ciągłe kłopoty: katar, gardło, wydzielina

Panie doktorze proszę o pomoc!
Postaram się najkrócej jak potrafię opisać przypadek mojej córeczki.
Amelka ma 4 lata(waży ok 19,5). Ok pół roku temu (maj , czerwiec) zaczęły pojawiać się u niej krostki głównie na dekoldzie, karku oraz na buzi, a głównie na czole. Jednocześnie występowało też przesuszenie skóry głównie na rękach i nogach, a także czerwone swędzące plamy w zgięciach łokci i kolan. Mała budziła się w nocy i drapała się okropnie, po rękach, nogach i głowie. Pediatra stwierdził alergię, ale testy uznał za niekonieczne. Od lipca mała otrzymuje dwa razy dziennie ZADITEN 2x 2,5 ml. Do tej pory utrzymuje się przesuszenie skóry (raz mniejsze raz większe), pojawiają się również swędzące plamy w zgięciach łokci i kolan. Zauważalna poprawa to brak okropnego drapania się w nocy.
We wrześniu mała poszła do przedszkola po ok 3 tyg pojawił się pierwszy katar, który ciągnął się przez miesiąc, oraz męczący nocami kaszel. Po drodze zażywała pulmeo, mucosolvan, stodal, herbapect, calcium, do noska mucofluid, marimer oraz prze 5 dni cortare (inhalacja), który spowodował że pozbyła się kaszlu. Jak już prawie pozbyła się kaszlu to dostała zapalenia ucha na który otrzymała augumentin (2x po 6ml przez 7 dni), osłonowo dicoflor, nurofen, nadal mucofluid, marimer. Nadal otrzymuje tez zaditen i od początku listopada Immunoglukan. Teraz po zapaleniu ucha trafiliśmy do laryngologa okazało się, że ma płyn w uszach, przytępienie słuchu (a wydawało nam się że już wszystko dobrze, nie ma kataru, kaszlu, nie skarży się na nic). Laryngolog kazał zamienić ZADITEN na CLARITINE, IMMUNOGLUKAN na IMMUNOTROFINĘ oraz podawać AVAMYS i SINUPRED w tabletkach. Już nie wiem co mam robić, co jej dawać a czego nie, kogo się słuchać pediatry czy laryngologa. Czy może jednak zacząć od alergologa i testów na alergię.:((
Błagam o POMOC!!!
Mama Amelki

renata81 - Tak naprawdę to nie widzę konieczności przeprowadzania badań krwi. Wyniki na chlamydię i mycoplasmę były ujemne. Dziecko może mieć nadwrażliwość śluzówki. To nie jest łatwe do diagnostyki. Z badań, to ewentualnie zaproponuję cytologię śluzówki nosa. Być może ona da konkretną odpowiedź, w czym problem.

mama_Ami - proponuję zacząć od alergologa i testów.

Panie Peter dziękuje za odpowiedź. Jak zawsze ma Pan rację. Problem tkwi chyba w moim przewrażliwieniu:).
Badania wykonam i wtedy się odezwie.

Panie Doktorze
Do alergologa wizytę udało mi się umówić za 2 tygodnie. Więc moje pytanie czy powinnam wprowadzić leki przepisane przez laryngologa czy się wstrzymać? Nie chciałabym czegoś zaniedbać:(
bardzo proszę o opinię.
mama Amelki

Jeśli stan dziecka tego wymaga, to podać leki. Sądzę, że lekarz przepisał je właśnie tym się sugerując. Alergolog wdroży swoje postępowanie. Jak zdecyduje o testach, to będzie konieczność odstawienia leków, zwłaszcza przeciwhistaminowych. Ale to wszystko w swoim czasie.

Dziękuję z odpowiedź.
Mam jednak jeszcze jedno pytanie - czy widzi Pan zasadność zmiany ZADITENU na CLARITINE i IMMUNOGLUKANU na IMMUNOTROFINĘ?
Pozdrawiam
Mama Amelki

Można zamienić, ale to drobne niuanse.
Ale czasem diabeł tkwi w szczegółach :)

Witam !Syn juz tydzień bierze polivaccynum mite do noska,tak jak pan doktor zasugerował i do tego engystol.Powiem szczerze ze bardzo sie bałam jak zareaguje na tą szczepionke,ale jak narazie jest dobrze.Odpukac....
pierwszy raz dostał w czwartek wieczorem i na drugi dzien kataru bylo troszke wiecej.Tzn.rano jak wstanie to nic sie nie leje dopiero jak przeleje mu sola fizjologiczna nosek to schodzi wtedy ropny katar.Psikam tez na zmiane euforbium.
Kaszlu jakby mniej a chrzakania prawie wcale.Jutro zaczynamy juz dwa razy dziennie i juz sie tego boje.Acha,na ten katar daje mu jeszcze 3x dziennie Sinupret zeby rozrzedzic ten katar.Niewiem czy słusznie.
Tą polivacyne mamy dawac:
1 tydz. po 1 kropli wieczorem
2 i 3 tydz. po 1 kropli rano i wieczor
4,5,6 tydz. po 1 rano i 2 krople wieczorem.
Syn ma 6.5 lat.Dobry ten schemat panie doktorze? I czy jak zwiększymy dawke to mam sie spodziewać jakiejs infekcji?

A teraz chciałam zapytać pana doktora o mnie.Otoz wynik RTG płuc wyszedł dobry.
Przypomne ze pare dni temu skonczylam Amoksiklaw na ropne migdaly ale w dalszym ciągu gardło mnie dalej pobolewa.Migdały juz w porządku a gardło czuje.
Dodam tez ze dwa miesiace temu robilam gastroskopie i wyszedl refluks,helicobakter i dwie nadzerki.Helikobakter chyba zaleczony bo bralam dwa antybiotyki na niego.Było przy tym straszne zarzucanie tak jakby żołci.Miałam przez to cała jame ustna poparzoną i grzybice.To tez bylo leczone.Na refluks biore
Nexium 40 Ulgastran i pramolan bo doktor stwierdził ze straszna nerwica żołądka.
Panie doktorze co pan o tym sądzi?Czy to gardło to moze byc od tego refluksa?
Przypomne ze od wrzesnia razem ze synem chorujemy.Łapiemy wszystko co leci...
Zastanawiam sie czy to gardło nie jest zabardzo wyjałowione.Od paru dni psikam do niego Glosal zeby troche nawilzyc.Panie doktorze prosze o dalsze wskazowki.Co by pan doktor polecil?

Powoli można zmniejszyć sinupret do 2 razy dziennie.
Schemat ok i tak postępować. Sama szczepionka infekcji nie wywoła. Czasem po prostu może nałożyć się infekcja, wtedy stosuje się antybiotykoterapię, o ile jest konieczna.

Co do pani - to bardzo dobrze, że rtg ok. Teraz ma pani pewność, że wszystko jest w porządku. Tak, refluks może przyczyniać się do problemów z gardłem, także zwiększając częstość infekcji. Leki wydają się być ok. Proponuję w celu poprawy flory (po antybiotykoterapii) linex forte (na ok. 4-6 tyg)
Glosal ok, dodatkowo wit. A+E, preparat Bio-selen-cynk. Jak pani ma problemy nerwicowe, to proponuję Vitabuerlecitin.
Na to gardło (by zmniejszyć częstotliwość infekcji) proponowałbym szczepionkę Luivac.

Ślicznie dziękuje panie doktorze za odpowiedz.Luivac dwa lata temu brałam przez dwa sezony,ale jak trzeba to napewno ja wezme.Wyśle męża do pani doktor po nią bo on więcej u niej wyskora.Tak bylo tez z Rtg. Te pozostałe preparaty wykupie juz dzis.Zastanawiam sie tyklo nad tym Vitabuerlecitin bo jesli on jest na alkocholu to moze mnie troche uczulac.Niewiem co mi sie dzieje bo jak tylko wypije niewielka ilosc alkocholu to odrazu drętwieje mi całe gardło,szyja i dochodzi do języka.Wydaje mi sie jakby mi to wszystko puchło,troche swędzi a albo szczypie.Co pan doktor o tym sądzi.Przepraszam ze tak drąze

Czy to się dzieje po każdym alkoholu? Bo jeden drugiemu nierówny. Do leków podaje się sprawdzony tzw. farmakopealny, spełniający rygorystyczne wymagania. Poza tym jest Vitabuerlecitin drażetki (to nie ma alkoholu). Jeśli ma pani wątpliwości, to taką postać sobie kupić.
Czy po uprzednim Luivac'u była poprawa?

Panie doktorze - Dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
mama Amelki