JESTEM W CIĄŻY!!!
napisał/a:
ognista4
2012-01-25 19:39
u mnie też nie mozna było nosić majtek ale wszystkie i tak nosiły i ściągały przed obchodem.
co do torby to siedziałam na torbie miesiąc przed porodem, w 35 tyg trafiłam z zagrożeniem porody przedwczesnego
i u mnie w szpitalu był zwyczaj, że nie trzeba było mieć własnych ubranek dla dzieci - miały one tylko pampersa, szpitalne koszulki i zawijali w rożek, ale zawsze przy przewijaniu mozna było dostać tego na zmianę ile sie potrzebowało swoje ciuszki dopiero przy wypisie, smoczki też niektóre mamy miały inne nie, ja nie miałam smoczka, póki karmiłam piersią Tomuś był dzieckiem bezsmoczkowym, niektórym mamom jak miałt kłopoty a karmieniem na samym początku przydawały się takie silikonowe kapturki na sutki, a te podkładki można kupić a aptece, różnie to nazywają zaleźnie od firmy, najlepie zapytać o wkłady poporodowe, zresztą - do mam które będą mami po raz pierwszy, o wszystko można pytać połozne w razie wątpliwości chętnie i wyczerpująco zawsze odpowiedzą
co do torby to siedziałam na torbie miesiąc przed porodem, w 35 tyg trafiłam z zagrożeniem porody przedwczesnego
i u mnie w szpitalu był zwyczaj, że nie trzeba było mieć własnych ubranek dla dzieci - miały one tylko pampersa, szpitalne koszulki i zawijali w rożek, ale zawsze przy przewijaniu mozna było dostać tego na zmianę ile sie potrzebowało swoje ciuszki dopiero przy wypisie, smoczki też niektóre mamy miały inne nie, ja nie miałam smoczka, póki karmiłam piersią Tomuś był dzieckiem bezsmoczkowym, niektórym mamom jak miałt kłopoty a karmieniem na samym początku przydawały się takie silikonowe kapturki na sutki, a te podkładki można kupić a aptece, różnie to nazywają zaleźnie od firmy, najlepie zapytać o wkłady poporodowe, zresztą - do mam które będą mami po raz pierwszy, o wszystko można pytać połozne w razie wątpliwości chętnie i wyczerpująco zawsze odpowiedzą
napisał/a:
MISZKAGNIESZ
2012-02-03 10:30
jestem w 37 tc wykryto u mnie paciorkowca typu B GBS (++) czy lepiej rodzic naturalnie czy bezpieczniej przez cesarskie ciecie ? :((
napisał/a:
ATOMÓWKA
2012-02-08 09:53
cześć kobiety:)
3 lutego o 14.30 urodziłam Marysię, waży 4.420 i mierzy 60 cm- także sporego wcześniak mi się odhodował:) wszystko jest ok, rodziłam 6.5 godziny, poród był wywoływany, bo już było po terminie. Nasze Słoneczko jak na razie śpi i je i oczywiście kupka:) Pozdrowienia ode mnie i małego Słodziaka:) ps. dzięki, że byłyście ze mną w tak ważnym okresie czekania na dziecko:)
3 lutego o 14.30 urodziłam Marysię, waży 4.420 i mierzy 60 cm- także sporego wcześniak mi się odhodował:) wszystko jest ok, rodziłam 6.5 godziny, poród był wywoływany, bo już było po terminie. Nasze Słoneczko jak na razie śpi i je i oczywiście kupka:) Pozdrowienia ode mnie i małego Słodziaka:) ps. dzięki, że byłyście ze mną w tak ważnym okresie czekania na dziecko:)
napisał/a:
MISZKAGNIESZ
2012-02-08 10:47
tylko pozazdroscic :))) no i GRATULACJE :)))
napisał/a:
~Anonymous
2012-02-09 11:17
Atomowka, gratulacje mamusiu :))
napisał/a:
wikam2
2012-02-09 11:21
Atomówka - mega gratulacja !!!! Dla całej rodziny!!! :))))
napisał/a:
ATOMÓWKA
2012-02-09 11:31
dzięki dziewczyny:)
napisał/a:
Martunia852
2012-02-09 16:56
Witam serdecznie. Chciałam się pochwalić, że będę miała śliczną dziewczynkę:) wczoraj na wizycie się dowiedziałam:)
napisał/a:
ognista4
2012-02-11 15:51
grartulacje!
napisał/a:
izunia9004
2012-02-13 11:52
Hej dziewczyny. Po 1 Gratuluje Atomowka:)po 2 cos tu ostatnio cicho jest:)a po 3 bylam ostatnio na wizycie jest wszystko ok robilam badania tez wszytsko dobrze, jak bylam u dr to byl 30 tydzien- maly wazyl juz 2 kg i mial obrocona glowke na dol..ale chyba nic strasznego to nie oznacza...czuje sie dobrze tylko strasznie bola mnie biodra i krocze cale...aha i od poczatku ciazy przytylam 11 kg-lakarz mowi ze jest dobrze.Powoli sie z mezem szykujemy na przyjscie malenstwa..miejsce na łozeczko juz jest:)Pozdrawiam
napisał/a:
maigret1
2012-02-15 14:49
Hejka. Nie wiem czy jeszcze mnie ktoś pamięta z tego forum. Pisałam już jakiś czas temu o moich starankach z mężem, które nie udawały się dość długo. Daliśmy sobie potem spokój, nie naciskając na nic. No i życie nam przyniosło niesamowity prezent pod choinkę. Jestem obecnie w 12 tygodniu ciąży. Strasznie się cieszę, jak i jestem pełna obaw, że coś może potoczyć się nie po naszej myśli. Pozdrawiam dziewczyny
napisał/a:
MISZKAGNIESZ
2012-02-24 20:36
21.02.2012 urodził sie mój synek mikołaj :))