Nerwica neurasteniczna, ktoś się podzieli doświadczeniemi ?

napisał/a: ewkora1 2008-09-25 14:12
i jak tam Sylwia po wizycie masz zmienione leki czy jak nic nie piszesz jestem tu od paru dni i obserwuję wasze wypowiedzi ale też gdzieś czytałam o xanaxie że uzależnia ale psychiatra nie da ci takich leków od których można się uzależnić on ci da takie które z czasem po ok 1miesiącu zaczną dawać efekt
napisał/a: amras84 2008-09-25 15:30
ewkora1 napisal(a):i jak tam Sylwia po wizycie masz zmienione leki czy jak nic nie piszesz jestem tu od paru dni i obserwuję wasze wypowiedzi ale też gdzieś czytałam o xanaxie że uzależnia ale psychiatra nie da ci takich leków od których można się uzależnić on ci da takie które z czasem po ok 1miesiącu zaczną dawać efekt


na początek może dać leki które uzależniaja ale działają szybciej, do czasu az zaczną dzialać ssrt
po 2-3 tyg sie odstawia te co pozniej uzalezniaja i nei ma problemu zadnego
więc nie zgadzam się, da takie leki jakie będa potrzebne
napisał/a: ewkora1 2008-09-25 16:55
tak amras najpierw dostanie leki które zaczną działać po dwóch tygodniach tak jak piszesz i do nich dorzuci sylwi jakieś leki uspokajające od razu żeby można było przetrzymać ten czas zanim tamte zaczną działać ja też tak mam biorę jedne ok miesiąca ale clonca dorzucił mi i kazał jeszcze pobrać z jakiś miesiąc i wiem on też uzależnia
napisał/a: amras84 2008-09-25 17:02
ewkora1 napisal(a):tak amras najpierw dostanie leki które zaczną działać po dwóch tygodniach tak jak piszesz i do nich dorzuci sylwi jakieś leki uspokajające od razu żeby można było przetrzymać ten czas zanim tamte zaczną działać ja też tak mam biorę jedne ok miesiąca ale clonca dorzucił mi i kazał jeszcze pobrać z jakiś miesiąc i wiem on też uzależnia


w rzeczy samej :D
napisał/a: Sylwia20 2008-09-26 00:16
Nie pisałam bo trochę dziś zajęta byłam ;)

A więc tak, dzisiaj to odbierałam tylko wyniki na grupę krwi..niestety nie mam takiej jaką bym chciała, mama tate zdominowała wiec mam A Rh+...

Co do leków...psychologa to mam dopiero 2 października i do tego czasu będę na xanaxie, co potem- się okaże. W sumie wolałabym sie obyć bez leków, ale jak mnie dopada taki atak paniki to ciężko mi sobie wyobrazić że udałoby mi sie normalnie funkcjonować bez leków- przynajmniej na początku- no bo ja nawet do autobusu nie jestem w stanie wsiąść, więc nawet ze studiami miałabym problem...A że uzależniają to wiem, dlatego każdego dnia gdy tę małą tabletkę trzymam na dłoni, to nim ją wezmę chyba z 10 minut się w nią wpatruję...i sie waham...ale biorę...innego wyjścia na razie nie mam...
napisał/a: Artek 2008-10-02 17:38
czekam na wiadomosc od ciebie Sylwio jak tam dzisiejsza wizyta :)
napisał/a: Sylwia20 2008-10-02 18:00
Aaaa właśnie moja relacja ;D Otóż nie wiem czego ja się tak bałam, a przyznać trzeba że jak weszłam na piętro przychodni to prędzej miałam ochotę odwiedzić łazienkę niż jej gabinet... głupota jakaś hehe Było miło, trafiła mi się sympatyczna kobieta, uśmiechnięta, no po prostu do rany przyłóż, aż mi szybko czas zleciał. Z początku były pytania jak to się mówi formalne, potem przy niektórych mało z krzesełka nie spadłam bo się takich nie spodziewałam, ale sympatycznie się z nią rozmawia. Mam przyjść na kolejna wizytę 9 października, bo mamy zbyt dużo do omówienia i nie da się wyrobić w ciągu jednej wizyty, więc pewnie będę miała cotygodniowe wizyty. No i mam iść do psychiatry w sprawie leków, ale do tego udało mi się zapisać dopiero na 14 października...więc do tego czasu jestem jeszcze na tym xanaxie...szkoda, bo chciałabym go odstawić jak najszybciej...
napisał/a: Artek 2008-10-02 19:07
no widzisz...:) teraz na mnie przyjdzie kolej, mam nadzieje ze tez bedzie dobrze. A co do pytan to jakie np zadawala ze prawie z krzela nie spadlas? :D
napisał/a: Sylwia20 2008-10-02 19:17
Pytała o stan cywilny, o to z kim mieszkam, o studia, pracę, używki, o choroby w rodzinie typu depresja, alkoholizm, o objawy, o to od kiedy się to zaczęło, o moją rodzinę i nasze relacje. A z krzesełka o mało mnie nie zmiotło jak się zapytała czy miewam myśli samobójcze...w tym momencie myślałam że padnę.
napisał/a: Artek 2008-10-03 18:58
dzisiaj sie zarejestrowalem na 10 października, kurde jak sobie o tym pomysle to opd razu slabo mi sie robi :P mam nadzieje tylko ze trafie na takiego psychologa jak ty :)
napisał/a: amras84 2008-10-03 19:41
Artek napisal(a):dzisiaj sie zarejestrowalem na 10 października, kurde jak sobie o tym pomysle to opd razu slabo mi sie robi :P mam nadzieje tylko ze trafie na takiego psychologa jak ty :)


oj zadają trudne pytania, ale jesli nie chcesz nei musisz odpowiadać na któreś, znaczy nie żebyście mówili nie, na każde pytanie, ja odpowiadałem na wszystkie, naet na trudne bardzo i osobiste, pamiętajcie, że to dla waszego dobra anie z ciekawosci pytającego

moja mi zadała pytanie: czy jest coś, o czym by pan mi nie powiedział? odpowiedziałem, że tak :)
napisał/a: Artek 2008-10-03 19:51
i nigdy nie powiedziales :D? A w ogole amras84 to jak tam twoja terapia ? ile juz chodzisz/chodziles ? pomoglo/pomaga? na ilu wizytach juz byles? napisz cos wiecej o tym jak mozesz