migdały

napisał/a: dona380 2013-05-27 20:50
Witam Panie Doktorze.
Niestety u nas żadnej poprawy nie ma flegma nadal sterczy w gardle a z migdał wylatują kulki---byłam dzisiaj u lekarza prywatnie i powiem szczerze ,że tracę już nadzieję lekarz wziął kaskę i powiedział ,żeby płukać azulanem --tyle to ja wiem bez lekarza --no i skierował na rtg. zatok --gdzie pewnie nic znowu nie będzie widać:( a dziecko nadal będzie cierpieć .Nie wiem co już robić czy leczyć spama czy jechać gdzie indziej????Chciałam jeszcze spytać o ten lek co Pan o nim sądzi???--Lehning Mercurius solubilis complexe Nr39.
Pozdrawiam:)
napisał/a: dona380 2013-08-04 09:32
Witam Panie Doktorze.

Ostatnio robiłam wymaz córce niestety znowu jest:stephylococcus aureus MSSA-(+ +) w związku z tym mam pytanie jaką szczepionkę zastosować aby to zlikwidować --oraz poproszę o dawki.Pozdrawiam:)
napisał/a: Peter 2013-08-06 12:14
To, co pani opisuje wskazuje na tzw. kamienie migdałkowe. Tego z reguły nie udaje się usunąć inaczej, jak poprzez wycięcie migdałków. Inne rozwiązanie to nauczenie się oczyszczania takich migdałków + skuteczna szczepionka. Jeśli ismigen nie pomógł lub dziecko jej nie tolerowało, to pozostaje w iniekcji polyvaccinum.
Lek homeopatyczny w tym przypadku nie pomoże.
napisał/a: dona380 2013-08-07 09:55
Witam Panie Doktorze.
Dziękuję za odpowiedź.Po wizycie u lekarza trochę się uspokoiłam pomógł ,ale nie do końca .Co chodzi o kamienie--stwierdził ,że to jedzenie i żeby pod żadnym pozorem nie usuwać migdał --kazał płukać ---na flegmę dał jakąś maść robioną do nosa--pomogła na tyle--że flegma zaczęła się wreszcie odrywać ( można było ją wypluć),dał jej jeszcze tabletki alergiczne --claritine. Kazał brać 20 dni---no niestety flegma nadal jest ,dlatego zrobiłam ten wymaz--kurcze nie wiem nikt nie chce dać skierowanie na wycięcie a prywatnie mnie nie stać.Zastanawiam się skąd ta flegma? i czy wtedy wytną jak ona tam jest? Co do ismigenu to trochę pomógł- nie była chora na anginę.Teraz sama nie wiem czy ismigen czy polyvaccinum???? Pozdrawiam.
napisał/a: Peter 2013-08-08 12:21
Oczywiście, że usuwanie to ostateczność. I ze zdziwieniem czytam, że lekarz jest przeciwny, bo większość jest za usuwaniem, czy trzeba, czy nie. Jak napisałem wyżej, proponuję nauczyć się je oczyszczać. Poza tym zdecydowanie twierdzę, że usunięcie migdałków nie spowoduje ustąpienia flegmy.
Jeśli Ismigem jednak coś pomógł, to go powtórzyć lub zmienić na Polyvaccinum. Tak, czy inaczej wymaga to konsultacji lekarskiej.
napisał/a: dona380 2013-08-09 08:45
Witam Panie Doktorze.
Dziękuję za szybką odpowiedź.Zrobię jak Pan mówi.Będę już chyba u 10 lekarza może wreszcie trafię na dobrego.Pozdrawiam:)
napisał/a: dona380 2013-09-13 10:40
Witam P.D.

Niestety moje obawy się spełniły --nadal nie dostałam skierowania na wycięcie-dziecko już jest załamane tą sytuacją.Zastanawiam się czy musiałabym mieszkać w innym kraju,żeby dostać skierowanie.Pani doktor nawet nie zainteresowała się tym ,że w wymazie wyszedł gronkowiec---no cóż każdy go ma stwierdziła--odesłała mnie do alergologa myśląc ,że to alergia--a to ,że gronek daje podobne objawy jak alergia to juz nie wspomniała---kazała płukać migdały i stwierdziła że każdy ma takie otwory nawet ja--z tym,że mi z nic z nich nie wypada--a to,że tkanka jest już zniszczona to nie raczyła zauważyć:(.Doszłam do wniosku,że Pani Doktor potraktowała nieco z góry--czyli co oni chcą???masacra.,pozdrawiam.
napisał/a: Peter 2013-09-13 12:38
Niestety, pozostaje pani faktycznie z problemem sama.
napisał/a: Wiedźma_z_ŁysejGóry 2013-09-16 20:23
Witam, zobaczyłam wątek dotyczący migdałków i postanowiłam się wypowiedzieć, tak ogólnie w temacie. Może komuś pomoże to w podjęciu decyzji. Kiedy byłam dzieckiem chorowałam bardzo często i bardzo ciężko na anginę. Brałam niezliczone ilości antybiotyków w tabletkach i zastrzykach. Lekarze zawsze mówili, że przyczyną tego stanu rzeczy jest przerośnięty, ropny trzeci migdał, ale rodzice mieli obawy odnośnie jego wycięcia. Decyzję o usunięciu podjęli dopiero kiedy miałam 9 lat. Dzisiaj mam 24 lata i od tamtego czasu nigdy nie zachorowałam na anginę. Co więcej, w ogóle nie mam problemów z gardłem. Może ze 4 razy od tego czasu miałam zwykłe jedno czy dwudniowe zapalenie gardła (ale jego przyczyną był katar). Wniosek z tego taki, że nie zawsze warto na siłę leczyć coś, co przynosi tylko problemy i wykańcza fizycznie i psychicznie. Jedno tylko moje życzenie się nie spełniło. Miałam spać z zamkniętymi ustami, a ciągle zdarza mi się często spać z otwartymi. Teraz mówią, że to krzywa przegroda, cofnięta żuchwa ble, ble, ble. :)
napisał/a: Duffka1 2016-04-28 06:50
Dzień Dobry.

Mam pytanie do Pana Doktora. Mój synek 5.5 lat, od jakiś 2 miesięcy ma ciągły katar, chodziłam po lekarzach, bo bałam się że może się to przemienić w jakieś zapalenie oskrzeli, ale tak się nie stało. Od jakiś 3 tygodni synek gorzej słyszy. Gorączki niema, byłam u laryngologa przepisał immunotrofinę, ale jej nie wykupiłam, bo synek brał ją 2 lata temu i wywołała u niego dużą wysypkę.
Pojechałam do innego laryngologa, 3 migdałki mocno powiększone + infekcja.
Syn dostał Augmentin 2x4ml przez 7-8 dni, na 8 dzień mam zacząć podawać Fanipos przez 21 dni potem 14 dni przerwy, później przez 14 dni podawać i 14 dni przerwy i tak do wykorzystania 120 dawek. Od 6 dni daję małemu 2x dziennie po 5 ml syrop Thonsilan. Od wczoraj czyli na 5 dzień pojawił się mokry kaszel. W dzień kaszle mało, ale w nocy co chwilę, do tego ma straszny gęsty katar. Temperatura taka 37.1 - 37.5. Wydzielina jest biało żółta, gęsta, psikamy wodą morską i często oczyszczamy nosek. Czy ten kaszel to może być po tym syropie? Czy podawać go nadal ? Synek mówi że nic go nie boli, tylko dość ma już tego dmuchania noska.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.
napisał/a: Peter 2016-04-28 10:37
Mokry kaszel jest wynikiem oczyszczania się organizmu. I to mogło nastąpić wskutek tego syropu. Tak więc jest to pozytywne zjawisko. Podawać go dalej.