PMS - czy naprawdę istnieje?
napisał/a:
HellNo_Kitty
2014-01-20 18:46
Ja akurat zamiast wkurzania się mam głównie dołowanie się. Płaczę niemal bez powodu, chce mi się podczas PMS-u płakać nawet kilka razy dziennie. Odpowiadając na pytanie - nie, stanowczo nie jest tak że w tym czasie tylko bardziej zwracam uwagę na nastrój, on po prostu sam się narzuca, nie daje mi normalnie funkcjonować.
napisał/a:
annickck
2014-01-22 14:18
świetnie powiedziane, to jest dokładnie właśnie tak
napisał/a:
dziewiatka9
2014-08-22 11:53
Nie wiem, ja akurat przez cały miesiąc chodzę w nie najlepszym humorze, więc jestem przykładem, tego co najgorsze – permanentnego PMS-u. Jakoś nie odczuwam, że przed okresem jest o wiele gorzej.
napisał/a:
sara899
2014-09-05 11:35
PMS został potwierdzony naukowo, więc istnieje :)
napisał/a:
gadzina
2014-09-08 19:50
Niestety istnieje. I czasem dopiero po czasie łączymy fakty...
napisał/a:
warriorka
2014-09-09 10:51
O matko, PMS ma aż 150 objawów! Jedni naukowcy potwierdzają, inni zaprzeczają. Ja nie zauważam u siebie tych objawów, ale też specjalnie nie zwracam na nie uwagi.
napisał/a:
Frutella
2014-09-21 16:23
Niestety istnieje. Jedno z mniej przyjemnych doświadczeń w moim życiu. Przychodził czas, że wybuchałam o byle głupotę i od razu przy drobiazgach nawet denerwowałam się tak jakby to były co namniej czyny karane smiercią. Nieprzyjemne bardzo. Ale po zmianie tabletek ustąpiło i jestem mega wdzięczna mojemu ginekologowi.
napisał/a:
oksana_0
2014-11-14 12:07
To dobre wytłumaczenie złego zachowania;) myślę, że da się nad tym zapanować i nie ma sensu zasłaniać się pms, chyba, że coś Was boli.
napisał/a:
aniwey
2014-11-14 14:33
Oksana - no dokładnie. PMS, jeśli występuje, nie usprawiedliwia tego, że można się nielogicznie zachowywać.
napisał/a:
gadzina
2014-11-14 15:06
Oczywiście że nie ma co się zasłaniać pms, ale warto zrobić coś by temu zapobiec.
Np łykać tabletki które złagodzą skutki
Np łykać tabletki które złagodzą skutki
napisał/a:
krilanka
2014-11-14 15:16
Niby tak, ale z drugiej strony takie łykanie tabletek też chyba nie najlepiej wpływa na organizm. Ja na szczęście nie mam z PMS-em większych problemów, obywam się bez medykamentów ;)
napisał/a:
gadzina
2014-11-14 21:00
Jeżeli coś pomaga, to czemu się nie poddać kuracji ?
Nie zawsze to musi być stała. Ja na początku dostałam pigułki tylko na pół roku.
Teraz łykam bo działają i na dolegliwości "przy miesiączkowe" i antykoncepcyjnie
Nie zawsze to musi być stała. Ja na początku dostałam pigułki tylko na pół roku.
Teraz łykam bo działają i na dolegliwości "przy miesiączkowe" i antykoncepcyjnie