migdały

Witam Panie Doktorze .

Witam po dłuższej przerwie,niestety leczenie córki nie przyniosło tak rewelacyjnego efektu.Dlatego postanowiłam trochę sama ją leczyć.Nadal podaje sinupret --nie wiem czy pomaga--flegma nadal stoi --a jak zaczyna ją boleć głowa znalazłam lek imunofotrt--który nawet jej pomógł.No i obyło się bez antybiotyku i sterydów ( myślę ,że organizm po antyb.tak się rozchwiał--że nie ma jak się bronić).Chciałam spytać o lek :Tonsilotren--czy warto go kupić ?i czy podaje się go tylko przez 10 dni? bo tak gdzieś wyczytałam zresztą tabletki z jeżówką purpurową również--myślałam ,że może dłużej--ponieważ wyżej wymieniony imunofort ma ją w składzie i zauważyłam ,że wreszcie drugi migdał się obczyszcza .Może Pan Doktor by doradził jakieś leki?zwłaszcza na sterczącą flegmę na gardle---pozdrawiam:)

Tonsilotren jest ok. Może pani zastosować go. Sugerowałbym ok 3 tyg. 10 dni to za krótko w sprawach przewlekłych. Jeśli ciągle utrzymuje się wydzielina, to proponuję syrop Ambroksol

A my mamy grypę. Najpierw gorączka z lekko mokrym kaszlem. Teraz po 2 dobach gorączka minęła ale kaszel zrobił się suchy gardłowo- tchawiczy. Bardzo męczący. Wszyscy po kolei w domu mamy te same objawy dlatego nie mam wątpliwości że to migdałki są sprawcami zamieszania chorobowego u córeczki. W związku z tym kaszlem, który jest bardzo męczący i napadowy mam pytanie czy syrop Supremil jest dobrym rozwiązaniem czy może lepsza byłaby flegamina. Podaję córce nadal Limphomyosot i Immunotrofinę oraz isoprinosinę i sambucol oraz robię inhalacje z soli fizjologicznej. O dziwo córka coraz częściej oddycha przez nos i chrapanie jest sporadyczne( ale jeszcze jest:( ) Zdjęcie zrobię po infekcji.

Migdałki nie są sprawcami tego zamieszania- miało być powyżej

Zgadza się. Nie są. To infekcja grypowa lub grypopodobna. Zdecydowanie przy suchym kaszlu Supremin, a nie flegamina. Jak widać leki skutkują :) Pozdrawiam

Po grypie pozostał nam jeszcze mokry kaszel, osłuchowo wszystko w porządku. bierzemy nadal isoprinosine, fluimucil,witamine c oraz pediatra przepisała dodatkowo córce ZYRTEC ( 10 KROPLI).Do noska podaję jej Euphorbium bo po ściance spływa jej wydzielina.
Peter mamy potwierdzoną poprawę w migdałkach przez pediatrę, która powiedziała że według niej nie są one jakieś straszne i nie kwalifikują się do wycięcia :) Klinicznie też jest poprawa o czym już pisałam.
Ale w związku ztym mam pytanie do Petera. Braliśmy limphomiosot i Immunotrofinę przez okres w sumie 5 tygodni ( trzy tygodnie w grudniu i 2 w styczniu). Pediatra kazała mi odstawić teraz podczas tej infekcji grypowej i od czwartku 17 stycznia nie podaję tych preparatów. Pani doktor powiedziała żeby organizm skupił się teraz na walce z obecną infekcją. Czy według Ciebie Peter powinnam kontynuować podawanie? Nie chcę czegoś zaniedbać żeby uzyskać poprawę maxymalną w obkurczaniu migdałków. Aha wygląd migdałków uległ zmianie zrobiły się bardziej nazwałabym to gładkie bez pootwieranych kraterów.
I jeszcze jedno pytanie odnośnie kaszlu który jest mokry ale nie zabardzo, chce się odrywać mimo fluimucilu. czy może podać jakiś inny lek? myślę,że przyczyna tkwi w spływającej wydzielinie.

Immunotrofinę można było dostawić, ale odstawienie lymphomyosotu przy infekcji wirusowej to nie był dobry pomysł. Tak więc sugeruję kontynuować, bo przy tego typu infekcjach bardzo łatwo dochodzi do powiększenia migdałków i całe leczenie pójdzie na marne.
Co do ewentualnego preparatu mukolitycznego, to proszę przypomnieć, w jakim wieku jest dziecko?

o jejku.... zmartwiłam się ,że całe leczenie może pójść na marne :( Moja córka ma 4 latka. Jesteśmy właśnie w górach za granicą, dlatego dostęp do leków mam ograniczony. Z leków mukolitycznych mamy tylko fluimucil. Martwię się tym kaszlem. Zaraz po powrocie zrobię badania w kierunku mykoplazmy. Bo martwi mnie ten mokry kaszel. jest sporadyczny ale mamy go wszyscy. Starsza córka już 2 tygodnie. Mnie też okresowo męczy. Słyszałam,że teraz infekcje wirusowe tak własnie wyglądają a mianowicie z długotrwałym kaszlem ale czy u nas tak właśnie jest nie wiem? isoprinosinę podaję już 1,5 tygodnia i nie wiem czy odstawić. Pediatra przepisała nam w razie czego antybiotyk Klacid. Ale nie chcę go podawać do póki nie będę miała pewności że to myko lub chlamydia.
Po przechorowanianiu przez córkę chlamydii i myko nie nawidzę mokrego kaszlu.... który jest podstępny bo za nim mogą się kryć te paskudne bakterie atypowe.
Mam też ze soba Engystol, może rozważyć jego podanie?

Możliwy do zastosowania preparat mukolityczny to Ambroksol w dawce 15 mg/5 ml. Tylko to winien przepisać lekarz. Jak nie ma takiej możliwości, to pozostać przy tym, co pani ma.
To prawda, obecne infekcje wirusowe tak mogą wyglądać.
Może pani dołączyć Engystol.

Witaj Peter!
Dziewczynka 5 lat.
Jesteśmy po wizycie u laryngologa i tak:

1) Wielkie dzięki za wiedzą, którą się z nami tutaj dzielisz, gdyż dzisiaj na wizycie wiedziałam jak mam z lekarką rozmawiać i wiedziałam już co i jak
2) Trzeci migdał laryngolog określiła na dwójkę "średnią" na nic nie uciska, na poprzedniej wizycie była dwójka wbijająca się w nosdrza tylne, migdał znowu trochę się obkurczył - także tu mamy poprawę
3) Badanie słuchu wyszło - nieźle "katar trochę pogorszył wyniki"
4) Ale znowu mamy śmierdzący katar trwający od 3 dni, który powoli mija, a nosek w środku bardzo mocno obrzęknięty, opuchnięty, pani doktor powiedział, że podejrzewa bardziej tło alergiczne aniżeli infekcyjne...
5) Powiedziała, że zmiana imupretu na lymphomyosot jest ok
5) Werdykt - narazie o wycinaniu zapominamy i leczymy dalej

Także teraz zalecenia mamy takie:
przez półtora miesiąca do następnej wizyty:
Lymphomysot w dawce 3x1 (tak jak było) nie robić przerwy
krople robione do nosa 3x2 przez 7 dni
potem flixonase spray do nosa 1x1 aż do wizyty
Euphorbium krople 2x10

i dalej z twojego zalecenia będziemy brali do połowy lutego, czyli łącznie dwa miesiące, jeszcze Immunotrofinę, Kidabion i Acerolę... Chociaż myślę, że kidabion i acerolę to pewnie dłużej, żeby przetrwać spokojnie okres grypowy, bo wszyscy dookoła chorzy...

Na następnej wizycie dostaniemy skierowanie na jakieś testy alergiczne
Co do szczepionki: pani powiedziała, że nosek zbyt dobrze wygląda, także szkoda by go było narazie

i co ty na to wszystko?
a lekarka sensowna? bo mnie się wydaje, że tak....
pozdrawiam :)

Oczywiście, że sensowna. Osobiście wszystko ok, bez zastrzeżeń :)

U nas pod górkę. Myślała, że jesteśmy już po infekcji, a tu najpierw stan podgorączkowy a dziś już gorączka i kaszel mokry , nasilony. Podałam córeczce Klacid. Panie doktorze czy mogę dalej kontynuować podawanie LImphomyosotu przy tym antybiotyku?