Prawie 2 letni problem z zatokami, Gronkowiec złocisty MSSA

napisał/a: happysad3 2015-02-18 19:41
Witam,

Po krótkiej nieobecności aktualizuję mój przypadek..
Mimo wszystko byłem u endokrynologa, wyszło trochę torbieli (3-4mm) na tarczycy, lekarz przepisał mi Letrox 50 - czuję lekką poprawę samopoczucia + brak senności (równolegle zacząłem witamine D cynk adcort i oleje może to ich "sprawka"...
Kończy mi się esberitox n (wziąłem prawie 200 tabletek), po paru dniach delikatnej poprawy wydzielina znowu daje o sobie znać - zaraz po tym jak zacząłem jeść owoce i skusiłem się na okazjonalne ciasto. Do tego tradycyjnie język obłożony i śmierdzący oddech..
Pytanie czy dokupić kolejną paczkę esberitoxu czy poprzestać na tych 200 tabletkach?
Oczywiście kontynuję szczepionkę do nosa polyvaccinum - toleruję ją bardzo dobrze.
Czy ustabilizowanie pracy tarczycy może ułatwić walkę z zatokami?
Z góry dziękuję za zainteresowanie, pozdrawiam
napisał/a: Peter 2015-02-19 09:51
Na razie przerwa od esberitoxu.
Spróbować zmienić dietę, wykluczyć gluten i ograniczyć produkty mleczne. Spróbować wyregulować florę jelit - np. Dicoflor 60, Linex forte. Zadbać o warzywa, owoce z niską zawartością cukrów - np. grejpfrut, jabłka, awocado.
napisał/a: happysad3 2015-02-22 12:33
Dziękuję za odpowiedź,

Postaram się relacjonować na bieżąco mój stan. Oprócz porad Pana Petera stosuję też płukanie jamy ustnej olejem słonecznikowym. O dziwo stan się cały czas zmienia, raz lepiej raz gorzej. Jednak uważam to i tak za wielki sukces a poprawa jest znacząca.

Co do diety to ją stosuję (low carb (mięso jajka ryby itp - z dużą ilością warzyw) + jako dodatki kasza gryczana/jaglana/ryż brązowy/makaron pełnoziarnisty do tego zdrowe oleje (olej lniany + słonecznikowy) itd... W zasadzie nie jem nic słodkiego czy z prostych węglowodanów. Chociaż co do glutenu odpuściłem (ponad pół roku bez glutenu nie przyniosło znacznych zmian - poza tym gluten to tylko jem z makaronem pełnoziarnistym :)). Co do wydzieliny ścieka, jednak po porannym płukaniu ust olejem mam spokój na dobre 3h. Z ust ten zapach pojawia się coraz rzadziej - sporadycznie, język pierwszy raz ostatnio zobaczyłem cały w naturalnym kolorze. Do kompletu doszła jeszcze L-carnityna + zielona herbata (podobno korzystnie wpływa ogólnie na organizm, dostałem ją za darmo, prawie przeterminowana)

Probiotyków zjadłem już od półtora roku ze 50 paczek ;), jednak zgodnie z zaleceniami dołoże coś "klasę wyżej", bo stosowałem probiotyki typu biotyk czy multilac (co było na promocji ;)).

Po półtora roku walki mam wrażenie, że zaczynam wygrywać.
Wiem że sporo osób ma podobny problem, więc będe dalej kontynuował wątek, może komuś jeszcze pomogę.
Peter dziekuję za wszystkie rady - Twoje podejście jest nieocenione.
Pozdrawiam serdecznie
napisał/a: Peter 2015-02-23 11:25
Jak najbardziej tego typu dieta jest właściwa. Tak naprawdę to każdy winien zastanowić się i przeanalizować, co mu szkodzi, a co nie. To często furtka do pozbycia się wielu problemów ze zdrowiem.
napisał/a: kasia971 2015-02-23 12:27
Cukier w każdej postaci, wysoce przetworzona żywność, wędliny, margaryna to chyba szkodzi każdemu :)
napisał/a: krzysmo77 2015-02-23 20:00
to prawda, ale jak się tego pozbyć, nawet żywność ekologiczna zawiera pewne składniki szkodliwe przez to, że jest hodowana obok :( także ciężko
napisał/a: happysad3 2015-03-02 20:55
Witam ponownie

Nadal stosuję się do zaleceń.. niestety objawy wracają jak bumerang... Załatwiłem sobie skierowanie do gastrologa, mam także wizytę u alergologa i laryngologa a także dentysty niebawem.
Panie Peter w którym kierunku diagnostyki iść, są minimalne momenty w których jest lepiej jednak objawy wracają (aktualnie od kilku dobrych dni).
Dla przypomnienia biorę Adcort, wit D3, cynk, selen, letrox50, oraz szczepionkę do nosa polivakcyna (aktualnie rano po 1 wieczorem po 2 krople), do tego naświetlanie lampą zeptera i groty solne 3xtydz. do tego dieta low carb - bez cukru i prostych węgli z zdrowymi olejami na zimno.
Biorę pod uwagę także zabieg hydrodebriderem - o ile to wogóle ma sens, lub wytoczyć cięższe działa wobec gronkowca (terapia fagowa). Z zatok spływają ogromne ilości przeźroczystej wydzieliny z ropnymi grudkami.
Może spróbować coś na wirusy typu groprinosin czy neosine ? czy to może mieć podłoże wirusowe.
Moja lekarka rozkłada ręce.
Pozdrawiam serdecznie
napisał/a: Peter 2015-03-03 15:06
Trzeba będzie ponowić badanie w kierunku Mycoplasm ( wynik, który podałeś w poprzednich postach) był niejednoznaczny. Ze względu na możliwe wewnątrzkomórkowe bakterie lub faktycznie dołączające się tło wirusowe można dodatkowo włączyć Neosine.
napisał/a: happysad3 2015-03-04 13:38
A jakie dawkowanie zastosować ? Chodzi mi o neosine.
Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2015-03-05 09:49
Standardowo 3 x 500 mg.
napisał/a: happysad3 2015-03-05 17:45
Witam,

Dla pewności zakupiłem Groprinosin (wyszedł taniej), jednak na ulotce pisze że dla mojej wagi to wychodzi 8 tabletek dziennie (500mg)... Mimo wszystko stosować 3x 500mg ? i jak długo (z tego co wyczytałem w Twoich postach Doktorze Peter ten lek silnie zakwasza) paczka wystarczy czy zakupić więcej?
Do kompletu dołączyłem baseny solankowe, okazało się że są w pobliżu mojego miejsca zamieszkania i w cenie karnetu :).
Do tego mogę korzystać do woli z Sauny IR na podczerwień - warto ? czy lepiej skupić się na grotach solnych i tradycyjnej saunie suchej?
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszelkie rady :)
napisał/a: happysad3 2015-04-04 16:41
Witam,

Chciałem umieścić małą aktualizację...
jestem po paczce Groprinosinu (50szt 3x1szt), problem ściekającej wydzieliny się utrzymuje jak i nieprzyjemny zapach, zmniejszył się za to znacząco nalot na języku. Dodatkowo męczy mnie chrypka zwłaszcza do południa. Z plusów odzyskałem energię i chęć do życia :).
Kontynuuję wskazane przez Pana suplementy tj. Adcort (druga paczka) witaminy i olej lniany + słonecznikowy - do tego dołączyłem olejek oregano.
Gdzieś za tydzień jestem zapisany na badania alergologiczne (zobaczymy co pokażą). Dodatkowo od miesiąca hartuję organizm saunami tj. sucha, parowa, infrared na zmianę z zimnymi kąpielami / prysznicami. Po świętach planuję powtórzyć wymaz tym razem z plwociny oraz wspomniane badania na mycoplasmy.
Jeżeli mógłbym prosić o pokierowanie leczeniem bardzo bym prosił.
Przeglądałem trochę zagraniczne fora... Zwłaszcza z męczącym mnie nieprzyjemnym oddechem. Z dużym prawdopodobieństwem pomaga ludziom Metronidazol - czy takie działanie ślepo ma jakikolwiek sens (mogę jakoś załatwic)? z mocną osłoną np vsl#3.

Problem ten szczerze nie pozwala mi spokojnie źyć :).
Pozdrawiam i proszę o rady.