Cytologia

To jak to zrobił moj lekarz ze mi pobrał wymaz jak byłam dziewicą a ja nawet nic nie poczułam? Wziął wymaz gdzies przy wierzchu i nic mi nie uszkodził, dalej byłam dziewicą.

wtedy badanie nie jest miarodajne
powinno pobierać się go z szyjki macicy a nie przy "wierzchu"
ale wszysko zależy od lekarza

cohenna napisal(a):

nie można lekaż musi włożyć wziernik i odsłonić szyjkę macicy żeby pobrać z niej wymaz
a wkładając wziernik "niszczy" "błonę dziewiczą"

Niekoniecznie, chyba, ze błona wygląda jest siatkowata, no to faktycznie ją przebije, ale jak ma kształt półksiężycowy (a tak jest najczęściej) to nic się nie stanie, a przy półksiężycowatej brzeżnej to czasem i wziernik i penis krzywdy nie robią.

alexandra napisal(a):

Niekoniecznie, chyba, ze błona wygląda jest siatkowata, no to faktycznie ją przebije, ale jak ma kształt półksiężycowy (a tak jest najczęściej) to nic się nie stanie, a przy półksiężycowatej brzeżnej to czasem i wziernik i penis krzywdy nie robią.

Zawsze sie w jakiś sposób "uszkadza" i jest minimalne krwawienie
A lekarze nie chętnie robią cytologię dziewicom
Bo mogą je tego "pozbawić"

cohenna napisal(a):

wtedy badanie nie jest miarodajne
powinno pobierać się go z szyjki macicy a nie przy "wierzchu"
ale wszysko zależy od lekarza

jak nie jest miarodajne, jak nie pobiera się wymazu z szyjki, to nie można tego nazwać cytologią, nie ma czegoś takiego jak "przy wierzchu"
Przecież ta szczoteczka, którą pobiera się wymaz jest cienka, nie ma grubości termosu, lekarz stosuje wziernik dla dziewic, poza tym wziernik rozwiera górną cześć pochwy, nie dolną.... a potem wprowadza do środka szczoteczkę którą pobiera wymaz właśnie z powierzchni szyjki.
Niektórzy ginekolodzy badają patyczkami, ale ponoć już tak się nie powinno, chociaż ja wolałam te szpatułki, szczoteczki mnie bolą, ale to tylko chwila.

alexandra napisal(a):

jak nie jest miarodajne, jak nie pobiera się wymazu z szyjki, to nie można tego nazwać cytologią, nie ma czegoś takiego jak "przy wierzchu"
Przecież ta szczoteczka, którą pobiera się wymaz jest cienka, nie ma grubości termosu, lekarz stosuje wziernik dla dziewic, poza tym wziernik rozwiera górną cześć pochwy, nie dolną.... a potem wprowadza do środka szczoteczkę którą pobiera wymaz właśnie z powierzchni szyjki.
Niektórzy ginekolodzy badają patyczkami, ale ponoć już tak się nie powinno, chociaż ja wolałam te szpatułki, szczoteczki mnie bolą, ale to tylko chwila.

kogo jak koga ale mnie nie musisz cickać kitu że zwiernik rozwiera górną cześć pochwy, nie dolną. Bo on dolną rozciąga!!!

szczoteczka to taki patyczek jak do czyszczenia uszu tylko dużo dłuższy

Zobacz sobie wziernik jak chcesz
http://www.ultrasonic.com.pl/images/products/wz_fra_1.jpghttp://www.wziernik.com.pl/sklep/images/produkty/m252.jpg
nie ważne czy to jest nowy czy stary typ
zawsze rozciągana jest dolna strona jak leżysz na tym samolocie - "od pleców"

komu jak komu, ale mi nie musisz pokazywać jak wygląda wziernik

cohenna napisal(a):

kogo jak koga ale mnie nie musisz cickać kitu że zwiernik rozwiera górną cześć pochwy, nie dolną. Bo on dolną rozciąga!!!

szczoteczka to taki patyczek jak do czyszczenia uszu tylko dużo dłuższy

Wiem jak wygląda taka szczoteczka :rolleyes:
oczywiście, że dolną też, ale nie w takim stopiu jak górną

alexandra napisal(a):

Wiem jak wygląda taka szczoteczka :rolleyes:
oczywiście, że dolną też, ale nie w takim stopiu jak górną

Na odwrót najbardziej dolną górna część wziernika jest "nieruchoma"

cohenna napisal(a):

Na odwrót najbardziej dolną górna część wziernika jest "nieruchoma"

ja nie mówiłam o częściach wziernika tylko pochwy :rolleyes: przecież wcześniej napisałaś "kogo jak koga ale mnie nie musisz cickać kitu że zwiernik rozwiera górną cześć pochwy"

Miałaś okazję zajrzeć wziernikiem do środka babki i zobaczyć jak wygląda szyjka macicy???
Ja miałam i wiem jak to wygląda i co jak się rozciąga bo to widać wtedy....

A co do wziernika i części pochwy to rączką w dół się wkłada a oteierając go naciska się dolną część pochwy.