Problemy z gardłem

Tak powiedzieli ale nie zrobili zadnych dodatkowych badan tylko USG. Chcieli mi znowu przepisac leki a ja mam juz tego dosyc, mam zoladek zepsuty od tego wszystkiego. Chce sie dowiedziec co to jest i wtedy wziasc leki a nie robic jako krolik doswiadczalny i moze cos zadziala albo i nie. Co jest jeszcze dziwne to zatyka mi jakos uszy, momentami dziwnie slysze, jak bym miala korki. Uszy tez badali i powiedzieli, ze ok. Jutro mam wizyte u laryngologa zobaczymy co mi powie, beda juz wyniki krwi. I zalatwiam tez sobie wizyte u alergologa. Bo to wszystko to nie sa normalne objawy. Jestem coraz bardziej zmeczona, taka bez energii i z kazdym dniem wiekszy bol tych wezlow.

Przypuszczam, że to zespół przewlekłego zmęczenia. To, co pani opisuje, to są to objawy charakterystyczne dla tego zespołu. Przyczyny to: możliwa infekcja (wirusowa, bakteryjna np. borelioza, albo toksoplazmoza), alergia. Predysponuje stres. To już rola lekarzy, ustalenie, jak przyczyna, chociaż to może być bardzo trudne.
Jesli lekarze wykluczą toksoplazmozę i boreliozę, to jestem skłonny podac leki, ktore stosuje się w takim przypadku. I są to leki naturalne, a więc bezpieczne.

Peter napisal(a):

Przypuszczam, że to zespół przewlekłego zmęczenia

Peter też tego u siebie szukałem. Stres u mnie jest od niemal codziennie (praca, rodzina itp.) tylko jak to zdiagnozować? Jak mówiełem o tym lekarzom to twiedzili, że w kanonie chorób nie ma takiej choroby. Dopiero mój wykład o badniach przeprowadzonych w USA na ten temat trochę ich uświadomiły. Ale oni mi nie pomogą, muszę sam, ale jak? leki antydepresyjne? Hmm depresji nie mam! Odpoczynek? Chyba jedyne wyjście.

Jakie badania nazlezy wykonac przy toksoplazmie i boreliozie? Tez mi sie tak wydaje, ze to przewlekle zmeczenie czasami nawet weekend nie daje odpoczynku. Badz co badz daze do biopsji zeby byc pewna oraz mam juz termin na testy alergiczne.

Badanie polega na określeniu poziomu swoistych przeciwciał w kierunku tych chorób.

Ja mam podobne dolegliwości: flegma biała bez powodu, podczas kataru żółta, zielona. Tylko, że ja jej nie moge odkrztusić. W moim przypadku jest to spowodowane refluksem. Więc radzę Ci wybrać się na wizyte do gastrologa i zrobić gaskostropie.

Peter, wróciłem od lekarza bo byłem zgłosić się z tą bilirubiną . Internistka zkierowała mnie do poradni schorzeń wątroby.
Pokazałem jej także powiększone węzły chłonne podżuchwowe, i dwa malutkie co prawda karkowe.
Ona powiedziała że może to być także jakaś choroba zakaźna jakas infekcja typu: toxoplazmoza, mononukleoza(to akurat w najmniuejszym stopniu bo powiedziała, że tak bym wogole nie wyglądał przy tej chorobie), zespół hiperbilirubinemii itp.
Peter mam prośbę abyś mnie uspokoił o dwie rzeczy:
1. Czy jesli bym miał WBC to w zupełności zmienił mi sie by alaty aspaty itp??
2.Odkąd przeczytałem dorci 4 objaw związany ze swędzeniem ciała to teraz naprawde mam to u siebie i dziś może nie ash w takim stopniu ale lekkie swędzenie. Co sie w jednym meisjcu podrapie to w drugim zaczyna?Jejqku ale chyba to nie cos powaznego??Nigdy czegos takiego nie miałem?Czy te ęzły podejrzewam ze jush mam je długo powiększone cos znaczą czy infekcje i alergię??Może to autosugestia...ale naprawde...do tego jeszcze paniczny stres ...pmóz...dopiero ide w pn do alergologa po leki przeciwhistaminowe wiec nawet nie mgoe sprawdzic czy to alergia...CRP w normie..

ja wrocilam od kolejnego islandzkiego lekarza. Diagnoza - zbyt dluga praca przy komputerze. Pracuje od okolo 2 lat przy komputerze, dzien w dzien po kilka godzin. Stwierdzil, ze to od tego mnie tak boli. Sprawdzil gardlo, nos, uszy. Wszystko w porzadku. Wykluczyl wezly. Dostalam jakis zastrzyk po obu stronach tarczycy cos takiego jak znieczulenie podczas wizyty u dentysty. Powiedzial, ze jesli nie przejdzie po takich 3 dawkach to bedzie dalej szukal. Wyniki krwi wszystko w normie. Peter co Ty sadasz i tej diagnozie i tych zastrzykach??

Fidel - dobrze, że lekarka dała Ci skierowanie do specjalisty. Powinni ustalić, w czym problem. Raczej byłbym skłonny twierdzić, że to zespół hiperbiliruminemii. Ale nie ma co gdybać przez internet. Spokojnie, objawy nie są tak poważne, aby się tym naprzód martwić.

Dorcia - to nie jest diagnoza, tylko przypuszczenie. Lekarz myśli dobrze. Tak długie przebywanie przed komputerem może dawać bardzo różne objawy. Byłbym za rtg odcinka szyjnego kręgosłupa w takim razie. Mądrze powiedział, ze jeśli to nie to, to będzie dalej szukał przyczyny. Myślę, że się z tego nie wycofa.
W mojej opinii to może mieć wpływ, ale też może współistnieć inna przyczyna.

A co myślisz o tych jakis nakuciach przy tarczycy?? Słyszałeś o czymś takim?? Bardzo źle się po tym czuje. Mam temperature, boli mnie cała szyja.

Powiem szczerze, nie uznaję takich metod leczenia. Blokady do niczego nie prowadzą poza zniesieniem objawów. Nie po to organizm sygnalizuje problem, żeby go wyciszać. Blokady to ostateczność, a nie metoda diagnostyczna.

Tak tez myslalam. Wydaje mi sie, ze nie jest to wplyw zbyt dlugiego przebywania przy komputerze poniewaz pierwszy taki atak bolu z uszami i szczeka wlacznie zaczal sie gdy wykonywalam inne zajecie. Kiedys wspomniales cos z zapaleniu nerwu twarzowego czy cos takiego nie pamietam dokladnie. Jak to sie objawia?? Poniewaz mnie boli takze szczeka. Mysle, ze podstawowym badaniem bedzie rentgen kregu szyjnego i biopsja, o ktora walcze jak Lwica a oni nie chca mi dac skierowania.