Kortyzol problem

napisał/a: gahan78 2011-05-05 12:24
postaram sie jutro to zrobic, dzis jestem zakatarzony, musialem sie gdzies przeziebic
napisał/a: gahan78 2011-05-05 12:25
a moze na wlasna reke sobie strzele ten proviron albo clomid, tak sobie mysle, lekarze nie dali rady to moze ja sam
napisał/a: kdkhh 2011-05-06 12:09
jak masz na wlasna reke strzelic clomid to zobacz PW i wejdz w link ktory napisalem.
napisał/a: michal8134 2011-05-06 15:10
W moim przypadku nie pomógł clomid chociaż ponad normę wyskoczył testosteron, po clomidzie najlepiej jakiś inhibitor aromatazy wziąć żeby estrogeny nie podskoczyły. Ja wczoraj byłem u lekarza i mam zgłosić się za 2 tygodnie jak będę miał wyniki ACTH DHEA i DHT, bo wyniki kortyzolu są zastanawiające.
napisał/a: gahan78 2011-05-06 16:34
Niestety dzis tez nie wybralem sie, sforsowany tydzien caly mam, a nie ukrywam, ze zaczalem sie mocno sklaniac ku temu alkoholowi z lekami i ze stad moje problemy, nie marudze, ale nie widze szans jakos juz..... sporo czytalem i faktycznie mi tu wiele rzeczy pasuje, a to, ze mam tst 4,96 to to tez pewnie kwestia dzialania tego alkoholu wypitego wtedy, atrofia i to tycie to takze sie podlacza... no chyba, ze faktycznie mozna stracic libido w 1 sekundzie, ale az tak drastyczfny spadek? lekarz musialby sie wypowiedziec, a kazdy z nich tylko ze chole...a wie. Co do Ciebie to faktycznie musiales sie przetrenowac, przeciez jest cos takiego, ale piszesz, ze clomid nie pomogl, z tego co czytalem to faktycznie komplikuje sprawe, tzn. kieruje ja na inny tor, ale choler.... wie, nie jestem lekarzem ;). Zastanawiam sie tylko, czy zdajesz sobie sprawe z tego, jesli juz faktycznie znajdziesz przyczyne jakas to co zrobisz z tym?
Myslisz, ze pobranie jakiejs piguly przez pare miechow wystarczy i bedziesz cacy znowu???
napisał/a: michal8134 2011-05-06 19:44
Kiedyś jak byłem u endokrynolog do której chodzę to zaproponowała mi zebym się położył na kilka dni w szpitalu, zeby jakieś tam badania przeprowadzić. Wczoraj byłem u niej i powiedziała zebym przyszedł z wynikami acth, dhea i dht, i jak coś to pójdę do szpitala. Jak badania wyjdą ok to chyba i tak skłonię się i powiem zeby mnie wysłała do szpitala. Tyle, ze właśnie ja czytałem że nagły zanik libido=podłoze hormonalne, a ta torbiel szyszynki u Ciebie na pewno nie ma żadnego znaczenia?
napisał/a: gahan78 2011-05-06 22:51
Lekarz mowil mi wtedy, aby olac ta szyszynke, ze to normalny efekt tych pseudo lekow, ktore sobie nieswiadomie sam na wlasne zyczenie zamowilem, nie twierdze, ze nie daja kopa bo faktycznie daja, ale z opinii ludzi to wiecej pozniej zabieraja i to na zawsze czesto. Mysle, ze powiniennem sprawdzic, czy sie ten torbielek 5mm nie powiekszyl, ale jesli lekarz mowil olac :) to trzeba wierzyc, mam racje ??? :) Pewnie inny by powiedzial, ze to powazne, ilu lekarzy tyle opinii panie. Mijaja 3 lata, a efektow zadnych, sytuacja ustabilizowana uwazam od dawna, raczej nie sadze, ze poziom TST bo, jak wspominalem, muly sa, owlosienie super, klata jest, ale tyje latwo i dziwnie w talii od tamtego czasu to fakt... najsmiesniejsze, ze zdarzaja sie, jak pisalem te erekcje nocne i ranne... ale to tak bardzo rzadko i seriami, z niczym tego sie nie da powiazac, mialem jakis czas temu znow ten sen erotyczny i erekcje....uwazam, ze to dzieje sie tylko wtedy, gdy spie, bo moze wlasnie system nerwowy, czy cos... jest w stanie nieobciazony uruchomic libido wtedy, gdy wszystkie inne narzady sa off, tak mi sie wydaje, chole...a wie :), gdyz w ciagu dnia to flak zupelny, a jadra bawia sie wielkoscia, zero reakcji, mozna cos czasem wskorac ogladajac xxx, ale to takie na moment i slabe, a podczas orgazmu nadal zero odczuc, co mnie wkurza, ale coz zrobic, z 2 strony to moze i fakt ten TST bo nie jestem takim manem co bylem, teraz to zupelna ciota od tamtego czasu, czuje sie, jak dziad, a zawsze bylem sharp w kazdej sytuacji, a teraz cienias, powolny, nic sie nie chce, zero motywacji i zero potrzeb, z roboty zrezygnowalem 2 m-ce temu nawet juz, wiem, powtarzam sie, no coz.... krzywa w dol leci na pysk od tamtego momentu... odechciewa sie zyc panie.. cos w tym jest, ze faceci mysla ptakiem, mysle, ze duzo nawet... bo jakie miec tu motywacje wszak i marzenia w takiej sytuacji
napisał/a: michal8134 2011-05-07 18:59
Zbadaj ten kortyzol, ja za tydzień będę miał wyniki i udam się do lekarza, może coś się wyjaśni, według mnie to w obu przypadkach zaburzenia hormonalne, i bardzo prawdopodobne (niemal pewne) że niespowodowane poziomem testosteronu. Może to jest nasza przypadłość http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_Cushinga, chociaż nie jestem otyły, jednakże systematycznie ćwiczę i dobrze się odżywiam, więc moze to tuszować objawy, a ty sam pisałeś ze masz tendencje do tycia. Powiem Ci, ze jestem bardzo ciekawy jaki ty masz kortyzol. Szczerze mówiąc to sobie i Tobie życzę żebyśmy nawet mieli ten zespół cushinga, ale przynajmniej znaleźlibyśmy przyczynę i to by była tylko kwestia czasu kiedy wrócilibyśmy do formy. Fakt faktem zaburzenia seksualne na tle hormonalnym u mężczyzn są rzadkie, tym bardziej w młodym wieku, ale poza twoją teorią dotyczącą ''chemii mózgu'', zadne badania czy to rezonans głowy, kręgosłupa czy przysadki nic złego nie wykazały, aby uznać że to nerwy są winne, a utrata libido z dnia na dzień wskazuje z bardzo dużym prawdopodobieństwem, ze coś z hormonami jest nie tak, a przecież problem mógł się nawarstwiać przez dłuższy czas czego nawet nie odczuwaliśmy aż pewnego dnia osiagnął swoje apogeum w postaci impotencjii. Czytałem jakiś czas temu, że impuls wytwarzajacy podniecenie ma swoje źródło w głowie i to głowa jest w stanie w ciągu kilku sekund wytworzyć podniecenie bo hormonom zajęłoby to kilka godzin albo jeszcze lepiej, ale jeżeli twoje hormony nie będą prawidłowe to sam mózg na nic się zda, bo istnieje miedzy nimi współzależnosć i wtedy zwyczajnie twój mózg jest ''uśpiony''
napisał/a: gahan78 2011-05-07 20:38
dzieki, ze tak badasz temat... co do tego cushing'a to u mnie calkowicie to odpada :), ja nie mam zadnych tego typu objawow.... zadnych, zas mam objawy dzialania alkoholu na system reprodukcyjny... http://findarticles.com/p/articles/mi_m0847/is_n2_v15/ai_12490153/

alkohol polaczony z lekami dokonuje takiego spustoszenia, a ja czulem zreszta to fizycznie, hyperwysokie cisnienie, a pozniej dzwiek o bardzo wysokiej czestotliwosci i pekniecie jakiejs zylki, ktora sie zwinela wrecz i to nagle otepienie.... to swiadczylo by o uszkodzeniu sfer sexualnych w mozgu, mysle, ze to wcale nie musi byc widoczne na mri, chetnie bym wysluchal kogos bieglego w temacie, czy to mozliwe, aby nie bylo to widoczne... tycie w talii to takze efekt alkoholu, watroba powiekszona i juz nie tak wydajna, zachwiany metabolizm itd...

uszkodzenie nastapilo w 3 punktach osi, a przynajmniej w 2... przysadka - niski tst i jadra - postepujaca atrofia i praktycznie zanik produkcji spermy (wizualnie), a byc moze i podwzgorze - nieistniejace libido w sekundzie

biore jeszcze pod uwage, nie wiem, moze cos nie zaskoczylo w synapsach,
jednakze obstawiam na alkohol z lekami, dowodem jest to nagle hyper cisnienie krwi do mozgu polaczone z problemami w oddychaniu... a tak wlasnie dziala alkohol w zbyt duzej dawce i czasem konczy sie to zgonem nawet, czasem, rowniez podobny efekt daje odstawienie nagle lekow tego typu

Co do Ciebie to powiedz, czy wogle miales jakis dzien lepszy? Jakas zmiana po czyms? Piszesz, ze nadal cwiczysz, moze to bez sensu wlasnie
napisał/a: gahan78 2011-05-07 20:47
a to, ze pisalem od poczatku, ze bol poczulem za prawym okiem dokladnie wskazuje mniej wiecej, iz jest to okolica srodkowa mozgu, a wiec by sie zgadzalo.... tam jest podwzgorze, a nizej przysadka
napisał/a: gahan78 2011-05-07 21:58
uszkodzenie nerwow, ktore przesylaja impulsy z glowy, osrodka erekcji na dol do penisa.... wlasnie to poczulem, ze jakbym stracil lacznosc gora dol... dokladnie. pisza a tym wszedzie Michal... a wiec, jak dla mnie temat zamkniety uwazam bez 2 zdan, zalamka panie, to jest nieodwracalne. Co do Ciebie to moze wlasnie w jakis sposob uszkodziles te polaczenia, nie znam sie, moze wlasnie przez cukrzyce, pisales cos o glukozie... mysle, ze porob badania, ale takie konkretne w tym kierunku, nie tylko raz jakies tam, ale w roznych sytuacjach itp...
napisał/a: gahan78 2011-05-07 22:28
ale jednego nie rozumiem, wlasnie tych porannych erekcji wraz ze snem o podst erotycznej.... wtedy budze sie i czuje pozadanie itd... czuje to polaczenie chyba glowa pen..s . To jest jedyny moment kiedy zdarza mi sie to miec czasami. Pisza, ze jesli to jest to jest to raczej kwestia psychiczna, ale bez 2 zdan nie jest, mam inne objawy przeciez i podstawy by tak twierdzic. Mysle, ze tak, jak pisalem wczesniej, organizm w trakcie snu widocznie jest czesciowo off, wiec system nerwowy i limbiczny jest w stanie widocznie zadzialac wtedy, co wazne, dzieje sie to z rana, a wiec wtedy, gdy produkcja testo jest u man najwieksza... . Klocki lego panie, ale jednak podtrzymuje swoja teze alkoholowa i zgadza sie na 99%, niestety rokowania sa tragiczne, zreszta 3 rok leci i lipa. Pewnie pozostanie mi przyjac cala mase hormonu TST w zastrzykach moze, aby miec to pozadanie chociaz, gdyz mialem pare sytuacji, kiedy skupialem sie mocno i wyobrazalem sobie cos podniecajacego wtedy dostawalem erekcje, czasem slaba, czasem lepsza... ale chwilowa niestety.... czulem lekkie pozadanie wtedy, a wiec jedno w polaczeniu z 2 zadzialalo... Alkohol obniza TST, wiec moze faktycznie potrzebuje duze dawki tego TST, boostery nie dzialaja, ale musze sprawdzic ten poziom TST, gdyz od m-ca biore jeden, a wiec wypadaloby. Bralem ten undestor 4 tabletki dziennie, bez efektow, ale jak raz wzialem 2, 3 wiecej czulem super przyjemnosc podczas orgazmu i latwiej sie nakrecalem, ale lekarz powiedzial, ze to za duza dawka i nie robic tego, ze widocznie mialem duzy poziom wlasnego, pisalem to tez wczesniej :)