zdjęcia ślubne
napisał/a:
evilgirl89
2008-09-28 09:50
kejti23, tylko po ślubie my tak mieliśmy i było super a trwała 6 h więc sama widzisz
na spokojnie no i jeszcze jeden dzień czujesz się tak wspaniale w tej sukni i w makijaży i fryzurze ..........sama zrozumiesz
a co do sukni to nam fotograf od razu mówił aby nie czyścić bo to mam być sesja na luzie mój np nie miał musznika ja tez bez bukietu
na spokojnie no i jeszcze jeden dzień czujesz się tak wspaniale w tej sukni i w makijaży i fryzurze ..........sama zrozumiesz
a co do sukni to nam fotograf od razu mówił aby nie czyścić bo to mam być sesja na luzie mój np nie miał musznika ja tez bez bukietu
napisał/a:
Misiaq
2008-09-28 09:57
My mieliśmy nie tylko po ślubie, ale nawet po podróży poślubnej i nie wyobrażam sobie sesji w dniu ślubu, a nie przed ani w trakcie wesele, bo przed to nerwy i stres, a w czasie wesela strata czasu, który i tak w tę noc ucieka wyjątkowo szybko. Polecam sesje w inny dzień niż dzień ślubu
napisał/a:
kejti25
2008-09-28 13:01
Dzięki wielkie dziewczyny za radę Więc chyba faktycznie będę się nastawiać na sesję po ślubie.
napisał/a:
Edytka
2008-09-28 23:39
ja też myślę, że to najlepsze rozwiazanie bo w dniu ślubu i w trakcie wesela jest się wtedy z gośćmi a później zdjęcia robi sie już na spokojnie.
napisał/a:
~gość
2008-09-29 10:21
hmm mysle ze teraz wiekszosc tak wybiera...
Przynajmniej wg mnie to najwlasciwsze rozwiazanie
Przynajmniej wg mnie to najwlasciwsze rozwiazanie
napisał/a:
melandia
2008-09-30 10:42
Można zaryzykować sesję przed ślubem, ale to trochę takie dziwne moim zdaniem.
No bo przebierać się w stroje ślubne przed ślubem, bez tego nastroju weselnego. Jakoś dziwnie by to wyglądało.
Najlepiej umówić się na porządna kilkugodzinną sesję po ślubie. Na spokojnie, w rewelacyjnych nastrojach, bez stresu że coś jeszcze trzeba załatwić.
Uważam, że to bardzo dobry pomysł.
Pozostaje jednak kwestia finansowa bo jednak trzeba zainwestować we fryzjera, wizażystkę, no ale skoro zdjęcia maja być na całe życie to na pewno warto :)
eh.. na spokojnie, na luzie, szczęśliwi i takie zdjęcia później wychodzą:
http://www.fotograf-wesele.eu/fotograf_wesele_robert_gniezno_f1111.html
pieknie... :)
No bo przebierać się w stroje ślubne przed ślubem, bez tego nastroju weselnego. Jakoś dziwnie by to wyglądało.
Najlepiej umówić się na porządna kilkugodzinną sesję po ślubie. Na spokojnie, w rewelacyjnych nastrojach, bez stresu że coś jeszcze trzeba załatwić.
Uważam, że to bardzo dobry pomysł.
Pozostaje jednak kwestia finansowa bo jednak trzeba zainwestować we fryzjera, wizażystkę, no ale skoro zdjęcia maja być na całe życie to na pewno warto :)
eh.. na spokojnie, na luzie, szczęśliwi i takie zdjęcia później wychodzą:
http://www.fotograf-wesele.eu/fotograf_wesele_robert_gniezno_f1111.html
pieknie... :)
napisał/a:
fotoimpress.pl
2008-10-03 23:08
My mielismy slub w zeszlym roku, a sesja (z roznych przyczyn) musiala byc niestety w dzien slubu, po obiedzie weselnym/pierwszym tancu. Osobiscie robiac zdjecia slubne zawsze doradzamy Mlodym, aby umawiali sie z nami na plener w innym dniu niz dzien slubu - o ile to oczywiscie mozliwe. Duuuuzo wiecej czasu, duuuuzo wiecej luzu, a i poszalec z suknia mozna ;) ...