaa, wszystkiego najlepszego!! wybacz że spóźnione
to ile Was one wyjdą? :)
i super że kolejne rzeczy do przodu!
nie wdawałabym się w ogóle w taką dyskusję...
gratulacje!!!
moim zdaniem właśnie tak fajnie kolorowo!! :)
sama o tym myślę.... choć wstępnie mamy kolor przewodni i chyba tak zostanie, ale zastanawiam się czy jeszcze jakiegoś koloru nie dorzucić żeby troche przełamać tą monochromatyczność xd
albo chociaż z bukietem poszaleć i wpleść kilka kolorów a nie tylko 2 jak póki co jest ustalone z kwiaciarką tu mnie troche zainspirował bukiet Marty który wrzuciła na fb, choć wcześniej też mi to juz przeszło przez myśl. :)
ja mam w planach wydrukować tą listę, bardzo szczegółową, co kiedyś sobie wysyłałyśmy i zacznę chyba wykreślać co już mamy i sprawdzać co jeszcze zostało :)
ale to już bliziutko
ojej mam nadzieję że szybko wrócisz do pełni sił 2
to już niewiele zostało! :)
Targi były super, choć niestety nic nie udało nam się wygrać... Ale złapaliśmy kilka rabatów: na garnitur, na naukę tańca, nie pamiętam co tam jeszcze... może się coś przyda :) ogólnie bardzo fajnie no i przede wszystkim degustacja menu weselnego była pyszna
napisał/a:
b.b.
2016-03-15 21:48
zdrówka!!
zerknij sobie na firmę mitex (albo mittex) nie pamiętam czy jedo T, czy dwa
mają bardzo fajne,
ja kiedyś kupiłam jedno od nich, zapinane na zatrzaski u dołu u góry z silikonem, także się trzyma i jeszcze na dodatek z przewiewnej siateczki -super się sprawdza nawet latem. (kupiłam w LaVantilu)
mnie się po prostu za dużo rzeczy podoba :D