Nie mam pojęcia co mi jest. Kardiolog nawet mnie nie zbadał.

Mozliwe. Ale oni wiesz ala fachowcy wiedza oczywiscie lepiej bo po co mnie leczyc. Ale musze Ci powiedziec ze bardzo mili ludzie. Bolerioze sam sobie zrobie. Pytali o kleszcze ale w przeciagu pol roku. Moze nie maja pojecia ze bolerioza moze wyjsc po latach moja mama zabrala mi cisnieniomierz. Nieraz myslalem ze umre bez niego. Ale jak nie sprawdzam to jest lepiej. Nieraz tylko wpadne w panike i serce mi wali jak szalone. Ale zaraz przestaje.

Musisz koniecznie zrobić badania , szkoda czasu.

Witam ponownie po mojej nieobecności.
Kontynuując temat... Nie mam boleriozy.
W tym czasie byłem u neurologa. (a nawet 2 mnie badało) nic nie stwierdzili.
Byłem u okulisty... Stwierdził bladość tarczy nerwu wzrokowego oka prawego( Powiedział ze moze taka moja uroda) Ale skierował mnie na pole widzenia.
Moje zawroty głowy ustąpiły. Ciśnienie nadal skacze ale już rzadko. Prawie zawsze jest odpowiednie max do 140/85
Niestety nadal idze na prawe oko tak jak by duchy przedmiotów mocno kontrastujących i mam zwiększone ciśnienie wewnątrz gałkowe. Bardzo często boli mnie lewa ręka (Jakby żyły) Często czuje się oszołomiony i mam ciężką głowę. Od czasu do czasu mnie delikatnie boli i mam nieraz minimalne problemy z równowagą...:(
Nie jest to bolerioza ani moim zdaniem NERWICA. Mam rano coś w rodzaju nudności takie odruchy wymiotne. (czy to jakiś guz?)
Kilka objawów pasuje. W większości do zwiększonego ciśnienia śródczaszkowego...
Niby jest lepiej aczkolwiek jest coraz gorzej...:(

Nie pamiętam czy badałeś tarczycę.Zrobiłeś rtg zatok?

Cala tarczyce zrobilem dzisiaj prywatnie. Dodatkowo zawartosc magnezu i zelaza we krwi. Martwi mnie bladosc tarczynerwu wzrokowego i wysokie cisnienie oczne... doszly uczucia nie zawsze ale przewaznie rano takie wymiotne odruchy... przaez 2-3 minuty... ale ogolnie czuje sie dosc dobrze. Nie jest tak zle jak bylo. Ale teraz bola mnie no dzisiaj miesnie lewej reki od polowy miesnie lewej czesci gornej klatki piersiowej. Bol jak by mnie ktos skopal... od kilku dni wogole rwie mnie lewa reka... juz nie mam pojecia co mi jest.

Napisz jak będziesz miał wyniki tarczycy , pozdrawiam

Witam.
A więc wyniki tarczycy były ok tak jak i zelazo i magnez morfologia i watroba...
Dzisiaj mija doladnie 3 tyg od kiedy cisnienie mi sie uspokoilo i nie mialem praktycznie zadnuch dolegliwosc... Az do dzisiaj. Juz wczoraj cisnienie mi skakalo ale bylo oki. Dzisiaj jechalem samochodem jakas godzine temu i zaczela mnie delikatnie glowa bolec i mialem mega uczucie zmeczenia i klatania sie na boki takie chwilowe zamroczenia. Niby cisnienie mam kolo 135-140 to niestetu slabo mi i ogolnie zle. Jutro rano ide jeszcze raz zbadac bolerioze. Wyczytalem ze raz na jakis okres nie jest wykrywalna... jutro powturka badania, Znow mam dziwne objawy wiec moze teraz cos wyryje.

Napisz jakie masz wyniki tarczycy.

Jak tylko bede w domu to zaraz napisze co i jak tam wyszło.

Wiam Cię serdecznie ponownie oto wynik tarczycy.
FT3 3,26 Moja norma 1,71-3,71
FT4 11,06 Moja norma 10,06-19,4
Żelazo 150,9 norma 65-175
Magnez 2,04 norma 1,60-2,55
Myslisz ze moze byc to tarczyca?? FT3 prawie w gornej normie a FT4 prawie w dolnej. Czy to o czyms znaczy??

No i jeszcze TSH (met. ELFA)
2,308 norma 0,25-5,0

Procentowo Twoje wyniki wyglądają nast.
FT4 10.71% [ wynik 11.06, norma (10.06 - 19.4)]

FT3 77.50% [ wynik 3.26, norma (1.71 - 3.71)]

Jest dość duża rozbieżność pomiędzy hormonami , powinny być na mniej więcej na tym samym poziomie.Czy ma to związek z Twoim samopoczuciem - nie wiem.Muszę poczytać o tym bo najczęściej spotykam się z odwrotną sytuacją- gdy za niskie jest ft3.Ewentualnie możesz zapytać w dziale endokrynologia.