Śluby 2016

napisał/a: poziomka_ 2016-03-18 12:07
megul,
[center:6076af9bee] 3 MIESIĄCE [/center:6076af9bee]



a jutro suwaczek będzie jeszcze piękniejszy z.... UWAGA.... 2 z przodu!!!!
napisał/a: megul 2016-03-18 14:41
poziomka_ napisal(a):a jutro suwaczek będzie jeszcze piękniejszy z.... UWAGA.... 2 z przodu!!!!

Dziękuję dziewczyny :D
Cholercia wierzyć się nie chce :P
Nadal się nie stresuje i nadal nie chce mi się nic przygotowywać :P
napisał/a: jak_malina 2016-03-18 14:56
megul napisal(a):Cholercia wierzyć się nie chce
Nadal się nie stresuje i nadal nie chce mi się nic przygotowywać

nie stresujesz? wolę nie myślec, jak będę miała pełno w gaciach, jak mi 2 zostanie z przodu
napisał/a: Nellaa 2016-03-18 15:37
jesteśmy umówieni na poniedziałek do naszego polskiego księdza na protokół, więc domyślam się że wtedy też nam wypisze licencję na zawarcie ślubu w Polsce. Ja zupełnie nie orientuję się w angielskim cenniku. Może ktoś coś wie? ile wypada dać? Hecate ty może będziesz najbardziej wtajemniczona bo mieszkasz w UK :)

P.S Wy też się tak boicie/bałyście protokołu? mi się to kojarzy z przesłuchaniem przed spaleniem na stosie
napisał/a: nuuutella 2016-03-18 18:00
Bride napisal(a):nuuutella napisał/a:
sporo Wam sie uda zaoszczedzic nie boisz sie tylko tego latania przed slubem?
Pewnie, że się boję Tym bardziej, że przed ślubem mam tylko 2 dni urlopu, które i tak tzn. czwartek spędzę na strażnicy Jakoś musimy dać radę skoro nie udało nam się znaleźć restauracji, zresztą teściowie tak byli za strażnicą to niech się chociaż w zakupach wykażą (oczywiście żartuje, nawet do zakupów ich nie dopuszczę )


a może uda sie Wam wczesniej kupic rzeczy suche, zeby na swiezo kupictylko mieso i warzywa? zawsze to troce mniej lazenia :)

Bride napisal(a):
nuuutella napisał/a:
ale teraz zastanawiamy sie miedzy zoltym a czerwonym
Gdyby było głosowanie to byłabym za żółtym


serio? wlasciwie mnie ciagnie do niego ze wzgledu na marzenia z dziecinstwa :D

megul napisal(a):Dzwonię dziś do salonu umówić się na pierwszą przymiarkę ^^


super :) na kiedy planujesz?

megul napisal(a):Dziękuję dziewczyny
Cholercia wierzyć się nie chce
Nadal się nie stresuje i nadal nie chce mi się nic przygotowywać


juz najwyzsza pora, zeby sie zachcialo :D


Nellaa napisal(a):jesteśmy umówieni na poniedziałek do naszego polskiego księdza na protokół, więc domyślam się że wtedy też nam wypisze licencję na zawarcie ślubu w Polsce. Ja zupełnie nie orientuję się w angielskim cenniku. Może ktoś coś wie? ile wypada dać? Hecate ty może będziesz najbardziej wtajemniczona bo mieszkasz w UK

P.S Wy też się tak boicie/bałyście protokołu? mi się to kojarzy z przesłuchaniem przed spaleniem na stosie


a protokolu nie spisuje sie max 3 miesiace przed slubem??
napisał/a: chrząszczyk 2016-03-18 18:17
aduuus03, gratuluje nowej pracy

Bride napisal(a):Z tego co ja się orientowałam w kwiaciarni (jeżeli mówisz o tym co wstawiłaś na fb ) to ja pokazywałam podobny i powiedziała mi ok 150 zł w zależności od ceny kwiatków, więc myślę, że to i tak nie wielka różnica


ja na razie pytałam w jednej i usłyszałam 230 zł

megul napisal(a):Przyszłam zobaczyć naszą trójeczkę ^^


ale pieknie

Nellaa napisal(a):P.S Wy też się tak boicie/bałyście protokołu? mi się to kojarzy z przesłuchaniem przed spaleniem na stosie


ja jakoś zupełnie nie
napisał/a: Nellaa 2016-03-18 19:02
nuuutella napisal(a):

a protokolu nie spisuje sie max 3 miesiace przed slubem??

tak masz rację z tym że nasz obowiązują trochę inne procedury...
jako że mieszkamy dłużej niż pól roku za granicą to formalnie należymy do kościoła polskiego z siedzibą u nas w UK. I przez to nasz lokalny proboszcz musi z nami spisać protokół wydać nam licencję i wszystkie te dokumenty on musi odesłać do kurii w Polsce. Przez to że to trwać będzie nieco dłużej wymagane jest załatwianie tego z minimum półrocznym wyprzedzeniem tak żeby wszystkie papiery zdążyły dotrzeć do Polski i do proboszcza w polskiej parafii,który będzie nam ślubu udzielał. Czemu tak jest nie mam pojęcia dowiedzieliśmy się tego na naukach praktycznie w ostatniej chwili.
napisał/a: nuuutella 2016-03-18 20:01
Nellaa napisal(a):nuuutella napisał/a:


a protokolu nie spisuje sie max 3 miesiace przed slubem??

tak masz rację z tym że nasz obowiązują trochę inne procedury...
jako że mieszkamy dłużej niż pól roku za granicą to formalnie należymy do kościoła polskiego z siedzibą u nas w UK. I przez to nasz lokalny proboszcz musi z nami spisać protokół wydać nam licencję i wszystkie te dokumenty on musi odesłać do kurii w Polsce. Przez to że to trwać będzie nieco dłużej wymagane jest załatwianie tego z minimum półrocznym wyprzedzeniem tak żeby wszystkie papiery zdążyły dotrzeć do Polski i do proboszcza w polskiej parafii,który będzie nam ślubu udzielał. Czemu tak jest nie mam pojęcia dowiedzieliśmy się tego na naukach praktycznie w ostatniej chwili.


aaa rozumiem, to dobrze w takim razie ze sie dowiedzieliscie wczesniej! Daj znac jak Wam poszlo:)
napisał/a: b.b. 2016-03-18 20:46
Nellaa napisal(a):Wy też się tak boicie/bałyście protokołu? mi się to kojarzy z przesłuchaniem przed spaleniem na stosie

nie, ej, no co Ty, to "normalne" pytania są!
Nam poszło ze 40 minut na wszystko :)

megul, ale piękny suwaczek
napisał/a: Bride :** 2016-03-18 21:08
megul napisal(a):Przyszłam zobaczyć naszą trójeczkę ^^

megul napisal(a):Nadal się nie stresuje i nadal nie chce mi się nic przygotowywać
Pewnie, w końcu jest jeszcze tyyyle czasu
Nellaa napisal(a):P.S Wy też się tak boicie/bałyście protokołu? mi się to kojarzy z przesłuchaniem przed spaleniem na stosie
Ja się też trochu boje iść, a widziałam, że znajoma co ma z nami ślub już jest na zapowiedziach :D My pójdziemy na początku kwietnia, ale najbardziej się boje pytań dotyczących rodziny, w sensie mojej, bo w sumie tylko ja chodzę do kościoła, i np. nie przyjmujemy wizyty duszpasterskiej, a słyszałam, że się wypytuje o takie rzeczy
nuuutella napisal(a):a może uda sie Wam wczesniej kupic rzeczy suche, zeby na swiezo kupictylko mieso i warzywa? zawsze to troce mniej lazenia
Tak myślę, tym bardziej, że są to na prawdę małe ilości typu 5 galaretek truskawkowych itp, to szkoda czasu tracić na szukanie takich drobiazgów lepiej to wcześniej kupić :)
nuuutella napisal(a):serio? wlasciwie mnie ciagnie do niego ze wzgledu na marzenia z dziecinstwa
Zaryzykuj :P Ja byłam we wrześniu u koleżanki co miała czerwony, i jakoś ze świętem narodowym mi się kojarzył klimat :D
napisał/a: Hecate 2016-03-18 22:47
Nellaa napisal(a):Hecate ty może będziesz najbardziej wtajemniczona bo mieszkasz w UK :)


Niestety nie pomogę, bo nie mam pojęcia... Ale tak myslę koło £50

Nellaa napisal(a):Czemu tak jest nie mam pojęcia dowiedzieliśmy się tego na naukach praktycznie w ostatniej chwili.


Zazdroszczę Ci bardzo możliwości załatwienia nauk w polskim kościele i spisania protokołu tutaj!
Do której parafii należycie? Devonia?

Nellaa napisal(a):P.S Wy też się tak boicie/bałyście protokołu? mi się to kojarzy z przesłuchaniem przed spaleniem na stosie


Ja sie troche obawiam, bo K. sie nie spowiada, w jego kosciele nie ma zapowidziedzi itp., ale mamy spoko proboszcza, wiec mam nadzieje, ze bedzie ok. Nie wiem tez jak to wyjdzie czasowo, bo ciezko bedzie nam wybrac sie do Polski na dwie wizyty przed slubem, wiec dopytam sie ksiedza czy da sie to jakos obejsc, spisujac protokol wczesniej... Swoja droga, ja nie mam swoich starych swiadect szkolnych na ktorych jest informacja o tym, ze uczeszczalam na lekcje religii... Czy ktoras wie co sie dzieje w takim wypadku?
napisał/a: Nellaa 2016-03-19 00:46
Hecate tak należymy do Devonu.
Jeśli idzie o świadectwa z religii nie potrzeba czegoś takiego. Jedyne co wymaga przy protokole to od proboszcza twojej rodzinnej parafii w Polsce akt chrztu na którym jest informacja że byłaś bierzmowana i dopisek od księdza że jesteś stanu wolnego :)

Nie musisz po te dokumenty lecieć bo ktoś z rodziny może Ci je przysłać. A nauki idzie załatwić weekendowe w trybie przyśpieszonym. Nasze były super expresowe bo 1 dniowe. Poszukaj może gdzieś Ci się uda to załątwić.